Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 15 października 2024, 09:22

Dragon Age: The Veilguard nagrodzi nas za czyny wielkie i te nieco skromniejsze. Na liście osiągnięć jest też małe, ale zabawne nawiązanie do Inkwizycji

W sieci pojawiła się lista osiągnięć, które zdobędziemy w trakcie zabawy w Dragon Age: The Veilguard. Znajdziemy w nich informacje dotyczące rozdziałów, towarzyszy oraz pobocznych aktywności.

Źródło fot. Electronic Arts / BioWare
i

Fani serii Dragon Age, jak i gier RPG w ogóle, już za nieco ponad 2 tygodnie będą mogli rozpocząć swoją przygodę w najnowszej odsłonie cyklu o podtytule The Veilguard. Produkcja wzbudza wiele emocji i zdecydowanie będzie jedną z najgłośniejszych premier końcówki tego roku. Teraz dzięki serwisowi Exophase poznaliśmy jej pełną listę osiągnięć.

Podczas zabawy gracze będą mogli zdobyć łącznie 52 trofea, z wyjątkiem konsoli PlayStation 5, gdzie jest ich 53 z uwagi na obecność „platyny”. Zagłębiając się dokładniej w ich opisy, możemy w pewnym stopniu przewidzieć co czeka na nas w grze.

UWAGA: niektóre z opisów osiągnięć można potraktować w charakterze spoilerów (a już na pewno jedno z nich – spokojnie, w tym tekście nie zdradzamy szczegółów), tak więc czujcie się ostrzeżeni.

Fabuła, towarzysze i brak obrażeń od upadku

Z listy wynika, że Dragon Age: The Veilguard składać będzie się z 14 rozdziałów, a ukończenie każdego z nich zapewni nowe osiągnięcie. W większości trudno z nich wywnioskować jakieś szczegóły dotyczące fabuły, ale ostatnie zdaje się sugerować tożsamość finałowego bossa. Jeżeli więc kusi was, aby zajrzeć do listy, czujcie się ostrzeżeni.

Znajdziemy na niej również kilka osiągnięć najprawdopodobniej dotyczących maksymalizacji relacji z naszymi towarzyszami. Część trofeów wymagać będzie również wykonania konkretnej czynności po raz pierwszy, np. wyposażenia się w runę lub zmiany wyglądu przedmiotu. Ponadto w grze zbierzemy przynajmniej 80 tzw. „mementos” (pol. pamiątek) oraz natrafimy na niejednego smoka do ubicia.

Twórcy zadbali również o drobne mrugnięcie okiem w stronę fanów. Osiągnięcie o nazwie „Nostalgia Trip” (pol. Nostalgiczna Podróż) zdobyć można za przetestowanie obrażeń od upadku w bazie wypadowej Lighthouse. Jest to nawiązanie do lokacji Skyhold z Inkwizycji, która również służyła za kryjówkę i owe obrażenia miała wyłączone, przez co gracze często skakali z dużych wysokości, aby skrócić sobie drogę.

Dragon Age: The Veilguard zadebiutuje 31 października na PC oraz konsolach PS5 i XSX/S. Produkcja osiągnęła już złoty status, więc premiera jest niemal niezagrożona. Z najnowszych informacji wiemy, że gra zaoferować ma niektóre elementy znane z poprzednich części serii, a twórcy promują ją hasłem „powrotu do korzeni”. Niestety mocno ograniczony zostanie wpływ naszych wyborów podjętych na przestrzeni całego cyklu.

  1. Grałem w Dragon Age: The Veilguard – BioWare zrobiło krok w tył i dwa kroki do przodu

Marcin Bukowski

Marcin Bukowski

Absolwent Elektroniki i Telekomunikacji na Politechnice Gdańskiej, który postanowił poświęcić swoje życie grom wideo. W czasach dzieciństwa gubił się w Górniczej Dolinie oraz „wbijał golda” w League of Legends. Dwadzieścia lat później gry nadal bawią go tak samo. Dziś za ulubione tytuły uważa Persony oraz produkcje typu soulslike od From Software. Stroni od konsol, a wyjątkowe miejsce w jego sercu zajmuje PC. Po godzinach hobbystycznie działa jako tłumacz, tworzy swoją pierwszą grę bądź spędza czas na oglądaniu filmów i seriali (głównie tych animowanych).

więcej