Activision kupuje producenta B-Boy'a. Pierwsze informacje o DJ Hero

Koncern Activision kontynuuje zbrojenia. Po połączeniu sił z Blizzardem i Vivendi Games, firma zdecydowała się na wykupienie FreeStyleGameStudio, brytyjskiego dewelopera specjalizującego się w produkcji gier muzycznych (m.in. B-Boy wydany na PS2 i PSP). Jego pierwszym dziełem pod skrzydłami nowego właściciela będzie podobno pozycja o tytule DJ Hero, w której wcielimy się w początkującego didżeja marzącego o międzynarodowej karierze.

Nabycie FreeStyleGameStudio to kolejny etap strategii Activision mającej na celu zwiększenie wpływów koncernu na rynku gier muzycznych. Zakupione studio zajmie się produkcją dodatków do obecnych już na rynku odsłon cyklu Guitar Hero (poszczególne edycje sprzedały się już w liczbie ponad 22 milionów egzemplarzy), a także dewelopingiem nowej produkcji rytmiczno-muzycznej. Według informatorów serwisu Kotaku będzie to DJ Hero.

FreeStyleGameStudio pracuje podobno nad DJ Hero już od dłuższego czasu. Nie oznacza to jednak, że produkcja trafi do sprzedaży jeszcze w tym roku. Na premierę poczekamy bowiem przynajmniej do lata przyszłego roku. Wśród ujawnionych przez Kotaku informacji znalazła się także wiadomość dotycząca kształtu kontrolera. Składać się on ma z talerza do skreczowania, który będzie pełnił podobną funkcję co struna w gitarach dołączonych do Guitar Hero, trzech przycisków do samplowania, jednego do efektów oraz cross-fadera, czyli przycisku odpowiedzialnego za miksowanie.

Z założenia urządzenie ma być bezprzewodowe, co, mając na uwadze doświadczenia z GH, jest rozwiązaniem niepozbawionym wad, lecz na pewno lepszym, aniżeli metry kabli ciągnące się od konsolety/gitary. Co ciekawe, gra ma wspierać kontrolery gitarowe znane z GH. Według Kotaku powiązana z tym będzie opcja rozgrywki wieloosobowej (coś w rodzaju pojedynku).

Nic jednak nie jest tak ważne jak jakość muzyki oddanej do dyspozycji graczy przez autorów. Wśród wieści opublikowanych na Kotaku nie ma zbyt wielu faktów związanych z tym zagadnieniem. Wiemy jedynie, że poszczególne utwory mają być remiksami, zawierającymi po dwóch wykonawców. Wśród przykładów podano m.in. Beyonce vs Jimi Hendrix.

Trzeba przyznać, że DJ Hero zapowiada się bardzo interesująco. Co prawda już teraz możemy być pewni, że pod względem mechaniki rozgrywki nie będzie się różnić w wielkim stopniu od gier z serii GH, jednakże ta jest bardzo dobra i w jej zastosowaniu w DJ Hero nie powinniśmy widzieć niczego złego. Wszystko bowiem będzie zależeć od muzyki, która ma pełnić pierwszoplanową rolę. Czekamy na potwierdzenie powyższych informacji.