Diablo 4 na dobrej drodze do premiery w 2023 roku; Call of Duty traci graczy
Activision zapewnia w raporcie finansowym, że Diablo 4 zdąży na premierę w 2023 roku. To ważne, bo Blizzard jest jedynym działem firmy, który nie traci graczy.
Firma Activision Blizzard opublikowała sprawozdanie finansowe za drugi kwartał tego roku. Przychody wyniosły 1,6 mld dolarów, z czego aż 1,47 mld przypadło na dystrybucję cyfrową (wliczając w to abonamenty i mikropłatności). Wydawca wypracował również 198 mln dolarów zysku. Dla porównania w drugim kwartale 2021 roku przychody zamknęły się w kwocie 2,29 mld dolarów, a zysk – 338 mln dolarów.
Rośnie liczba grających w produkcje Blizzarda
Najciekawszym fragmentem raportu były informacje o kondycji studia Blizzard Entertainment
- Liczba osób, które grają w produkcje Blizzarda przynajmniej raz w miesiącu zwiększyła się z 22 do 27 mln.
- Ten wzrost jest zasługą premiery Diablo Immortal. Gra po debiucie trafiła na pierwsze miejsce najczęściej pobieranych produkcji mobilnych w ponad 100 krajach.
- Połowa z grających w Diablo Immortal wcześniej nie bawiła się w żadną produkcję Blizzarda.
- Prace nad Diablo IV mają przebiegać zgodnie z planem i wydawca jest pewien premiery w przyszłym roku.
- Przychody z gier Blizzarda były niższe niż drugim kwartale ubiegłego roku, ale nie jest to zaskoczeniem, gdyż zeszłoroczne wyniki mocno podbiła premiera World of Warcraft: The Burning Crusade Classic w czerwcu 2021 r.
Zainteresować Was może:
- Recenzja Diablo Immortal. Zagrać warto, ale przywiązywać się - zdecydowanie nie
- Czarne lata Blizzarda - największe grzechy twórców Diablo i Warcrafta
- Gracz Diablo Immortal wydał na postać setki tys. zł i nie ma z kim grać PvP; chciałby zwrotu
Spada liczba bawiących się w inne gry Activision
Blizzard był jedynym działem firmy, który zanotował wzrost liczby graczy w drugim kwartale tego roku.
King
- Liczba grających w casualowe produkcje studia King spadła z 250 mln do 240.
- Wzrosły za to przychody. Zwłaszcza dobrze radzi sobie seria Candy Crush, która zarobiła w drugim kwartale o 6% więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.
- Zwiększył się również czas, który gracze spędzają na zabawie w produkcje studia.
- O 20% wzrosły przychody działu marketingowego studia, odpowiedzialnego za monetyzację reklam w grach zespołu.
Activision
- Liczba grających w produkcje Activision, nie licząc gier Blizzarda i Kinga, spadła ze 100 mln do 94 mln osób miesięcznie.
- Słabe wyniki tych gier są głównym powodem dla którego przychody i zyski wydawcy spadły w porównaniu z ubiegłym rokiem.
- Wydawca winą za tą sytuację obardzo głównie mniejsze niż wcześniej zainteresowanie serią Call of Duty. Dotyczy to zwłaszcza CoD: Vanguard.
- Firma jest jednak pewna, że Call of Duty: Modern Warfare II oraz Call of Duty: Warzone 2 pozwolą marce wrócić na dawne poziomy popularności.