Cities: Skylines z 3,5 mln sprzedanych egzemplarzy

Pracownicy studia Colossal Order i firmy Paradox Interactive mają powody do dumy. Właśnie pochwalili się, że sprzedaż strategii ekonomicznej Cities: Skylines przekroczyła 3,5 mln egzemplarzy. Ten imponujący wynik udało się osiągnąć w ciągu równych dwóch lat, gdyż wczoraj gra obchodziła drugą rocznicę premiery.

Gra okazała się wielkim przebojem.

Aby podziękować fanom za ten sukces, autorzy szykują darmowe DLC, które wprowadzi do gry budynki zainspirowane architekturą Chin. Na razie nie podano dokładnej daty premiery, ale ma ona nastąpić już wkrótce.

Przypomnijmy, że Cities: Skylines trafiło do sprzedaży 10 marca 2015 roku, wyłącznie na PC. Gra od początku radziła sobie doskonale. W ciągu pierwszych 24 godzin na rynku rozeszła się w 250 tysiącach egzemplarzy. Wtedy był to rekord dla produkcji wydanej przez Paradox, choć potem pobiło go Stellaris.

Po premierze gra była regularnie rozbudowywana płatnymi dodatkami. We wrześniu 2015 roku dostaliśmy DLC After Dark, wprowadzające cykl dobowy wraz z szeregiem elementów związanych z nocnym życiem miasta. W lutym następnego roku ukazało się rozszerzenie Snowfall oferujące zmienne warunki pogodowe wpływające na funkcjonowanie metropolii. W listopadzie 2016 r. gracze otrzymali koncentrujące się na katastrofach naturalnych Natural Disasters, a wkrótce do sprzedaży ma trafić Mass Transit, które wzbogaci rozgrywkę o niedostępne wcześniej środki transportu zbiorowego.

Gra jest idealnym przykładem sprawnego wykorzystania okazji. Sukces gry w dużym stopniu wziął się z rozczarowania, jakim było wydane w 2013 roku SimCity. Cities: Skylines powstało z myślą o fanach tej klasycznej serii, który zniesmaczeni uproszczeniami i ograniczeniami najnowszej odsłony szukali produkcji będącej godnym spadkobiercą SimCity 4. Ta zagrywka okazała się jak widać niezwykle skuteczna.

Warto na koniec wspomnieć, że gra w tym roku doczeka się konwersji na Xboksa One. Na razie nie wiemy, kiedy trafi ona do sprzedaży.

1. Oficjalna strona Cities: Skylines
2. Recenzja gry Cities: Skylines - SimCity 4 ma wreszcie godnego konkurenta