W strategię Dune: Spice Wars można bawić się w zupełnie nowy sposób z trybem Podboju
Strategia Dune: Spice Wars otrzymała wreszcie wyczekiwany tryb Podboju (ang. Conquest), jak również zyskała serię przydatnych samouczków.

Studio Shiro Games wypuściło zapowiadany od dłuższego wielki patch do Dune: Spice Wars, czyli strategii, która obecnie znajduje się w fazie wczesnego dostępu.
- Największą nowością jest dodanie trybu Conquest. W tym wariancie rozgrywki wybieramy jedną ze stron konfliktu i rozgrywamy serię różnorodnych scenariuszy, w ramach których próbujemy podbić całą mapę, po drodze odblokowując liczne ulepszenia dla naszej frakcji.
- Tryb Conquest zaprojektowano tak, aby dało się go przechodzić wielokrotnie bez uczucia znużenia. Jednorazowe ukończenie tego wariantu rozgrywki ma zająć ok. 10 godzin;
- Patch wprowadza również pięć rozbudowanych samouczków, które zaznajamiają graczy ze wszystkimi najważniejszymi mechanizmami zabawy.
- Dodano także nowe budynki.
- Nie zabrakło również ulepszeń balansu rozgrywki i poprawek błędów.
Przypomnijmy, że Dune: Spice Wars dostępne jest wyłącznie na PC. Gra zadebiutowała w Early Access 26 kwietnia 2022 roku, a od pewnego czasu dostępna jest także w ramach abonamentu Game Pass. Deweloperzy spodziewają się, że wersja 1.0 zadebiutuje pod koniec tego roku.
Gra cieszy się dużym uznaniem. Na Steamie 82% recenzji graczy chwali tę produkcję, co serwis kategoryzuje jako „bardzo pozytywny” odbiór projektu.
Warto na koniec wspomnieć, że obecnie w serwisie Steam trwa promocja, w ramach której cena gry została obniżona o 20% i dzięki temu można ją kupić za 87,99 złotego. Oferta pozostanie ważna do 29 czerwca.
Abonament Game Pass kupisz tutaj
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!