Wielki powrót znienawidzonego wydawcy na Steam, to już oficjalne
Activision wykonało kolejny krok do pełnego powrotu na Steam. Po tym, jak na platformie Valve pojawiło się tegoroczne Call of Duty: Modern Warfare 2, przyszła pora na stworzenie podstrony wydawcy.
O tym, że gry Activision wracają z dalekiej podróży na platformę Battle.net i znów będą dostępne na Steamie, mówi się od pewnego czasu. Pierwszym takim tytułem – oferowanym w obu wspomnianych launcherach – ma być tegoroczne Call of Duty: Modern Warfare II. Wszystko jednak wskazuje, że nie będzie on ostatni. Activision stworzyło – odtworzyło? – bowiem swoją podstronę wydawcy na platformie firmy Valve.
Activision na Steamie
Na razie nie znajdziemy na niej zbyt wiele – oprócz nadchodzącego CoD-a są tam jedynie odnośniki do nieco starszych gier wydawanych przez Activision, takich jak Spyro Reignited Trilogy, Crash Bandicoot N. Sane Trilogy, Prototype 2 czy Singularity. Wydaje się jednak, że dodania kolejnych możemy spodziewać się prędzej niż później. Po cóż innego powstałaby ta podstrona?
Sześć CoD-ów i czwarty Crash
Jakich tytułów można się w takim razie spodziewać? Najbardziej prawdopodobne wydają się ostatnie odsłony serii Call of Duty – mowa o Black Ops 4, Modern Warfare z 2019 roku, Warzone, Modern Warfare 2 Campaign Remastered, Cold War i Vanguard – a także Crash Bandicoot 4: It's About Time. Plotki dotyczące pojawienia się tej ostatniej gry na Steamie krążą w sieci od ponad miesiąca, więc może ona pójść na pierwszy ogień.
Dla przypomnienia dodam, że Crash Bandicoot 4: It's About Time można teraz odebrać w ramach abonamentu PS Plus Essential. Szczegóły znajdziecie tutaj. Z oferty da się skorzystać na PS4 i PS5.
Diablo, Overwatch i WoW wkrótce?
A co w dalszej przyszłości? Cóż, niewykluczone, że kiedy Microsoft przejmie holding Activision Blizzard, na Steamie wylądują również produkcje „Zamieci” – takie marki, jak Diablo i Overwatch, a być może także Hearthstone czy nawet World of Warcraft. Opiewająca na niemal 70 mld dolarów transakcja ma zostać zrealizowana do końca czerwca 2023 roku i wciąż jest weryfikowana przez różne instytucje. Do ich grona dołączył niedawno Brytyjski Urząd ds. Konkurencji i Rynku (ang. The Competition and Markets Authority, CMA).