autor: Artur Falkowski
Capcom odpowiada na petycję obrażonych fanów
Kiedy firma Capcom ogłosiła, że czwarta część serii Devil May Cry nie będzie przykładem poprzedniczek miała statusu exclusive (nawet czasowego, jak to miało miejsce w przypadku DMC3) dla konsoli PlayStation 3, w Internecie zawrzało.
Kiedy firma Capcom ogłosiła, że czwarta część serii Devil May Cry nie będzie przykładem poprzedniczek miała statusu exclusive (nawet czasowego, jak to miało miejsce w przypadku DMC3) dla konsoli PlayStation 3, w Internecie zawrzało. Niektórzy fani Sony obrazili się na Capcom, odgrażając się w petycji online, że nie zakupią więcej gier wspomnianego wydawcy, jeżeli ten nie przywróci DMC4 statusu wyłączności.
Nie trzeba było długo czekać na odpowiedź ze strony Capcomu. Jeden z dyrektorów firmy, Christian Svensson, odpowiedział na stawiane jej zarzuty: „Jesteśmy poruszeni, że ludzie tak bardzo pasjonują się naszymi grami, że gotowi są do takich ekstremalnych zachowań. Jednocześnie uważamy, że umożliwienie zagrania w nasze produkcje większej liczbie osób przyjęte zostanie z większym zadowoleniem niż niechęcią (w końcu nie zabieramy dostępu do DMC4 nikomu, kto na niego czekał). To naprawdę najlepsza decyzja, zarówno dla firmy, jak i konsumentów”.
Przypominamy, że gra Devil May Cry 4 ukaże się na platformy PS3, Xbox 360 oraz komputery PC. Premiera wersji konsolowej nastąpi wcześniej, podczas gdy posiadacze pecetów będą musieli nieco poczekać.