AC: Valhalla z „rapowymi” bitwami w stylu Monkey Island
Dyrektor kreatywny Assassin's Creed: Valhalla postanowił wyjaśnić, na czym będą polegały pojedynki na obelgi w grze. Opisana mechanika przypomina tę z serii Monkey Island.
W ostatnich tygodniach dowiedzieliśmy się sporo na temat Assassin's Creed: Valhalla. Z planowanych nowości jedną z najbardziej nietypowych jest tzw. fliting, czyli rywalizacja na obelgi, którą fani żartobliwie nazywają „pojedynkami rapowymi wikingów”. Dyrektor kreatywny projektu, czyli Ashraf Ismail, postanowił wyjaśnić, jak ta mechanika ma prezentować się w grze.
Podczas słownych pojedynków będziemy musieli dobierać obelgi z listy, tak aby pasowały do sytuacji, stanowiły właściwą odpowiedź na zaczepki rywala oraz miały odpowiedni rytm. Werbalnym zapasom przyglądać się ma publiczność, nagradzająca wiwatami najbardziej kąśliwe wypowiedzi.
Jak tłumaczy Ashraf Ismail, tego typu rywalizacje były popularnym elementem ówczesnej kultury, zarówno wśród wikingów, jak i po stronie saskiej. Jedna z sag mitologii skandynawskiej opisuje zresztą taki pojedynek między Odynem i Thorem, który zakończył się zwycięstwem pierwszego z tych bóstw.
Wygrane w werbalnych starciach mają przynosić naszej postaci nie tylko satysfakcję ze zwycięstw. Na razie autorzy nie są jednak gotowi ujawnić, na jakie nagrody możemy liczyć.
Warto wspomnieć, że pojedynki na obelgi pojawiały się już w grach. Najbardziej znanym przykładem jest seria Monkey Island, gdzie starcia szermiercze sprowadzały się do prób obrażania przeciwnika w odpowiednim rytmie. Na podobnym pomyśle oparto również cykl Oh...Sir! polskiego studia Vile Monarch.
Przypomnijmy, że Assassin's Creed: Valhalla zmierza na pecety, konsole Xbox One, Xbox Series X, PlayStation 4 i PlayStation 5 oraz do streamingowej usługi Google Stadia. Gra ukaże się pod koniec tego roku. Warto wspomnieć, że produkcja będzie częścią programu Smart Delivery. Dzięki temu osoby, które kupią grę na XONE, otrzymają za darmo wydanie na XSX.