EA o kampanii singlowej i trybie multiplayer w nowym Battlefieldzie
Firma Electronic Arts zapewniła, że w tegorocznym Battlefieldzie pojawi się tryb dla pojedynczego gracza. Wiele wskazuje na to, że będzie on podobny do tego z poprzedniej odsłony popularnego cyklu strzelanek FPP. Ponadto powiedziano kilka słów na temat modułu wieloosobowego.
Ich historia
Dla wielu seria Battlefield to przede wszystkim tryb wieloosobowy. Rywalizacja z innymi graczami przynosi im najwięcej frajdy i kampanie singlowe traktują po macoszemu – uruchamiają je tylko na chwilę lub w ogóle ignorują. Nie zmienia to jednak faktu, że przez lata istnienia tego popularnego cyklu strzelanek FPP moduł fabularny stał się integralną częścią jego kolejnych odsłon. Wyjątkiem nie będzie tegoroczny Battlefield. Podczas wczorajszej konferencji finansowej przedstawiciele firmy Electronic Arts oficjalnie potwierdzili, że w najnowszym dziele studia DICE pojawi się kampania dla pojedynczego gracza.
Cytując Andrew Wilsona, prezesa Electronic Arts:
W kolejnej odsłonie cyklu Battlefield studio DICE pokaże intensywność walki w zupełnie nowy i niespodziewany sposób. Każda bitwa i tryb będą wyjątkowe – od poziomu interakcji z otoczeniem, przez fascynujące historie dla pojedynczego gracza, po ogromny, stanowiący nowy poziom zabawy tryb multiplayer, obejmujący wiele map i wariantów rozgrywki. (…) W oparciu o sukces Battlefielda 1 i styl charakterystyczny dla studia DICE udało się stworzyć produkcję nowoczesną, lecz posiadającą jednocześnie doskonale znane z serii Battlefield elementy, które urzekły graczy i pozwoliły rozwinąć globalną społeczność.
Uwagę zwracają przede wszystkim zwroty „historie dla pojedynczego gracza” i „w oparciu o sukces Battlefielda 1”. Sugerują one, że wzorem poprzedniej odsłony cyklu, tegoroczna zaoferuje w trybie singlowym kilka niepowiązanych ze sobą scenariuszy. Jeśli plotki okażą się prawdą i nadchodząca produkcja studia DICE będzie rozgrywać się w czasach II wojny światowej, ten model kampanii może okazać się doskonałym sposobem na ukazanie konfliktu z wielu różnych perspektyw, jak miało to miejsce chociażby w kultowych pierwszych częściach Call of Duty.
Potwierdzenie obecności trybu dla pojedynczego gracza teoretycznie nie jest niczym specjalnie odkrywczym. W tym przypadku można to traktować jednak jako drobny prztyczek w nos konkurencji. Od jakiegoś czasu krążą bowiem plotki, że najnowsza odsłona cyklu Call of Duty, Black Ops IIII, będzie całkowicie pozbawiona kampanii singlowej. Trudno powiedzieć, czy w tych rewelacjach jest chociażby ziarno prawdy, lecz jeśli tak, to być może w świetle deklaracji Electronic Arts firma Activision Blizzard oraz studio Treyarch będą zmuszone do ponownego przemyślenia swoich planów.
Ani kroku wstecz!
Ponadto podczas konferencji finansowej Wilson skupił się na chwilę na trybie wieloosobowym tegorocznego Battlefielda. Podobnie jak w przypadku poprzedniej odsłony ma on być wspierany przez długi czas.
Nowy Battlefield będzie głęboką i bogatą w zawartość strzelanką oraz długotrwałą usługą, stale rozwijającą się wraz z nowymi doświadczeniami naszej społeczności. Prace nad jej rozbudową i ulepszeniem rozpoczną się już w dniu premiery. (…) Wszystko to, czego spodziewają się fani serii Battlefield po trybie wieloosobowym, znajdzie się w tytule, dodatkowo ulepszone o pewne innowacje, stanowiące obraz tego, jak widzimy przyszłość sieciowych strzelanek FPP.
Od prezesa Electronic Arts bije zatem pewność siebie i przekonanie, że nowy Battlefield okaże się sukcesem. Wtóruje mu Blake Jorgensen, dyrektor finansowy giganta z Redwood. W odpowiedzi na obawy inwestorów związane z planami wypuszczenia najnowszego dzieła studia DICE w końcówce roku, w której już jest dość tłoczno, jeśli chodzi o premiery gier dużych producentów (wystarczy chociażby wspomnieć Red Dead Redemption II czy przywoływane już w tekście Call of Duty: Black Ops IIII), zaznaczył, że nie boi się żadnej konkurencji. Według jego słów, firma Electronic Arts ma doświadczenie w tego typu sytuacjach, a poza tym wierzy w „bardzo silną” społeczność skupioną wokół cyklu Battlefield, która będzie „niezwykle podekscytowana” nadchodzącą częścią.
Nowy Battlefield zostanie oficjalnie przedstawiony podczas konferencji EA Play, która odbędzie się w dniach 9-11 czerwca w Los Angeles. Poznamy wówczas jego tytuł, tematykę oraz datę premiery. Ponadto zaprezentowana zostanie grywalna wersja produkcji. Czy faktycznie podekscytuje ona fanów serii? Przekonamy się o tym równo za miesiąc.
