Co już wiemy o StarCraft II: Heart of the Swarm?

Jak wiadomo, wydana 27 lipca gra StarCraft II: Wings of Liberty jest dopiero pierwszym z trzech zapowiedzianych przez Blizzard epizodów - kolejne mają się ukazywać w pewnych odstępach czasowych. Redaktorzy serwisu Kotaku podsumowali wszystko co wiemy na temat drugiego odcinka serii.

StarCraft II: Heart of the Swarm, bo tak będzie nazywać się drugi epizod, jest zapowiadany jako dodatek do wydanej kilka dni temu produkcji. W wielu aspektach będzie przypominał pierwowzór, ale tym razem zaoferuje nam kampanię poświęconą rasie Zergów (Wings of Liberty opowiada losy Terran). Wiadomo też, że pewnej nowej zawartości doczeka się tryb wieloosobowy, choć nie będą to rewolucyjne zmiany. Innymi słowy – dostaniemy więcej tego samego.

Na razie trudno powiedzieć, czy do gry w StarCraft II: Heart of the Swarm potrzebna będzie płyta z pierwowzorem. Blizzard nie potwierdził jeszcze takiej konieczności, ale my mamy nadzieję, że nowy produkt zostanie potraktowany jako samodzielne rozszerzenie.

Ponieważ każdy z trzech epizodów ma różnić się od siebie przede wszystkim kampanią dla jednego gracza, można było mieć nadzieję, że w trybie sieciowym połączą się ze sobą posiadacze różnych wersji. Niestety jednak, jak potwierdził serwisowi Kotaku jeden z przedstawicieli dewelopera, możemy się spodziewać oddzielnych serwerów dla każdej gry w uniwersum drugiego StarCrafta. Ma to działać podobnie jak w przypadku pierwszej części StarCrafta i dodatku StarCraft: Brood War, które również oferowały oddzielnie tryb rozgrywki wieloosobowej.

Kampania w StarCraft II: Heart of the Swarm skoncentruje się wokół postaci Sary Kerrigan, znanej też jako Królowa Ostrzy. Niegdyś była ona człowiekiem, lecz po schwytaniu przez Zergów została przemieniona w przywódczynię tej rasy i wraz z hordą podległych jej potworów rozpoczęła krwawy podbój. Na razie trudno powiedzieć jak potoczą się dalsze losy Kerrigan w świetle zakończenia kampanii Terran, ale w tej kwestii Blizzard z pewnością czymś nas zaskoczy.

Wciąż nie potwierdzono dokładnej daty premiery dodatku, póki co można więc jedynie spekulować na ten temat. Jak jeszcze kilka miesięcy temu mówił Chris Sigaty (producent gry), na rozszerzenie poczekamy aż 18 miesięcy od wydania „podstawki”. Jeśli te słowa miałyby się sprawdzić, to nowy StarCraft ukazałby się dopiero na początku 2012 roku. Wszystko wskazuje na to, że fani serii mogą przygotować się na długie oczekiwanie.

Od samego początku największe kontrowersje wzbudzała cena gry - nowy StarCraft jest sprzedawany w Polsce w detalu za 199 złotych! Czy musimy przygotować podobną kwotę na dodatek? Prawdopodobnie nie. Ze względu na to, że produkt będzie traktowany jako rozszerzenie podstawowej wersji, jego cena powinna być niższa. Jak bardzo? Nie wiadomo. Patrząc jednak na dotychczasową politykę firmy można gdybać, że ewentualny dodatek będzie kosztować ponad 100 złotych.

Nowych informacji na temat StarCraft II: Heart of the Swarm możemy się spodziewać w dniach 22-23 października. Wtedy będzie miała miejsce tegoroczna edycja imprezy BlizzCon, nie ulega więc wątpliwości, że wówczas autorzy zdradzą kilka szczegółów na temat nadchodzącej produkcji. Póki co cieszmy się już wydanym tytułem, który bynajmniej nie zawodzi i zbiera wysokie noty – w naszej recenzji oceniliśmy go na 93%.