Cyberpunk 2077 - nowe wieści dopiero w 2017 roku?
Adam Kiciński ze studia CD Projekt RED poinformował, że w tym i przyszłym roku jego zespół skoncentruje się wyłącznie na rozwijaniu marki Wiedźmin. Na nowe wieści dotyczące Cyberpunka 2077 poczekamy więc zapewne do 2017 roku.
Wiedźmin 3: Dziki Gon już od ponad tygodnia szaleje na rynku, więc coraz więcej osób zaczyna się zastanawiać, kiedy otrzymamy jakieś nowe wieści związane z następnym projektem studia CD Projekt RED, czyli grą Cyberpunk 2077. Okazuje się, że będziemy musieli poczekać na nie szmat czasu. Prezes firmy, czyli Adam Kiciński, w rozmowie z serwisem Reuters poinformował, że ten rok i cały przyszły są okresem, w którym jego zespół skoncentruje się na Wiedźminie. Dlatego jakiekolwiek nowe konkrety związane z następnym tytułem usłyszymy prawdopodobnie dopiero w 2017 roku. Oczywiście, prace nad Cyberpunkiem 2077 maja trwać cały czas, tyle, że my nie będziemy informowani o postępach.
Adam Kiciński nie krył także zadowolenia z tego jak dobrze Wiedźmin 3: Dziki Gon radzi sobie na rynku. Przed premierą sprzedano 1,5 mln preorderów i wszystko wskazuje na to, że gra może popularnością kilkukrotnie przebić poprzednie odsłony. Jeden z analityków przewiduje, że w tym roku rozejdzie się 7 mln egzemplarzy tej produkcji, co przyniesie CD Projekt RED około 369 milionów złotych zysku. Zapytany o te prognozy prezes studia stwierdził, że są one całkiem realistyczne.
Warto także wspomnieć, że zespół wykorzysta zyski z Wiedźmin 3: Dziki Gon do sfinansowania produkcji dwóch dodatków oraz Cyberpunka 2077. Jednocześnie Kiciński uważa, że ostatni z tych projektów ma jeszcze większy potencjał finansowy niż seria z Geraltem w roli głównej.
Cyberpunk 2077 oparty zostanie na stołowej grze fabularnej Cyberpunk 2020. Od jej publikacji minęło 25 lat, więc autorzy przeniosą akcję do tytułowego 2077 roku. Studiu CD Projekt RED doradza ojciec pierwowzoru Mike Pondsmith, co ma zagwarantować zachowanie unikalnego klimatu tego uniwersum.
Na razie informacje na temat gry są bardzo skromne. Wiemy, że zaoferuje ona otwartą strukturę świata i tryb multiplayer, a podczas kampanii odwiedzimy wiele miejsc doskonale znanych fanom papierowego pierwowzoru, w tym knajpy Afterlife oraz Forlorn Hope. W przeciwieństwie do cyklu Wiedźmin, będziemy mogli stworzyć własną postać.