autor: Maciej Myrcha
Co zobaczymy w rozszerzonej (niemieckiej) wersji The Fall: Last Days of Gaia?
No cóż, jak wszyscy wiedzą, życie nie zawsze jest tak sprawiedliwe jak byśmy chcieli. Przykładem mogą być gry komputerowe (bo te interesują naszych Czytelników najbardziej), które w Polsce przeważnie ukazują się w całkiem sporym odstępie czasowym od reszty Europy. Tym razem uczucie irytacji powstanie wśród fanów The Fall: Last Days of Gaia, którzy nie dość, że nie doczekali się jeszcze polskiej...
No cóż, jak wszyscy wiedzą, życie nie zawsze jest tak sprawiedliwe jak byśmy chcieli. Przykładem mogą być gry komputerowe (bo te interesują naszych Czytelników najbardziej), które w Polsce przeważnie ukazują się w całkiem sporym odstępie czasowym od reszty Europy. Tym razem uczucie irytacji powstanie wśród fanów The Fall: Last Days of Gaia, którzy nie dość, że nie doczekali się jeszcze polskiej wersji gry, to dodatkowo muszą patrzeć z zazdrością na niemieckich kolegów, którzy otrzymają rozszerzoną wersję tego produktu!
Już w kwietniu tego roku (przypomnę, że polska wersja powinna ukazać się dopiero w czerwcu) niemieccy gracze otrzymają specjalną wersję The Fall: Last Days of Gaia, w której znajdą m.in.:
- Nowe postacie;
- Całkowity brak błędów (bardzo ambitne zamierzenie:);
- Dwie nowe mapy (m.in. Podziemia);
- Nowe zadania;
- Jeszcze więcej tzw. Easter Eggs;
- Dodatkowe nagrania dźwiękowe;
- Pojazdy;
- Ulepszone nawigowanie przy pomocy mapy;
- Ulepszone tekstury postaci, budynków oraz otoczeń.
W tym momencie rodzi się pytanie, czy polski wydawca gry, firma PLAY, również zamierza zrobić podobny prezent rodzimym graczom?
