Twórcy hitu Steama ARK wyłączają oficjalne serwery i szykują na premierę kontrowersyjnego remastera
Zanim Studio Wildcard wyda na świat remaster ARK: Survival Evolved, wpierw musi uśmiercić oryginalną produkcję. Zasadniczym krokiem ku temu było wyłączenie oficjalnych serwerów survivalowego tytułu.
„Nie jest nam przeznaczone żyć wiecznie” – tak zatytułowanym filmikiem kilka dni temu uraczyli fanów na Steamie deweloperzy ze studia Wildcard (do obejrzenia, a raczej przesłuchania poniżej). I chociaż tekst brzmi nieco melodramatycznie, nie jest on wcale daleki od prawdy gdyż twórcy potwierdzili nim, że zgodnie z zapowiedziami, 30 września wyłączone zostały oficjalne serwery gry ARK: Survival Evolved. Decyzja ta podyktowana jest nadchodzącą premierą remastera produkcji zatytułowanego ARK: Survival Ascended.
Wildcard uspokaja jednak, że zapisy wykonane przez graczy przed zamknięciem serwerów zostaną im udostępnione 5 października. Pozwoli to kontynuowanie gry poprzez hostowanie save’ów offline lub na prywatnych serwerach dedykowanych.
Historia konfliktu
Trudno oczekiwać, by nawet ta pozorna uprzejmość deweloperów złagodziła negatywne emocje, jakie w ostatnich miesiącach wytworzyły się wokół niezrozumiałej polityki Wildcard. Przypomnijmy, że ich źródłem była kwietniowa zapowiedź wspomnianego ARK: Survival Ascended. Remaster Survival Evolved zamiast wyczekiwanej premiery drugiej odsłony serii mocno zdenerwował graczy, którzy zaczęli zalewać kartę pierwowzoru na Steamie negatywnymi opiniami.
Oliwy do ognia dolała także informacja o tym, że odświeżona produkcja będzie kosztować 50 dolarów, a w pakiecie próżno szukać zremasterowanych wersji dwóch pakietów dodatków (Explorer’s Pass oraz Genesis Pass), które w późniejszym czasie będzie można dokupić za 20 dolarów każdy (choć zakup miał uprawnić graczy do odbioru ARK 2 w momencie premiery tytułu).
Krytyka Wildcard przyniosła efekty, ale niekoniecznie takie, na jakie liczyli gracze. Firma podjęła decyzję, że Survival Ascended nie będzie zawierało dostępu do „dwójki”. Zamiast tego gracze otrzymają wszystkie odświeżone dodatki, ale remaster zdrożeje o 10 dolarów.
Jeśli jeszcze się w tym nie pogubiliście, dodam, że w lipcu Wildcard zdecydowało się obniżyć cenę Survival Ascended do 44,99 dolara z powodu opóźnionej premiery obiecanych zremasterowanych dodatków.
Dlaczego remaster?
Od kwietnia wielu graczy zastanawia się też, czemu w ogóle Wildcard zdecydowało się na remaster ASE. Odpowiedź na to pytanie znalazła się we wspomnianym na początku wpisie twórców na Steamie.
Wśród powodów deweloperzy wymieniają sytuację ekonomiczną firmy. Dzięki wydaniu odświeżonej wersji i kolejnych płatnych rozszerzeń chcą zapewnić sobie dopływ funduszy na dokończenie ARK 2.
Deweloperzy twierdzą też, że podczas prac nad remasterem zespół powinien podszlifować swoje umiejętności korzystania z silnika Unreal Engine 5.
Najważniejszą jednak kwestią według Wildcard jest chęć zaoferowania graczom klasycznych wrażeń z ARK na „oczyszczonym kodzie”, zanim przesiądą się na serwujące zgoła inną rozgrywkę ARK 2. Nowa gra ma być zaprojektowana jako „przygoda typu soulslike".
