autor: Michał Kułakowski
Batman: Arkham Knight na PC z gorszymi teksturami i bez efektów dostępnych na konsolach
Kolejne porównywania pecetowej oraz konsolowej wersji Batman: Arkham Knight wskazują na to, że ta pierwsza, mimo fatalnej stabilności nawet na najlepszych konfiguracjach sprzętowych, posiada gorszej jakości tekstury oraz nie obsługuje wielu dodatkowych efektów graficznych.
Trudno uwierzyć, ale za pecetowy port wartej dziesiątki milionów dolarów produkcji odpowiadało zaledwie kilkanaście osób
Producenci gry Batman: Arkham Knight wpakowali się w spore problemy po tym jak pecetowa wersja tytułu, która oficjalnie zadebiutowała we wtorek, okazała się kompletnie niezoptymalizowana i pełna błędów. Reakcja fanów serii studia RockSteady, którzy od lat czekali na premierę produkcji była bardzo gwałtowna, ale i w pełni zrozumiała. Wyraziła się ona nie tylko w pełnych gniewu wpisach na licznych forach i w mediach społecznościowych. Tytuł otrzymał bowiem ogromną liczbę negatywnych recenzji na Steamie, w serwisie Metacritic dzięki głosom użytkowników dostał ocenę 1,4/10, natomiast na stronie GRY-OnLine notę 3,8/10. Nieciekawej sytuacji nie poprawia fakt, ze na wierzch wychodzą kolejne informacje na temat portu, które stawiają go w jeszcze gorszym świetle.
Jak podaje wiele źródeł, które porównały pecetową wersje Batman: Arkham Knight z jej konsolowymi odpowiednikami, gra nawet przy maksymalnych ustawieniach nie posiada wszystkich efektów graficznych, które znajdziemy w wersjach na Xboksie One oraz PlayStation 4. Mowa tu, między innymi, o technice ambient occlusion oraz efektach głębi ostrości, a także shaderach odpowiadających za animacje deszczu oraz wody na różnych powierzchniach. Testerzy zauważają również gorszej jakości tekstury. Wszystko to stawia pod jeszcze większym znakiem zapytania kompetencje osób stojących za konwersją dzieła RockSteady. Jak już wiemy, było to studio Iron Galaxy, w którego skład wchodziło zaledwie 12 osób... Pod znakiem zapytanie stoi to, czy tak małej grupie programistów uda się teraz w ogóle naprawić dotychczasowe problemy i przygotowywać odpowiednie łatki bez pomocy z zewnątrz
W pecetowej wersji zabrakło niektórych shaderów, odpowiadających za symulowanie deszczu oraz wody spływającej po różnych powierzchniach / Źródło: dsogaming
W grze ma brakować także efektów ambient occlusion, a niektóre tekstury są gorszej jakości niż na PlayStation 4 i Xboksie One / Źródło: dsogaming
Oczywiście większa część winy za zaistniałą sytuację powinna spaść na firmę Warner Bros. Interactive, która nie potrafiła zapewnić odpowiednich środków przeznaczonych na przygotowanie pecetowego portu. Spółka musiała zdawać sobie sprawę z technicznego stanu konwersji, ponieważ świadomie nie wysłała mediom tej wersji tytułu (praktycznie wszystkie recenzje Batman: Arkham Knight oparte są na działającej bez problemu edycji z PlayStation 4). Mimo to, Warner zachęcał gorąco do pre-orderów oraz już na starcie zasypywał graczy perspektywą kolejnych DLC, w tym przepustki sezonowej, a także licznych dodatków, dostępnych tylko przy zakupie w wybranych sieciach sprzedaży.