W Dooma można zagrać na... Twitterze; poznajcie Tweet2Doom
Dooma można uruchomić na wszystkim. Nawet w serwisie społecznościowym nijak nie wyglądającym jak platforma do gry w FPS-y.
Popularne w sieci twierdzenie głosi, że nie ma maszyny, na której nie uruchomi się pierwszego Dooma. Przez lata gracze testowali tę tezę na mniej lub bardziej absurdalnych urządzeniach. Co jednak, jeśli zignorować wzmiankę o „maszynie” i spróbować odpalić jednego z praojców FPS-ów w… serwisie społecznościowym? Na to pozornie absurdalne pytanie odpowiedział Georgi Gerganov, który umożliwił zagranie w Dooma na… Twitterze.
Tweet2Doom działa – jak można by się spodziewać – na zasadzie komend wpisywanych w komentarzach do wpisów. W odpowiedzi bot generuje 10-sekundowy materiał filmowy z gry zgodny z wydanymi przez nas poleceniami. Nie musimy zaczynać zabawy od nowa; wystarczy odpowiedzieć do dowolnego filmiku Tweet2Doom, by rozpocząć rozgrywkę od danego momentu. Instrukcję znajdziecie w tweecie zamieszczonym powyżej.
W praktyce oznacza to, że możemy grać na zmianę ze znajomym niejako w turach (tak jak w przypadku sławnych sesji Twitch Plays). Znaleźli się i tacy, których projekt zainteresował pod kątem tzw. speedrunów. Bot zamieszcza także losowo generowane kompilacje z rozegranych sesji. Na razie jednak nikt nie przeszedł całej gry – najdłuższa seria tweetów składa się na prawie 6 minut rozgrywki (albo 11973 klatki animacji; via Georgi Gerganov).
Konto jest śledzone już przez ponad 6 tysięcy użytkowników, co pokazuje spore zainteresowanie projektem. Pozostaje tylko pytanie, jaka następna platforma stanie się domem dla oryginalnego Dooma?