Darth Vader nienawidził Jedi, ale tego jednego z nich zawsze darzył szacunkiem
Najnowszy numer komiksu Star Wars: Darth Vader przynosi interesującą informację o tytułowym złoczyńcy. Mimo swej nienawiści do Jedi, bohater nadal szanuje jednego z nich.
Anakin Skywalker przemienił się z utalentowanego Jedi w jednego z najbardziej rozpoznawalnych czarnych charakterów w kulturze popularnej – Dartha Vadera. Choć historia tego antagonisty jest znana przede wszystkim z filmów, to więcej o jego losach można dowiedzieć się z komiksu Star Wars: Darth Vader.
Darth Vader nadal szanuje jednego z Jedi
Najnowszy, 37. numer wspomnianego komiksu przynosi ciekawą informację dotyczącą dylematów Dartha Vadera. Przypomnijmy, że Anakin zbuntował się przeciw Zakonowi Jedi i przyczynił się do jego zagłady. Ostatecznie znienawidził wszystkich rycerzy, którzy byli wierni regułom tej szkoły. No, prawie wszystkich...
Jak się okazuje, Darth Vader nadal szanował jednego z rycerzy Jedi – jest nim mistrz Qui-Gon Jinn, którego Anakin spotkał jako mały chłopiec.
Nie spoilerując komiksowej historii, zaznaczmy jedynie, że Vader miał problemy z wykorzystywaniem swoich mocy. Żeby ponownie je opanować, przypomniał sobie słowa Qui-Gon Jinna.
To najlepszy dowód na to, że Darth Vader nadal darzył szacunkiem pierwszego Jedi, jakiego spotkał w życiu. Choć sam Jinn już nie żył, to jego nauki w dalszym ciągu oddziaływały na zachowanie złoczyńcy.
Przypomnijmy, że komiks Star Wars: Darth Vader ukazuje się od 2020 roku i jest tworzony przez Grega Paka (scenariusz) oraz Raffaele Ienco (rysunki). Powyższy 37. numer ukazał się 16 sierpnia.
Aktualnie na Disney+ można oglądać najnowszą produkcję osadzoną w uniwersum Gwiezdnych wojen – Ahsoka. Do tej pory ukazały się już dwa odcinki tego serialu. W sumie ma ukazać się osiem epizodów.
Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!