Assassin’s Creed: Mirage zmierza na Steam. Ubisoft robi, co może, by zażegnać kryzys
W tym miesiącu Assassin’s Creed: Mirage zadebiutuje na Steamie. Ubisoft szuka sposobu na wyjście z trudnej sytuacji, w której się znalazł.
Misja ratowania Ubisoftu trwa w najlepsze, a jednym z jej etapów jest całkowity powrót gier francuskiej firmy na Steama. Zgodnie z oficjalną zapowiedzią udostępnioną w serwisie X, Assassin's Creed: Mirage w październiku zadebiutuje na platformie należącej do Valve Corporation (konkretna data nie została na razie podana). Przypomnijmy, że 21 listopada trafi na nią również Star Wars: Outlaws, a AC: Shadows pojawi się na niej od razu na premierę (14 lutego 2025 r.).
Czy Steam uratuje Ubisoft?
Sytuacja skłoniła francuskiego giganta do chwytania się różnych rozwiązań, mających pomóc mu w wyjściu z kryzysu. Trudno jednak oczekiwać, że kluczową rolę odegra w tym produkcja wydana w październiku 2023 roku. Wystarczy wspomnieć, że w naszej recenzji Assassin's Creed: Mirage Jan Tracz nie tylko uznał ją za „mdłą”, ale nazwał wręcz „najgorszą częścią serii”.
Całościowy powrót gier Ubisoftu na Steama jest konsekwencją m.in. kiepskiego startu Star Wars: Outlaws – według nieoficjalnych doniesień pozycja osadzona w uniwersum Gwiezdnych wojen potrzebowała miesiąca na osiągnięcie progu miliona sprzedanych egzemplarzy. Na wynik ten z pewnością przełożył się również niesatysfakcjonujący stan techniczny dzieła.
Ponadto za sprawą SW: Outlaws przesunięta została premiera Assassin's Creed: Shadows. Niezadowoleni akcjonariusze doprowadzili zaś do wszczęcia śledztwa dotyczącego poprawnego funkcjonowania firmy, a posada obecnego CEO Ubisoftu, Yvesa Guillemota, wydaje się zagrożona. W obliczu wahań na giełdzie, błyskawicznie reagującej na grunt sypiący się pod nogami francuskiej firmy, Ubisoft może potrzebować czegoś więcej niż Steam, by wrócić na właściwe tory. Kto wie, czy koncern nie zostanie przejęty przez chiński Tencent.