autor: Konrad Hazi
Egzemplarz Super Mario Bros. został sprzedany za ponad 450 tys. zł
Oryginalnie zapakowana kopia gry Super Mario Bros. została zlicytowana za nieco ponad 450 tys. złotych. Udało się pobić w ten sposób rekord sprzed roku, gdy ten sam tytuł osiągnął cenę nieco poniżej 400 tys. złotych.
- Oryginalnie zapakowany kartridż z grą Super Mario Bros. został sprzedany na aukcji za nieco ponad 450 tysięcy złotych.
- Jest to najwyższa cena osiągnięta przez grę komputerową w historii.
Zaplombowany kartridż z Super Mario Bros. został sprzedany na aukcji za nieco ponad 450 tysięcy złotych (114 tysięcy dolarów). Jest to najwyższa cena w historii osiągnięta przez grę komputerową.
Nośnik z 1985 roku został sprzedany w piątek 10 lipca na publicznej aukcji starych komiksów oraz sztuki prowadzonej przez dom Heritage Auctions z Dallas w Teksasie. Cena 35-letniego egzemplarza gry podbijana była aż 29 razy, co pozwoliło pobić stary rekord, ustanowiony przez inną kopię tego samego tytułu w lutym ubiegłego roku. Oryginalnie zapakowany nośnik z Super Mario Bros. sprzedany wtedy został za niecałe 400 tysięcy złotych (100 150 dolarów).
Co w tej kopii tak wyjątkowego?
Jest to jeden z najlepiej zachowanych kartridży Super Mario Bros., który kiedykolwiek trafił na aukcję. Jego stan został oceniony przez ekspertów na 9,4 w 10-punktowej skali. Opakowanie ma także nienaruszoną tekturową zawieszkę, co dodatkowo podniosło wartość przedmiotu.
To egzemplarz z jednej z krótkich serii, gdy gra pakowana była w pudełka z tekturową zawieszką pod zewnętrzną warstwą folii. Oznacza to, że jest to jeden z pierwszych wariantów opakowania od momentu, w którym Nintendo zaczęło używać folii termokurczliwej zamiast naklejek do plombowania gier - wyjaśnia dom aukcyjny Heritage Auctions.
Nie tylko kopia Super Mario Bros. osiągnęła tego dnia tak wysoką cenę. Inna perełka - prototyp konsoli Sega Pluto oznaczony numerem 02 - została zlicytowana za 332 tys. złotych (84 tysiące dolarów). Tymczasem inna gra na konsolę NES, Mike Tyson's Punch-Out!!, osiągnęła cenę niecałych 200 tys. zł (50 400 dolarów). Powyższe kwoty robią wrażenie. Kto wie, może warto zajrzeć do piwnicy lub na strych, a przypadkiem i nam zdarzy się znaleźć taką perełkę?