Recenzje gry Far Cry Primal

Recenzja gry Far Cry: Primal na PC - (nie)prehistoryczny port
recenzja gry3 marca 2016
Pecetowy Far Cry Primal mimo początkowych obaw o jakość portu okazał się całkiem przyzwoicie przygotowanym programem, który dzięki kilkustopniowemu wyborowi jakości oprawy wizualnej ma szanse na uruchomienie nawet na słabszych maszynach.

Recenzja gry Far Cry: Primal - oryginalny czas i miejsce akcji, wyświechtane rozwiązania
recenzja gry22 lutego 2016
Z współczesnego pola walki trafiamy do świata, w którym podstawowym narzędziem argumentacji swoich poglądów jest maczuga, a zamiast wsiadać do czterokołowego pojazdu dosiadamy czworonoga. Oto Far Cry Primal, opowieść dziejąca się 12 tysięcy lat temu.
Zapowiedzi gry Far Cry Primal

Testujemy grę Far Cry: Primal - prehistoria po ubisoftowemu
zapowiedź gry26 stycznia 2016
Nowy Far Cry nie dokonuje rewolucji w znanej dotychczas formule, zostawiając sporo rzeczy niezmienionych i ostrożnie dozując nowości. Mimo to w Primala gra się przyjemnie – to solidny sandbox, dodatkowo osadzony w epoce, w którą zapuszczamy się rzadko.

Zapowiedź Far Cry Primal – sandboksowa strzelanina wykopana do prehistorii
zapowiedź gry17 października 2015
Kiedy wszyscy dumaliśmy, w jakim rejonie świata FPS-owa seria Far Cry pozwoli nam tym razem szaleć z karabinami, pojazdami i słoniami, Ubisoft dał nam prztyczka w nos, zapowiadając Far Cry Primal. Co powiecie na prehistoryczną walkę o przetrwanie?
Przeczytaj również:

Recenzja South of Midnight - gry pełnej magii, która boi się zaszaleć
recenzja gry3 kwietnia 2025
Nie mam teraz czasu ani sił na gry długie i ogromne, dlatego na South of Midnight ostrzyłam sobie zęby – zapowiadała się bowiem niedługa przygoda w egzotycznym dla mnie klimacie, wysuwająca na pierwszy plan mroczną opowieść i świetną oprawę audiowizualną.

Recenzja gry Atomfall - wciągająca eksploracja postapokaliptycznej Brytanii w cieniu kiepskiego AI
recenzja gry26 marca 2025
Od pierwszych zapowiedzi byłem zaintrygowany nową produkcją studia Rebellion. Finalnie dałem się porwać – odpaliłem Atomfall około 23:00 i skończyłem grać dopiero o 03:00. Zwiedzanie „brytyjskiego postapo” wciąga, choć nie jest to gra bez wad.

Recenzja gry Split Fiction. Mistrzowie kanapowego co-opa zawiesili sobie poprzeczkę jeszcze wyżej niż w It Takes Two
recenzja gry4 marca 2025
Jak on to przebije? Takie pytanie zadaję sobie, przeszedłszy Split Fiction. Naprawdę nie wiem, czy Josef Fares będzie w stanie wysmażyć gameplay jeszcze bardziej szalony, intensywny i kreatywny. Wiem jednak, że wciąż mógłby ulepszyć warstwę fabularną.