Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 11 lipca 2023, 16:03

Alone in the Dark zajmie nam mało czasu, chyba że przejdziemy obie kampanie

Producent Alone in the Dark zdradził w jednym z wywiadów, ile szacunkowo powinno zająć graczom ukończenie historii przedstawionej w reboocie.

Źródło fot. Pieces Interactive.
i

Nadchodzące Alone in the Dark, które będzie rebootem uznanej serii survival horrorów, nie zajmie graczom dużo czasu – przynajmniej jeżeli chodzi o jednorazowe ukończenie gry.

Twórcy tytułu ze studia Pieces Interactive zdradzili w wywiadzie dla serwisu GamingBolt, że każda z kampanii powinna zaoferować po 6 do 10 godzin rozgrywki.

Na całość fabuły horroru składać mają się dwa różniące się nieco od siebie scenariusze, w ramach których gracze przejmą kontrolę nad detektywem Edwardem Carnbym lub Emily Hartwood.

W przeciwieństwie do oryginału z 1992 roku, w „zresetowanej” odsłonie znajdziemy ekskluzywne przerywniki filmowe, lokacje i sekwencje, których nie będzie można zobaczyć w kampanii drugiej postaci.

Oczekujemy, że gracze zagrają w tytuł co najmniej dwa razy, aby w pełni doświadczyć fabuły.

Na podstawie podanych informacji łatwo więc policzyć, że poznanie kompletnej historii w Alone in the Dark powinno zająć graczom od 12 do 20 godzin – w zależności od stylu gry i poziomu trudności, które wybiorą gracze.

Alone in the Dark ukaże się na PS5, Xboxach Series X/S i PC 25 października. Przypomnę, że na wszystkich wymienionych platformach dostępny jest darmowy grywalny prolog produkcji.

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Marcin Przała

Marcin Przała

Absolwent dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie. Grami interesuje się od najmłodszych lat, a szczególne miejsce w jego sercu zajmują Call of Duty 4: Modern Warfare i Dragon Age: Początek. Zamiłowanie do elektronicznej rozrywki sprawiło, że tematem jego pracy licencjackiej stało się zjawisko immersji. Dzisiaj przede wszystkim miłośnik soulslike'ów oraz klasycznych RPG-ów. Poza grami lubi literaturę z gatunku dark fantasy, a ponadto od wielu lat z zapartym tchem śledzi rozgrywki angielskiej Premier League, gdzie gra jego ukochany klub – Chelsea.

więcej