Call of Duty WW2: Vanguard to prawda, ale nie będzie historii alternatywnej
Eurogamer potwierdza, że kolejna odsłona Call of Duty rzeczywiście zabierze nas w realia drugiej wojny światowej, jednak nie będzie to alternatywna wersja historii, a obraz prawdziwych wydarzeń znanych ze szkolnych podręczników.
Ostatnio informowaliśmy o plotkach dotyczących nowej odsłony Call of Duty, gdzie mieliśmy powrócić do nieco odmiennych realiów II drugiej wojny światowej, która nie zakończyła się w 1945 roku. Jak twierdzi serwis Eurogamer.net, który częściowo zweryfikował źródło plotek, teorie portalu Modern Warzone o alternatywnej historii w kolejnej części Call of Duty są mocno naciągane, ale za to możemy spodziewać się kontynuacji fabuły znanej z wydanego w 2017 roku Call of Duty: WWII. Prawdą ma być również sugestia tytułu nadchodzącej odsłony, który ma pozostać w postaci, jaką podało Modern Warzone, czyli Call of Duty WWII: Vanguard.
Prawdopodobnym potwierdzeniem okresu, w jakim zostanie wydany Vanguard, jest wypowiedź dyrektora finansowego Activision Dennisa Durkina, który ogłosił, że firma szykuje dużą premierę na ostatni kwartał 2021 roku. Zgadzałoby się to z plotkami od Modern Warzone i z podtrzymywaną do tej pory tradycją cyklu. Durkin nie zdradził jednak żadnych konkretnych szczegółów dotyczących nadchodzącej produkcji.
Kolejnym tematem do rozważań dla Eurogamera jest integracja nowej odsłony Call of Duty z darmowym trybem battle royale Warzone. Serwis będący źródłem plotek jest niemal pewien pojawienia się w CoD: Warzone elementów z Vanguard. Eurogamer nie jest o tym przekonany, choć sam zaznacza, że pojawienie się w Warzone zajawki związanej z wydanym parę miesięcy wcześniej Black Ops: Cold War znacznie zwiększyło sprzedaż tego ostatniego.
- Oficjalna strona internetowa serii Call of Duty
- Call of Duty: WW2 - poradnik do gry
- Recenzja gry Call of Duty: WWII - udany powrót do korzeni serii