autor: Bartosz Świątek
Wielka bitwa w EVE Online - pobito rekord Guinessa
Bitwa w sektorze M2-XFE w EVE Online, do której doszło pod koniec grudnia, zapisała się w księdze rekordów Guinessa. Poprzedni rekord należał do tzw. „Rzeźni B-R5RB” z 2014 i również padł w EVE Online.
W SKRÓCIE:
- grudniowa bitwa w EVE Online była rekordowym starciem tego typu pod względem odnotowanych strat;
- w „Masakrze w M2-XFE” zniszczono 3404 statki o wartości przeszło 370 tys. dolarów;
- była to też trzecia największa w historii bitwa pod względem liczby walczących;
- wojna World War Bee 2 wciąż trwa.
Pamiętacie jeszcze gigantyczną bitwę, do której doszło pod koniec grudnia zeszłego roku w grze MMO EVE Online? Mamy potwierdzenie, że było to wydarzenie rekordowe – i to zarówno w skali wspomnianej produkcji, jak i całego świata interaktywnej rozrywki. Tzw. „Masakra w M2-XFE” zapisała się na kartach księgi rekordów Guinessa jako najkosztowniejsza w dziejach. Stracono 3404 statki o łącznej wartości 378 012 dolarów.
Skąd ta kwota?
Firma CCP Games zawarła w swojej grze rozwiązanie, które umożliwia opłacanie miesięcznej subskrypcji z wykorzystaniem ISK – wirtualnej waluty wewnątrz gry (tej samej, w której prowadzony jest handel w całej galaktyce). Powoduje to, że możliwe jest przeliczenie wartości, którą ISK ma w realnym świecie, w odniesieniu na przykład do dolara – a tym samym można też policzyć, ile warte są poszczególne statki, stacje i inne przedmioty. Stąd biorą się astronomiczne kwoty, wspominane czasem w tekstach podobnych do tego.
Masakra w M2-XFE
Starcie trwało 14 godzin. Stroną atakującą był sojusz PAPI, który próbował zniszczyć gwiezdną fortecę klasy Keepstar należącą do The Imperium. W bitwie wzięły udział 1304 statki typu Tytan (największe, jakie można stworzyć w grze), z których aż 257 uległo zniszczeniu. Walki zakończyły się zniszczeniem pancerza wspomnianej stacji.
Ta bitwa przypominała trochę partię pokera. Obydwie strony przez kilka lat gromadziły zapasy broni, a potem zagrały va banque. Jedna z nich zaczęła eskalować starcie do absolutnego maksimum swoich możliwości, a druga w pełni jej w tym względzie dorównała; nie tylko pod względem siły, ale także wartości zaangażowanych zasobów.
Rzadko zdarza się w EVE, by w jednej walce stawka była tak wysoka, gdyż straty mogą zniweczyć lata wysiłków tysięcy graczy. Jednak w tym rzadkim przypadku rzeczywiście tak się stało, co poskutkowało największą walką, jaką kiedykolwiek widzieliśmy, zarówno pod względem liczby zaangażowanych graczy (to nie do końca prawda, o czym w dalszej części tekstu - przyp. red.), jak i ilości zniszczonych zasobów. To naprawdę niezwykłe – powiedział serwisowi IGN jeden z członków PAPI, Gobbins.
Wydarzenie miało na tyle duże znaczenie dla EVE Online, że deweloperzy gry – studio CCP Games – postanowili uczcić je specjalnym, gwiezdnym pomnikiem, na którym znajdą się imiona wszystkich graczy, którzy wzięli udział w bitwie (zapewne chodzi o ksywy). Poniżej obrazek prezentujący go w grze.
Krwawa historia EVE Online
Warto odnotować, że poprzedni rekord tego typu również został ustanowiony w EVE Online – zrobiono to w 2014 roku w czasie tzw. bitwy o B-R5RB (zwanej też malowniczo „Rzeźnią B-R5RB”), w której zniszczono wirtualne okręty warte 302 tys. dolarów. Warto przy tym zaznaczyć, że wartość ISK (waluty wewnątrz gry, więcej o tym w ramce pod pierwszym akapitem) w przeliczeniu na dolary wciąż się zmienia – gdyby kurs był stały, „Masakra w M2-XFE” miałaby nad innymi starciami znacznie większą przewagę (wartość sprzętu zniszczonego w zeszłorocznej bitwie, wyrażona w ISK, a nie dolarach, była blisko trzykrotnie większa niż w przypadku B-R5RB).
Co ciekawe, choć starcie o M2-XFE było największym pod względem strat, to zajmuje dopiero trzecie miejsce, jeśli wziąć pod uwagę liczbę zaangażowanych w nie graczy – było ich 5158 (dla porównania, w bitwie o FWST-8 wzięło udział aż 6557 osób, zaś w starciu o 319-3D walczyło 5477 użytkowników).
Wojna nadal trwa
Bitwa o M2-XFE już się zakończyła, ale wojna pomiędzy sojuszem PAPI a potężnym Imperium (zwana World War Bee 2) wciąż trwa i nie brakuje w niej dramatycznych wydarzeń i nagłych zwrotów akcji. Przykładowo kontynuacja omawianego tutaj starcia zakończyła się druzgocącą klęską PAPI (choć należy zaznaczyć, że stało się tak w pewnej mierze z powodu problemów i ograniczeń technicznych EVE Online). Sojusz stracił około 75 Tytanów (nie niszcząc przy tym ani jednego wrogiego statku tego typu), a Imperium zdołało odbudować pancerz stacji.
Kilka dni temu kilkuset pilotów PAPI zostało zamkniętych w pułapce przez siły wroga, z której ostatecznie udało im się wydostać dzięki poświęceniu licznych towarzyszy broni.
- Dlaczego ludzie grają w EVE Online? A czemu mieliby grać w cokolwiek innego?
- EVE Online – poradnik
- EVE Online – strona oficjalna