Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 11 kwietnia 2021, 11:51

Seria Age of Mythology może niedługo powrócić

Wczorajsza prezentacja Microsoftu, oprócz wieści na temat serii Age of Empires, przyniosła również nadzieję, że jej spin-off, Age of Mithology, może niebawem powrócić.

Głównym punktem wczorajszego streama było Age of Empires IV – ujawniono termin premiery, wiele szczegółów z gry oraz obszerny gameplay. W serii pytań do twórców fani zagadnęli także o mitologiczny spin-off historycznego RTS-a, czyli Age of Mythology. Entuzjastyczna odpowiedź twórców może sugerować, że będzie to ich kolejna produkcja.

Adam Isgreen, dyrektor kreatywny należącego do Microsoftu studia World's Edge, zapewnił wszystkich zainteresowanych, że kwestia rozwijania marki Age of Mythology wraca do twórców raz za razem:

Mówiłem to już wcześniej, ale powtórzę ponownie: nie zapomniałem o Age of Mythology. Nikt w World's Edge tego nie zrobił. Myślę, że nawet ludzie z Relica nie zapomnieli, bo temat ciągle powraca. Powiem to, co zawsze: bądźcie czujni, bo my pamiętamy. Uwielbiamy tę serię. Nie udajemy, że ona nie istnieje.

W podobny sposób zareagował także Michael Mann, producent serii. Ani on, ani Isgreen nie zasugerowali jednak, czego możemy się spodziewać – czy będzie to kolejny, po Tale of the Dragon, dodatek do wydanego w 2014 roku Age of Mythology: Extended Edition, czy może – tak jak w przypadku trzech części Age of Empires, które doczekały się wydań Definitive Edition – ulepszona i poprawiona wersja gry. Na tę chwilę wydaje mi się bowiem, że o pełnoprawnej „dwójce” możemy tylko pomarzyć.

Hubert Śledziewski

Hubert Śledziewski

Zawodowo pisze od 2016 roku. Z GRYOnline.pl związał się pięć lat później – choć zna serwis, odkąd ma dostęp do Internetu – by połączyć zamiłowanie do słowa i gier. Zajmuje się głównie newsami i publicystyką. Z wykształcenia socjolog, z pasji gracz. Przygodę z gamingiem rozpoczął w wieku czterech lat – od Pegasusa. Obecnie preferuje PC i wymagające RPG-i, lecz nie stroni ani od konsol, ani od innych gatunków. Kiedy nie gra i nie pisze, najchętniej czyta, ogląda seriale (rzadziej filmy) i mecze Premier League, słucha ciężkiej muzyki, a także spaceruje z psem. Niemal bezkrytycznie kocha twórczość Stephena Kinga. Nie porzuca planów pójścia w jego ślady. Pierwsze „dokonania literackie” trzyma jednak zamknięte głęboko w szufladzie.

więcej