Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 1 sierpnia 2023, 11:09

autor: Adrian Werner

EA Sports wyjaśnia zalety rozstania z FIFA: „nie musimy już przestrzegać pewnych zasad”

Reżyser kreatywny EA Sports FC 24 wytłumaczył, jakie są zalety zrezygnowania ze współpracy z organizacją FIFA.

Źródło fot. Electronic Arts
i

Zeszłoroczna FIFA 23 była ostatnią odsłoną cyklu korzystającą z licencji Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej. W tym roku firma Electronic Arts zastąpi tę serię czymś nowym, wypuszczając EA Sports FC 24. W wywiadzie z serwisem 3djuegos deweloperzy postarali się wytłumaczyć zalety takiego posunięcia.

  1. Samuel Rivera, czyli dyrektor kreatywny EA Sports FC 24, twierdzi, że porzucenie licencji organizacji FIFA zapewniło twórcom większą swobodę, gdyż nie musieli już przestrzegać wielu narzuconych przez nią zasad.
  2. Przykładowo w grze pojawi się więcej marek sportowych, takich jak NIKE. Wcześniej Electronic Arts musiało dawać uprzywilejowaną pozycję firmie Adidas.
  3. Twórcy nie muszą już także niewolniczo przestrzegać wytycznych FIFA Fair Play. Rivera nie mógł zdradzić żadnych konkretów w tej kwestii, ale redaktorzy 3djuegos spekulują, że może to oznaczać, że np. zawodnicy będą zdejmowali koszulki podczas świętowania bramek, a kontuzje mogą być znacznie bardziej brutalne wizualnie. Nie wykluczają oni również bójek między graczami czy deklaracji o charakterze politycznym na stadionach. Wszystko to sprawiłoby, ze wirtualne mecze lepiej oddawałyby to, co naprawdę dzieje się podczas piłkarskich rozgrywek.

Porzucenie wymogów FIFA może również pozwolić na bardziej fantastyczne scenariusze. Wiemy na przykład, że w EA Sports FC 24 znajdzie się opcja rozgrywek, w których na jednym boisku rywalizować będą kobiety i mężczyźni. Nietrudno sobie wyobrazić, że wcześniej taka opcja była niemożliwa z powodu umów licencyjnych z Międzynarodową Federacją Piłki Nożnej.

Przypomnijmy, że EA Sports FC 24 trafi na półki sklepowe 29 września w wersjach na komputery osobiste oraz konsole PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One, Xbox Series X/S i Nintendo Switch.

  1. Oficjalna strona gry
  2. EA Sports FC 24 to nie jest rewolucja, na którą czekaliście. Ale to dobrze
  3. Nie kupujesz gry, bo są w niej kobiety? Przecież grałeś w FIF-ie martwymi facetami

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej