Activision Blizzard nie zatwierdzi związku zawodowego twórców CoD Warzone
Raven Software nie zyskało aprobaty Activision Blizzard na założenie związku zawodowego, ale niedawno strajkujący pracownicy zamierzają wziąć sprawy w swoje ręce.
Kiedy grupa ABK Workers Alliance poinformowała o zakończeniu strajku pracowników Raven Software, prosiła, by na jej działania w „dobrej wierze” odpowiedziano tym samym. Jednak chyba się przeliczy, bo Activision Blizzard nie zamierza uznać związku zawodowego Games Workers Alliance, powołanego przez twórców Call of Duty: Warzone.
Może Cię zainteresować:
- Kotick wciąż ignoruje problemy Activision; pracownicy poirytowani postawą prezesa
- Blizzard przeprasza i obiecuje poprawę; gry otrzymają regularne aktualizacje
Deweloperzy chcieli, by wydawca rozpoznał ich wniosek do 25 stycznia, ale na odpowiedź przyszło im czekać dłużej. W oświadczeniu dla serwisu Game Informer oraz gazety „The Washington Post” Activision Blizzard zapewniło, że rozważało uznanie związku zawodowego powołanego przez 34 pracowników Raven Software, lecz w toku dyskusji z jego przedstawicielami nie udało się wypracować „rozwiązania” akceptowalnego dla obu stron. Dlatego wydawca odmówił zatwierdzenia związku.
To jednak nie koniec sprawy. Związek złożył petycję do Krajowej Rady ds. Stosunków Pracy (National Labor Relations Board) o legalizację bez aprobaty Activision Blizzard. Teraz wszystko zależy od głosowania wewnątrz działu jakości Raven Software.
Jeśli więcej niż połowa pracowników poprze inicjatywę, organizacja zostanie zatwierdzona i Activision Blizzard będzie musiało de facto wznowić negocjacje ze związkiem. Na razie wydawca ma utrudniać postępowanie nagłą restrukturyzacją Raven Software.
Warto zaznaczyć, że byłoby to ważne wydarzenie na amerykańskim rynku gier. W końcu Games Workers Alliance stanowiłoby drugi związek zawodowy twórców gier w historii USA, a pierwszy (Vodeo Workers United) zatwierdzono… w połowie grudnia 2021 roku.