Efekty DirectX 10 na konsolach obecnej generacji są możliwe
Kiedy na deskach kreślarskich powstawały pierwsze konsole obecnej generacji, nikt jeszcze nie myślał o DirectX 10 jako integralnej części ich systemów. Zresztą API to (czyli zestaw funkcji wspomagających generowanie grafiki) i tak w zasadzie mogłoby dotyczyć jedynie Xboksa 360, który budową najbardziej zbliżony jest do architektury typowego peceta.
Kiedy na deskach kreślarskich powstawały pierwsze konsole obecnej generacji, nikt jeszcze nie myślał o DirectX 10 jako integralnej części ich systemów. Zresztą API to (czyli zestaw funkcji wspomagających generowanie grafiki) i tak w zasadzie mogłoby dotyczyć jedynie Xboksa 360, który budową najbardziej zbliżony jest do architektury typowego peceta.
Według wiceprezesa firmy Massive Entertainment, Petera Sydowa, jeśli dysponuje się odpowiednimi środkami i wystarczającą ilością czasu podobne efekty można zrealizować bez użycia aplikacji Microsoftu.
Wypowiedź ta dotyczy przede wszystkim faktu implementacji odpowiednich procedur w grze World in Conflict, której port jesienią tego roku zawita na Xboksie 360. W pecetowej edycji tego tytułu DirectX 10 był wykorzystywany, jeżeli gracz korzystał z systemu operacyjnego Vista. „Do chwili obecnej udało nam się skopiować część z tych efektów, ale nie wiem, czy znajdą się one w ostatecznej wersji produktu. Ciągle nad nimi pracujemy i zobaczymy co się stanie.”