Awaria OVH. Wiele stron internetowych padło przez błąd ludzki
Serwery firmy OVH zaliczyły dziś rano sporą awarię, w wyniku której wiele stron internetowych przestało działać. Problem wystąpił podobno podczas rutynowej konserwacji sprzętu.
Serwery OVH zaliczyły dzisiaj dużą awarię – tysiące użytkowników sieci z całej Europy zgłaszało od rana kłopoty z wyświetlaniem części stron internetowych. Firmie udało się zlokalizować przyczynę i problem został częściowo rozwiązany, choć niektóre witryny mogą nie działać jeszcze w pełni poprawnie.
Do całej sytuacji odniósł się na Twitterze założyciel OVH Octave Klaba, który przyznał, że problemy z serwerami były wynikiem błędu ludzkiego. Wystąpił on podobno w trakcie planowej konserwacji sprzętu, która trwała od 9:00 do 10:30 czasu polskiego. Twitterowe konto OVH Status Feed poinformowało pierwotnie, że w tym czasie nie powinno być żadnych problemów ze stabilnością, ale jak widać, nie wszystko poszło zgodnie z planem. Na szczęście utrudnienia w działaniu stron internetowych były raczej tylko przejściowe, bo użytkownicy przestali już zgłaszać awarie, a niesprawne witryny działają.
Przypomnijmy, że w marcu bieżącego roku serwerownia OVH położona w okolicach Strasburga doznała potężnej awarii na skutek pożaru. Wiele firm, w tym banki, kluby piłkarskie i portale aukcyjne, nie mogło wznowić działania swoich stron internetowych nawet wiele godzin po zabezpieczeniu budynków firmy.