autor: Artur Flaga
Szef Nintendo of America kolejnym uderzającym w Activision
CEO Nintendo of America, Doug Bowser, potępia obecną sytuację w Activision. Z tego powodu druga z wymienionych firm planuje stworzyć Komitet do spraw odpowiedzialności w pracy.
W skrócie:
- CEO amerykańskiego oddziału Nintendo, Doug Bowser, skrytykował obecną sytuację w Activision Blizzard.
- W związku z całą tą sprawą Activision postanowiło założyć Komitet do spraw odpowiedzialności w pracy.
Do grona Sony oraz Microsoftu, którzy potępiają obecną sytuację w Activision Blizzard, dołączył CEO amerykańskiego oddziału Nintendo, Doug Bowser. Wiemy o tym z e-maila wysłanego wszystkim pracownikom firmy, który został publicznie udostępniony przez Fanbyte.
Razem z wami wszystkimi śledziłem najnowsze doniesienia w sprawie zgłoszeń molestowania seksualnego oraz toksyczności w Activision Blizzard. Uważam zeznania w tej sprawie za niepokojące i zatrważające. Sytuacja ta stoi w sprzeczności z moimi wartościami oraz wartościami, wierzeniami i polityką Nintendo.
Dalej w liście Bowser tłumaczy, że Nintendo oddane jest zapewnieniu otwartego na wszystkich miejsca pracy. Twierdzi, że firma trzyma się tych standardów oraz oczekuje tego samego zarówno od partnerów, jak i reszty branży.
Jeżeli interesuje Cię zaistniała sytuacja, przeczytaj też:
- Szef PlayStation krytykuje reakcję Activision na skandal z molestowaniem seksualnym
- Bobby Kotick traci poparcie; Phil Spencer i Microsoft dołączają do krytyki Activision Blizzard
Samo Nintendo odniosło się do tej sytuacji. W odpowiedzi dla Fanbyte napisało, że treść e-maila Bowsera jest zgodna z tym, co uważa firma, oraz że nie ma nic więcej do dodania w tej sprawie.
W związku z powyższym wczoraj Activision Blizzard zapowiedziało plany stworzenia Komitetu do spraw odpowiedzialności w pracy. W jego radzie będą zasiadać Dawn Ostroff oraz Reveta Bowers, które obecnie zajmują stanowiska w zarządzie. Ponadto powiedziane zostało, że firma pracuje nad dodaniem kolejnej osoby do tej rady.
Komitet będzie nadzorował nowe zasady i procedury w firmie, by poprawić kulturę pracy oraz wyeliminować wszelkie formy molestowania czy dyskryminacji. Co ciekawe, Bobby Kotick, którego odejścia się domagano, będzie zajmował się dostarczaniem raportów nt. postępów w naprawianiu sytuacji.
Zapowiedź ta została przyjęta dosyć sceptycznie przez część pracowników Activision Blizzard. Niektórzy krytykują, że w radzie nie ma nikogo spoza zarządu firmy oraz że jej członkowie nie tak dawno wspierali Bobby’ego Koticka. Inni zaś postrzegają ten ruch jako sygnał, że Activision zamierza jeszcze przynajmniej przez jakiś czas zachować obecnego CEO.