Disney poprawia wyniki finansowe porzucając konsole i stawiając na gry mobilne oraz społecznościowe
Firma Disney Interactive opublikowała swój raport finansowy i wynika z niego, że wydawca powoli wychodzi na prostą. Niestety, sukces ten osiągnięty został przez odejście od dużych gier konsolowych i skoncentrowanie się na produkcjach mobilnych oraz społecznościowych.
Ostatnie dwa tygodnie wypełnione były wiadomościami o raportach finansowych wydawców. Jednym z ostatnich, który postanowił się podzielić własnymi wynikami jest Disney Interactive. W roku fiskalnym 2012 (okres od 1 października 2011 r.do 30 września 2012 r.) nie udało się co prawda wygenerować dochodu i zamiast tego wykazano stratę w wysokości 216 mln dolarów. Mimo to szefostwo firmy ma powody do zadowolenia, gdyż rok wcześniej straty wynosiły 308 mln dolarów.
Poprawa finansów firmy jest zasługą odchodzenia od wysokobudżetowych produkcji na konsole. Zamiast tego firma koncentruje się coraz bardziej na grach mobilnych i społecznościowych. Zmianę strategii najlepiej widać porównując adaptacje projektów filmowej sekcji koncernu Disney. Dawniej kinowym premierom takich tytułów jak Tron Evolution czy Cars 2 towarzyszyły zrobione ze sporym rozmachem gry. Natomiast w tym roku wyprodukowana przez studio Pixar animacja Merida Waleczna doczekała się jedynie niskobudżetowej adaptacji i przeróbki mobilnego Temple Run.
W roku fiskalnym 2012 spore przychody wygenerowały dla firmy mobilne produkcje Gardens of Time, Where's My Water oraz wspomniane Temple Run: Brave i Disney zamierza kontynuować dalsze inwestycje w ten segment rynku. Nie ma natomiast planów finansowania produkcji gier konsolowych, poza znajdującym się już na ukończeniu Epic Mickey 2: The Power of Two.
Warto przypomnieć, że kilka dni temu Disney kupił imperium George’a Lucasa, wliczając w to LucasArts. Przedstawiciel studia stwierdził, że produkcja Star Wars 1313 przebiega mimo to bez żadnych zakłóceń. Wszystko wskazuje jednak, że będzie to ostatni wysokobudżetowy projekt tego zespołu. Dobrą nowiną jest natomiast to, że Disney zamierza udzielać innym wydawcom licencji na wykorzystanie świata Gwiezdnych Wojen.