autor: Daniel Kłosiński
Brink trafił do tłoczni
Prace nad Brink, nowatorską pierwszoosobową strzelaniną zostały zakończone. Jak podał polski wydawca, firma Cenega, gra trafiła właśnie do tłoczni.
Prace nad Brink, nowatorską pierwszoosobową strzelaniną zostały zakończone. Jak podał polski wydawca, firma Cenega, gra trafiła właśnie do tłoczni. Na półkach sklepowych pojawi się 13 maja, równocześnie z resztą Europy. Trzy dni wcześniej najnowsze dzieło Splash Damage przetestują gracze z Ameryki Północnej.
Gra zostanie wydana w naszym kraju w dwóch wersjach. Posiadacze pecetów będą mieli możliwość wyboru pomiędzy językiem polskim (dubbing) i angielskim. Użytkownicy PlayStation 3 oraz Xboksa 360, dostaną jedynie tę drugą opcję.
Akcja Brink rozgrywa się na Arce, pływającym mieście zamieszkanym przez dwie grupy: jej twórców i ich potomków oraz tysiące uchodźców, którzy schronili się na niej w obliczu katastrofy klimatycznej. Napięcie między tymi dwiema grupami doprowadziło do wybuchu wojny domowej, w której tzw. Siły Bezpieczeństwa i Ruch Oporu pogrążone są w krwawej walce o kontrolę nad Arką. Gracz będzie musiał opowiedzieć się po jednej ze stron i doprowadzić do zakończenia konfliktu.
W Brink walka będzie dynamiczna, a bohatera stworzymy w oparciu o system dający nam ogromne możliwości wyboru w zakresie kreacji postaci. Co więcej, w dowolnym momencie można zagrać online swoją unikatową postacią, bez problemu przenosząc ją z kampanii single player do trybu co-op i rywalizacji multiplayer.