autor: Bartosz Świątek
Blizzard skasował FPS-a w uniwersum StarCraft. Overwatch 2 w produkcji?
Firma Blizzard Entertainment pracowała za kulisami nad strzelanką osadzoną w świecie znanym z serii RTS-ów StarCraft. Projekt został skasowany po dwóch latach tworzenia. Deweloperzy pragną skupić się na Diablo 4 oraz kontynuacji Overwatch.
W SKRÓCIE:
- studio Blizzard Entertainment skasowało FPS-a w świecie StarCrafta;
- firma chce skupić się na Diablo 4 i Overwatch 2;
- obydwie produkcje mają zostać zapowiedziane w czasie tegorocznego BlizzConu.
Serwis Kotaku donosi, że firma Blizzard Entertainment pracowała nad pierwszoosobową strzelanką w uniwersum StarCraft. Pod względem rozgrywki gra – znana pod nazwą kodową Ares – miała przypominać serię Battlefield od studia DICE. Wcielalibyśmy się w niej w terrańskich Marines, a być może także Zergów. Niestety, tytuł został skasowany. Deweloperzy podobno planują skupić się na tworzeniu Diablo 4 oraz... Overwatch 2. Obydwie produkcje mają zostać zapowiedziane w czasie tegorocznego BlizzConu.
Prace nad projektem Ares rozpoczęły się w 2017 roku i początkowo były swego rodzaju eksperymentem – firma chciała zobaczyć, co ciekawego można zrobić łącząc markę StarCraft z silnikiem opracowanym na potrzeby Overwatcha. Wedle niektórych źródeł przed skasowaniem tytuł prezentował się całkiem dobrze, choć inne odnotowują, że proces produkcji posuwał się do przodu dość mozolnie. Kasacja była szokiem dla części deweloperów, ale nikt nie stracił pracy z jej powodu.
Za kulisami zawsze pracujemy nad różnymi pomysłami - obecnie również zajmujemy się kilkoma projektami - ale powodem, dla którego nie omawiamy ich publicznie, jest to, że wszystko może się wydarzyć w czasie procesu twórczego. Zawsze istnieje możliwość, że podejmiemy decyzję, aby nie iść do przodu z danym projektem, jak wielokrotnie działo się w przeszłości. Ogłaszanie czegoś, zanim poczujemy, że jest gotowe, niesie ze sobą ryzyko wywołania dużej frustracji i rozczarowania, zarówno dla naszych graczy, jak i dla nas, nie wspominając już o rozpraszaniu uwagi i dodatkowej presji dla naszych zespołów deweloperskich - czytamy w komunikacie studia Blizzard wysłanym redakcji Kotaku.
Ares nie jest pierwszą skasowaną przez Blizzarda grą akcji w uniwersum StarCraft. W 2002 roku zapowiedziano StarCraft: Ghost – hybrydę trzecioosobowej strzelanki i skradanki, w której mieliśmy się wcielić w Novę, czyli tytułowego ducha (agentka ostatecznie trafiła do StarCrafta 2 i otrzymała własny pakiet misji – StarCraft II: Nova Covert Ops). Tytuł zmierzał na oryginalnego Xboksa, PlayStation 2 i Nintendo GameCube. Prace nad nim trwały aż cztery lata.
Warto odnotować, że poza Aresem skasowano także drugi projekt – niezapowiedzianą grę mobilną. Chęć skupienia się na Diablo 4 raczej nie jest niespodzianką – po nieudanej zapowiedzi Diablo Immortal Blizzard musi pokazać, że ta marka nadal jest dla studia ważna. Overwatch to z kolei jeden z największych sukcesów w historii studia. Niestety, informacje na temat kontynuacji są na razie skąpe – źródła Kotaku wspominają jedynie, że poza rozgrywką nastawioną na rywalizację, gra ma oferować także tryb PvE przypominający kultową serię Left 4 Dead.
- Blizzard Entertainment – strona oficjalna
- Wszystko o Overwatch
- Recenzja gry Overwatch – Blizzard pozamiatał