

Najciekawsze materiały do: I Am Alive

I Am Alive - poradnik do gry
poradnik do gry23 marca 2012
Poradnik do gry I Am Alive ułatwia ukończenie wszystkich epizodów gry oraz wskazuje położenie przedmiotów niezbędnych do przeżycia w zniszczonym mieście. W jego drugiej części opisane są wszystkie ukryte lokacje z ofiarami kataklizmu.

Taka piękna katastrofa - recenzja gry I Am Alive
recenzja gry6 marca 2012
Światowa premiera 7 marca 2012. Koniec świata według kalendarza Majów zbliża się wielkimi krokami, zanim więc przyjdzie co do czego, Ubisoft postanowił wziąć udział w straszeniu graczy. Jest straszno, ale chyba nie o taki efekt chodziło twórcom gry I Am Alive.

Call of Juarez: The Cartel i 19 innych gier Ubisoftu straciło funkcje sieciowe
wiadomość12 listopada 2017
Firma Ubisoft wyłączyła komponenty sieciowe w dwudziestu starszych produkcjach. Wśród nich znalazły się m.in. Call of Juarez: The Cartel i Tom Clancy’s HAWX II na PC, a także konsolowe wersje I Am Alive i Prince of Persia: Forgotten Sands.

Dzisiaj premiera gry I Am Alive na PC
wiadomość6 września 2012
Kilka miesięcy po debiucie na PlayStation 3 oraz Xboksie 360, doczekaliśmy się premiery gry I Am Alive na PC. Tytuł, będący w produkcji przez długie lata, wieczorem stanie się dostępny w serwisach cyfrowej dystrybucji.

I Am Alive we wrześniu na pecetach
wiadomość23 sierpnia 2012
Koncern Ubisoft poinformował, że pecetowa wersja gry I Am Alive ukaże się 13 września. Gracze mogą liczyć na kilka istotnych zmian w porównaniu z konsolowym pierwowzorem, zwłaszcza w warstwie wizualnej.
- Potwierdzono daty premier gier Alan Wake's American Nightmare i I Am Alive 2012.01.24
- Zobacz walkę o przetrwanie w grze I Am Alive 2012.01.19
- Znamy daty premier Alan Wake’s American Nightmare, I Am Alive i innych gier 2012.01.11
- Pecetowa wersja gry I Am Alive jednak powstanie? 2011.11.25
- Pecetowa wersja I Am Alive poważnie zagrożona 2011.11.23
- I Am Alive jeszcze w tym roku, tylko w dystrybucji cyfrowej 2011.09.29
- I Am Alive powstaje - gra otrzymała kategorię wiekową 2011.09.26
Jestem świeżo po ukończeniu gry i muszę powiedzieć, że nie rozumiem tak niskiej oceny. Gra może i nie jest arcydziełem, ale jak dla mnie zasługuje na 8/10. Mogła by być trochę dłuższa i bardziej rozbudowana, ale i tak nie jest źle. Jeśli komuś podobają się Tomb Raidery to i ta gra powinna przypaść im do gustu. Tak jak i tam, jest tu dużo skakania, kombinowania i trochę walki. Fabuła faktycznie jest uboga, o ile to coś można nazwać fabułą, a zakończenie takie nijakie, sugerujące, że może będzie kolejna część.
Niektórzy zarzucają, że gra jest liniowa. Ale czy to na pewno wada? Większość gier wydawanych obecnie prowadzi nas za rączkę i ma tylko jedną możliwą ścieżkę przejścia, choćby wspomniane wcześniej Tomb Raidery.
Grafika też nie jest tragiczna jak sugerują niektórzy. Jest specyficzna, owszem, trochę ponura i szara, ale jest to wymuszone poniekąd fabułą. W końcu nie wszystkie gry muszą wyglądać cukierkowo jak Crysis.
Po Portalu jest to druga gra którą udało mi się skończyć w ciągu ostatnich paru lat i która nie zanudziła mnie po godzinie grania.
Dla zainteresowanych wyszło nieoficjalne spolszczenie do tej gry które można pobrać z tego adresu grajpopolsku.pl ;)
Kupiłem sobie z cd-actio i jestem zadowlony grafika zła nie jest , pomysłow nie brakuje np. strasznie pistoloetem bez naboi .Taka gra na jeden raz bo pod koniec jest nuda i nie chce sie przechodzic jeszcze raz :P

większość ludzi, którzy ocenili tą grę pograło z 15 minut i wyłączyło grę...
zamiast chwilkę pograć dojść do domu a tam gra się tak na prawdę dopiero zaczyna
jestem w 20 epizocie i oceniam grę na bardzo fajną :) gra ma swój dobry klimat który jest tworzony między innymi przez grafikę na ulicach ale potem na szczęście jest maska gazowa i na dole można przebywać długo ;d
polecam grę
bez komentarza
Ogólnie słaba...graficznie w porządku, klimat jest ale przyjemność płynąca z gry niemal zerowa, żadnej satysfakcji z pokonania kolejnej przeszkody czy przeciwnika, całkowita liniowość i marne sterowanie zniechęcają do zabawy...Popełniono chyba błąd w założeniach gry bo możliwości były ale nikt ich nie wykorzystał...
Kupiłem tą gierkę w ostatnim CDAction z myślą o wklepaniu do niej fanowskiego spolszczenia . Niestety w plikach brak możliwości instalacyjnych , nic nie daje umieszczenie spolszczenia w grze . Ma ktoś jakiś pomysł ( poza piractwem ) jak spolszczyć grę ?
S.c.R. fanie podjąłeś temat mi zbytnio nie chciało się rozpisywać ale napisałeś o wszystkich konkretach, co do kontynuacji to nie było niestety żadnej mowy a szkoda bo przyznam że z chęcią bym zagrał, chociaż jakiś dodatek mogliby zrobić.
gra jest ok z małymi elementami parkour a własnie ci co się czepiają sterowania to niech se pada podłączą bo wg
mnie gra jest zrobiona myslą o konsolach
Dla tych którym gra się nie podobała to zróbcie lepszą od tej i ją wydajcie a pograjcie sobie może lepiej w chińczyka bo nic tylko krytykować potrafi ten polski naród... rzygać się chce... Gra ma swój klimat, mnie się podobała.
A skad info, ze wyjdzie wersja pudelkowa? Skad masz taka informacje?
Grę ukończyłem i bardzo mi się podobała. Polecam każdemu. Szkoda, że trochę krótka, ale za to bardzo klimatyczna i ciekawie zrobiona.
Gra jest Bardzo ciekawa i zasługuje na większą ocenę żeby poznać grę trzeba najpierw znać ANGIELSKI anie pograć dla samego skakania i chodzenia .
Chyba, że się ma spolszczenie heh wyszło już dawno nieoficjalne, pograłem i taka sobie gierka na raz w pamięci nie zostaje długo.

Moja ocena 6.0
Na samym początku naprawdę dobrze się zapowiadała. Ograniczone zasoby, licznik zmęczenia, pył w którym zbyt długo nie można przebywać stwarza niezły survival . Do tego dochodzą prawdziwe wybory moralne typu z kim podzielić się bezcennymi zapasami. Klimat jest naprawdę gesty. Aż tu nagle gra się kończy robiąc wrażenie iż skończyło się dopiero pierwszy rozdział. Główny cel bohatera ( który niestety nawet nie ma imienia ) jest odnalezienie rodziny w zniszczony przez kataklizm mieście, a po około 25 % gry nasz podopieczny całkiem zapomina po co przybył i zajmuje się czymś innym. Z mechanizmów brak craftingu i bardzo ubogi system skradania. Widać że twórcy stworzyli I Am Alive dla eksperymentu i niestety nie sprzedał się zbyt dobrze przez co projekt nie jest kontynuowany. A szkoda bo naprawdę zagrałbym w poprawioną kontynuacje. Podsumowując średniak i wielki przykład niewykorzystanego potencjału.

Grę oceniam na bardzo dobrą i nie mam pojęcia skąd taka niska ocena tej gry. Więc nie patrzcie na ocenę tylko kupować i grać.
W sumie ludzie aż tak źle tej gry nie ocenili bo 7.9/10. Tylko na gry-online jest taki chory system, że wyciągnięta zostaje średnia z jednej oceny "eksperta" (4.0) i 453 ocen czytelników co daje strasznie zaniżoną ocenę wyświetlaną na głównej stronie gry. A co do samej gry to świetnie mi się w nią grało.
Na początku gra fajna, ale gdy wchodzę do kanałów to tekstury zaczynają znikać, a nie których brak co odbiera mi przyjemność z grania.

Najbardziej zmarnowany czas w moim życiu. Gra pod każdym względem niedopracowana. Omijać!
mechanika gry jest na 0.1 ale że można dać tylko 0,5 to daje tyle. Omijać!
Gra miała w sobie spory potencjał, ale niestety nie został on w pełni wykorzystany. Trochę szkoda, że wyszło jak wyszło, bo mechanika naprawdę robi wrażenie.
Bardzo dobra pozycja. Gra na początku wydaje się trudna, ale w połowie robi się mega frajda.
Można ją przejść na spokojnie w 7h spokojnie eksplorując okolice.
Bardzo polecam. Przeszedłem na Series X


Gra z wielkim potencjałem, ale niestety niewykorzystanym. Mimo wielu niedociągnięć ja przy tym tytule bawiłem się wyśmienicie, szkoda, że tak krótko i z tak słabym zakończeniem, choć zakończenie wskazuje na to, że powinniśmy dostać kontynuację, której raczej nie ma w planach. System wspinaczki zaskakiwał mnie w niektórych momentach, czułem się jakbym grał tutaj w Assasin's Creed. Pięknych widoków w klimacie postapo nie brakowało, przy obecnych silnikach graficznych pewnie wyglądałoby to cudownie, ale jak na tamte czasy i tak spoko. System walki to coś pięknego, w końcu nie walimy ton ołowiu w przeciwników ze względu na małą ilość dostępnych naboi do naszego pistoletu i myślimy, kogo pierwszego zdjąć maczetą, kogo łukiem a dla kogo zostawić kulkę, tutaj naprawdę świetnie to zrealizowali. Odnośnie łuku to przez całą grę miałem chyba aby jedną strzałę, którą wyciągałem z przeciwników po ich eliminacji i potem używałem jej dalej. Pomaganie ludziom napotkanym na ulicach miasta jak i w pozostałych jego częściach dla mnie troszkę bez sensu, oddajemy cenne przedmioty typu apteczki czy inne medykamenty, które przywracają nam życie a w zamian dostajemy głupią 'kontynuację', które powinny być nielimitowane, po prostu punkt kontrolny ostatnim zapisem i od niego wracamy jeśli polegniemy. Czasem za takową pomoc nie dość, że musieliśmy zmarnować kilka kul to jeszcze nic na tym nie zyskaliśmy, mówię tu np o kobiecie siedzącej na ławce krzycząc o pomoc, czy o ludziach uwięzionych w metrze przez kanibali. Motyw z noszeniem dziewczynki na plecach, wspinaniem się razem z nią jak najbardziej był wspaniałym pomysłem. Fabularnie bardzo ciekawie, troszkę przewidywalnie, ale na samym końcu gra nie ma istotnego zakończenia po jakie dążyliśmy przez całą przygodę, czyli odnalezienie żony i córki naszego bohatera, poznaje zaś on inną kobietę z dzieckiem i ich pomagiera na wózku. Momentami sceny bardzo przerażające, niczym z jakiegoś filmu grozy. I to chyba wszystko na co chciałem zwrócić uwagę odnośnie tego tytułu, polecam!
Świetny tytuł ,miło go wspominam szkoda że nie doczekał się kontynuacji