Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 6 grudnia 2022, 12:35

autor: Adrian Werner

Call of Duty przez dekadę na PlayStation - oto, co Microsoft oferuje Sony

Aby uspokoić obawy organów regulujących rynki firma Microsoft jest gotowa zagwarantować, że przez najbliższą dekadę gry z serii Call of Duty będą ukazywały się na konsole PlayStation. Poznaliśmy szczegóły umowy.

Źródło fot. Activision Blizzard
i

Koncern Microsoft napotyka spore problemy w kwestii przejęcia firmy Activision Blizzard. Wątpliwości ma m.in. Komisja Europejska, która przymierza się do wszczęcia drugiej, bardziej szczegółowej fazy śledztwa, mającego sprawdzić wpływ tej transakcji na rynek gier. Dzięki opublikowanemu w Wall Street Journal komentarzowi Brada Smitha (prezesa Microsoftu) wiemy, jak gigant z Redmond chce uspokoić obawy organów państwowych z najważniejszych rynków.

  1. Microsoft zaoferował Sony 10-letnią gwarancję, że wszystkie nowe odsłony cyklu Call of Duty będą ukazywały się na konsolach PlayStation wraz z debiutem na innych platformach sprzętowych.
  2. Microsoft oferuje taką samą umowę innym producentom platform oraz deklaruje, że jest gotowy, aby takie zobowiązania były egzekwowane przez organy zajmujące się regulacją rynku w USA, Wielkiej Brytanii oraz na terenie Unii Europejskiej.
  3. To ważna deklaracja, gdyż kontrowersje w kwestii tego przejęcia dotyczą głównie cyklu Call of Duty. Firma Sony i Komisja Europejska wyrażają obawy, że Microsoft mógłby pozbawić konkurentów dostępu do tej marki. Seria uważana jest za tak ważną, że mogłoby to negatywnie wpłynąć na cały rynek.
  4. Sporo dzieje się również w związku z pozwem antymonopolowym przeciwko Microsoftowi, jaki miała planować amerykańska Federalna Komisja Handlu (FTC) w celu storpedowania przejęcia. Niektórzy jej członkowie mają skłaniać się ku zaakceptowaniu transakcji, zwłaszcza gdyby towarzyszyłyby jej gwarancje koncernu dotyczące uczciwej konkurencji. Według New York Post popierająca pozew szefowa FTC nie ma obecnie wystarczająco dużo głosów w Komisji, aby zablokować przejęcie, więc możliwe, że zostanie ono ostatecznie przyklepane.

To nie pierwsze tego typu zagranie Microsofu. W 2016 roku firma zagwarantowała Komisji Europejskiej, że po przejęciu serwisu LinkedIn jego kluczowe technologie będą udostępniane konkurencji.

Microsoft argumentuje, że obawy odnośnie wykupienia Activision Blizzard są bezpodstawne. Według koncernu to przejęcie przysłuży się konsumentom, gdyż ułatwi rywalizowanie z innymi gigantami branży i tym samym zwiększy konkurencję na tym rynku.

Przypomnijmy, że koncern Microsoft ogłosił plany przejęcia Activision Blizzard ma początku tego roku. Zgodę na wykupienie wydawcy wyraziła brazylijska agencja rządowa CADE (Administrative Council for Economic Defense) oraz analogiczne urzędy w Arabii Saudyjskiej oraz Serbii. Tego typu postępowania wciąż toczą się w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Nowej Zelandii, Japonii oraz Korei Południowej.

  1. Microsoft – oficjalna strona
  2. Activision Blizzard – oficjalna strona

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej