Atomfall, postapokaliptyczny survival z otwartym światem, bardziej przypomina Skyrima niż Fallouta czy STALKER-a na nowym gameplayu
Na nowym gameplayu z Atomfall możemy poznać tajemniczą Matkę Jago i dowiedzieć się nieco o skradaniu się i walce łukiem. Nie zabrakło też rzucania toporkiem strażackim w głowy oponentów.
Studio Rebellion opublikowało dziś nowy, blisko 25-minutowy gameplay Atomfall. Materiał ukazuje eksplorację Casterfell Woods i wykonywanie questa dla enigmatycznej Matki Jago. Wideo prezentuje walkę za pomocą łuku, skradanie się oraz eksplorację klimatycznej i mocno niepokojącej lokacji.
Eksploracja Casterfell Woods i tajemnicza Matka Jago
Nowe wideo zabiera graczy do Casterfell Woods – jednej z kluczowych lokacji w Atomfall. To ponure, porośnięte gęstym lasem miejsce, gdzie natkniemy się na zamaskowaną sektę Druidów (ich charakterystyczne maski powinniście już rozpoznawać dzięki naszym poprzednim wiadomościom), którzy nie tolerują intruzów. To właśnie w tych rejonach bohater natrafi na Matkę Jago – tajemniczą postać skrywającą informacje istotne dla rozwoju fabuły.
Rebellion
Twórcy podkreślają, że Atomfall stawia na wymagający, ale sprawiedliwy system walki. W zaprezentowanym fragmencie rozgrywki widać, że starcia to nie tylko strzelaniny. Główne narzędzia walki, jakie ukazano na najnowszym gameplayu, to łuk i broń biała (choć na początku pojawia się także rewolwer). Wiele starć będzie można rozwiązać po cichu, eliminując wrogów bez wzbudzania alarmu. Choć materiał skupia się głównie na opcji skradania się, nie zabrakło też rzucania strażackim toporkiem w głowy oponentów.
Rebellion
Szczególnie klimatycznie prezentuje się wtargnięcie gracza do zamczyska sekty oświetlonego pochodniami – co dość zabawne, taka scena bardziej przywodzi na myśl Skyrima niż Fallouta czy S.T.A.L.K.E.R-a, do których Atomfall często jest porównywane (szczególnie biorąc pod uwagę dzierżony przez postać łuk).
Jason Kingsley zgadza się z szefem Lariana
W kontekście nadchodzącej premiery CEO studia Rebellion, Jason Kingsley, odniósł się do nie tak dawnych wypowiedzi Swena Vinckego, twórcy Baldur’s Gate 3, na temat frustracji związanych z podejściem wydawców do gier. Dla przypomnienia – szef Lariana przyznał podczas TGA, że całe życie walczył z wydawcami, bo liczył się dla nich „tylko kwartalny zysk”, tylko „liczby”.
Kingsley zaś stwierdził, że jest to problem dosłownie każdej branży i tego typu kwestie „są mu dobrze znane”. Jak przyznał w jednym z ostatnich wywiadów:
[…] wiem, że wielu moich kolegów od czasu do czasu odczuwa frustrację z powodu ludzi, którzy mogą być bardzo dobrymi menedżerami, ale nie są specjalistami w dziedzinie gier wideo. Są to historie grozy o producentach zewnętrznych mówiących: „Słuchajcie, po prostu musicie robić mniej bugów, bo wtedy gra powstanie szybciej.” A wszyscy wtedy odpowiadają: „Tak, masz rację. Naprawdę nie powinniśmy byli zdecydować się na dodanie 1500 bugów” (via GamesRadar).
Atomfall trafi na rynek 27 marca 2025 roku. Produkcja będzie dostępna na PC, PlayStation 4, Xboxie One, PlayStation 5 oraz Xboxach Series X/S, a ponadto zadebiutuje w Game Passie na PC i konsolach Microsoftu. Gra otrzyma polską lokalizację w formie napisów.
