Zanim w Diablo 4 ruszy 1. sezon, wyjdzie patch, który „znerfi” najmocniejsze buildy
Pierwszy sezon w Diablo 4 tuż, tuż – ale najpierw czeka nas patch 1.1.0. „Znerfi” on co mocniejsze buildy postaci. Gracze obawiają się, że padnie na ich ulubione.
Już w najbliższy czwartek wystartuje pierwszy sezon rozgrywek sieciowych w Diablo IV. Podając datę jego rozpoczęcia, Blizzard zapowiedział, iż dwa dni wcześniej, tj. 18 lipca (jutro), gra otrzyma aktualizację 1.1.0 – największą od premiery.
Dlaczego jest to ważne? Dlatego, że opublikowana wówczas lista zmian powie nam, które buildy postaci zostały „znerfione” – i jak mocno.
- Może to wpłynąć na klasę bohatera, jaką gracze wybiorą w pierwszym sezonie.
- Wiemy choćby, iż osłabienia doczeka się tzw. Shred Druid. Jakie buildy poza tym Blizzard wziął na tapet? Gracze są pełni obaw.
Co więcej, w Sferze Wieczności pojawią się nowe aspekty. Będzie można je przetestować na aktualnych postaciach.
- Niewykluczone, że część z nich uda się w ten sposób ulepszyć.
- Przede wszystkim jednak dowiemy się, które okażą się warte zdobycia w trakcie sezonu.
Lepiej uruchomcie Diablo 4 w najbliższych dniach
W notce „Nadchodzi Sezon Plugawców”, udostępnionej na kanale informacyjnym w grze, Blizzard podał jeszcze jeden powód, dla którego warto będzie uruchomić Diablo IV między 18 a 20 lipca:
Co najważniejsze, zachęcamy do zalogowania się do Diablo IV najbardziej zaawansowaną postacią w Sferze Wieczności […]. Dzięki temu postępy poczynione w kampanii oraz podczas odkrywania mapy i odblokowywania ołtarzy Lilit zostaną przeniesione z postaci w Sferze Wieczności na nową postać w Sferze Sezonowej.
Co za tym idzie, postacią sezonową da się kontynuować – lub po prostu pominąć, jeśli już go ukończyliśmy – główny wątek fabularny gry od momentu, do którego dotarliśmy w normalnym, niesezonowym trybie – tyle że zdobywanie poziomów doświadczenia zaczniemy od początku.
Odkrytych fragmentów mapy i znalezionych ołtarzy Lilit również nie będzie trzeba odblokowywać na nowo. Niemniej aby uzyskać dostęp do zawartości sezonowej, należy przejść całą kampanię (w sezonie lub poza nim).
„Wybraniec nienawiści” tymczasowo wyłączony
Warto dodać, że w nocy z 14 na 15 lipca polskiego czasu menedżer ds. społeczności Blizzarda, Adam „PezRadar” Fletcher, zakomunikował, iż zespół wykrył pewien problem w trybie PvP. Dlatego też – poprzez „hotfixa” – tymczasowo wyłączył wydarzenie „Wybraniec nienawiści”, które mogło się aktywować na Polach nienawiści (w specjalnej strefie PvP).
- Wprawdzie powiązane z nim elementy interfejsu wciąż są widoczne, ale ani premia, ani nagrody nie będą przyznawane.
- „Zamieć” ma pracować nad rozwiązaniem tego problemu i poinformować społeczność, jak tylko go naprawi.