Diuna 3 będzie ostatnim filmem Denisa Villeneuve’a ze słynnego uniwersum sci-fi. Reżyser przestrzega, by jego dzieł nie nazywać trylogią
Denis Villeneuve pracuje obecnie nad scenariuszem trzeciego filmu ze świata Diuny. Filmowiec wyjawił, że nadchodzące widowisko będzie ostatnim wyreżyserowanym przez niego dziełem z tego uniwersum sci-fi, a o produkcjach skupionych na Paulu Atrydzie nie powinniśmy mówić jako o trylogii.
Diuna 2 okazała się tak wielkim hitem, że Denis Villeneuve, który początkowo zapowiadał, iż po premierze dzieła wyrwie się ze świata Arrakis i nakręci coś zupełnie innego, zmienił zdanie. Reżyser potwierdził, że pracuje obecnie nad scenariuszem trzeciego filmu o Paulu Atrydzie i zdradził kilka intrygujących szczegółów na temat nadchodzącej produkcji i samej serii.
W rozmowie z Vanity Fair filmowiec wyjaśnił, że jego trzech filmów rozgrywających się w świecie Diuny nie będzie można traktować jako trylogii. Dwa pierwsze widowiska jako adaptacja jednej książki Franka Herberta tworzą dylogię i zakończoną całość. Trzecie dzieło będzie zaś miało inny charakter i tożsamość.
To ważne, by ludzie zrozumieli, że to zawsze miał być dyptyk. To dwa filmy, które razem tworzą adaptację pierwszej książki. Adaptacja została zrobiona i jest zakończona. Jeśli nakręcę trzeci film, który jest obecnie w trakcie pisania, nie będzie to trylogia. Dziwnie jest to mówić, ale jeśli powrócę, będzie to coś o innym charakterze, o własnej tożsamości.
Warto dodać, że akcja Mesjasza rozgrywa się 12 lat po wydarzeniach znanych z Diuny. To stawia przed twórcami pewne wyzwanie, jeśli chodzi o obsadę, ale Denis Villeneuve zapewnił, że wie, jak poradzić sobie z tą kwestią.
Diuna 3 to ostatni film Villeneuve’a z tego uniwersum
Jak się jednak okazuje, trzeci film o Paulu Atrydzie będzie ostatnim dziełem z tego uniwersum wyreżyserowanym przez Denisa Villeneuve’a. Reżyser zostawi jednak pewne tropy, które będą mogli rozwinąć inni twórcy. Filmowiec nie zamyka więc drzwi dla kolejnych produkcji rozgrywających się w słynnym świecie sci-fi.
Jeśli Diuna: Mesjasz powstanie, dla mnie będzie to oznaczać wiele lat na Arrakis, więc później będę chciał zrobić coś innego. Myślę, że to dobry pomysł, bym upewnił się, że w Mesjaszu zostaną zasiane pewne ziarna, które w przyszłości będą mogły wykiełkować, ponieważ jest więcej pięknych książek, jeszcze trudniejszych do adaptacji. Stają się coraz bardziej ezoteryczne. To trudne, ale nie zamykam tych drzwi. Nie nakręcę ich samodzielnie, ale może zrobi to ktoś inny.
Diuna 3 prawdopodobnie trafi do kin 18 grudnia 2026 roku.
