autor: Włodarczak Adam
Acclaim wraca w nowym wcieleniu
O sprawie upadku konsorcjum wydawniczego Acclaim pisaliśmy wiele razy. Gdy pod koniec sierpnia firma ogłosiła upadłość, wydawało się, że oznacza to dla niej definitywny koniec. Pracownicy zbankrutowanego koncernu podnieśli jednak głowy do góry i już wkrótce powstanie zupełnie nowa firma, z nową nazwą, a będąca w istocie ożywczym wcieleniem upadłego Acclaim.
O sprawie upadku konsorcjum wydawniczego Acclaim pisaliśmy wiele razy. Gdy pod koniec sierpnia firma ogłosiła upadłość, wydawało się, że oznacza to dla niej definitywny koniec. Pracownicy zbankrutowanego koncernu podnieśli jednak głowy do góry i już wkrótce powstanie zupełnie nowa firma, z nową nazwą, a będąca w istocie ożywczym wcieleniem upadłego Acclaim.
Głównym inicjatorem całego przedsięwzięcia jest Rod Cousens, były szef Acclaim. Nabył już studia w Cheltenham oraz Manchesterze, czyli dawne siedziby upadłej firmy. Ponad 160 osób znajdzie zatem zatrudnienie na nowo, a przynajmniej większość z nich.
Spółką kierować będą wspomniany Rod Cousens oraz Barry Jafrato, czyli najważniejsze osoby w Acclaim. Panowie chcą nabyć część aktywów swojej upadłej firmy i – uwaga – prawa do wydania gry Juiced. Silne zaplecze finansowe ma ponoć w tym pomóc, jednakże zadanie to będzie trudne do zrealizowania. Grą tą mocno zainteresował się bowiem inny wielki koncern, Take Two (vide news „10 milionów dolarów zapłaci Take Two za prawa do gry Juiced”).
Ponadto nowa firma już posiada prawa do czterech tytułów, w tym Interview With A Made Man oraz Heist.