Encyklopedia Gier Top Gry Premiery Beta testy Screeny Download Redakcja poleca Katalog firm Słownik PC PS5 XSX PS4 Xbox One Switch Andro iOS
Warhammer 40,000: Space Marine 2
Warhammer 40,000: Space Marine 2
Warhammer 40,000: Space Marine 2 Game Box

Najciekawsze materiały do: Warhammer 40,000: Space Marine 2

Recenzja gry Warhammer 40,000: Space Marine 2 - krew leje się jak w rzeźni, a to dopiero początek zalet
Recenzja gry Warhammer 40,000: Space Marine 2 - krew leje się jak w rzeźni, a to dopiero początek zalet

recenzja gry4 września 2024

Światowa premiera 9 września 2024. Mało które uniwersum tak wspaniale nadaje się na soczystego slashera jak Warhammer 40k. Miałem pewne obawy o Space Marine’a 2 – zwłaszcza że twórcy odwołali otwartą betę - te jednak wkrótce zniknęły jak czaszka heretyka pod butem sługi Imperatora.

Mocno wyczekiwany przez graczy tryb hordy jest „jednym z priorytetów” twórców Space Marine 2, ale nie będzie jedną z nowości w wielkiej aktualizacji 7.0
Mocno wyczekiwany przez graczy tryb hordy jest „jednym z priorytetów” twórców Space Marine 2, ale nie będzie jedną z nowości w wielkiej aktualizacji 7.0

wiadomość28 lutego 2025

Poznaliśmy część zawartości aktualizacji 7.0 do gry Warhammer 40,000: Space Marine 2. Ponadto potwierdzono, że tryb Hordy jest jednym z priorytetów twórców.

Hitowa strzelanka science fiction otrzymała pierwszą nową mapę od premiery, a do tego tonę innych atrakcji i poprawek. Potężny update 6.0 do Space Marine 2 już dostępny
Hitowa strzelanka science fiction otrzymała pierwszą nową mapę od premiery, a do tego tonę innych atrakcji i poprawek. Potężny update 6.0 do Space Marine 2 już dostępny

wiadomość6 lutego 2025

Nowa aktualizacja do hitowego Warhammer 40,000: Space Marine 2 o nazwie Datavault jest już dostępna. Studio Saber Interactive dostarcza graczom masę nowości, takich jak nowa mapa dla jednego z trybów PVP czy kolejny poziom trudności.

Warhammer 40,000: Space Marine 2 z planami rozwoju. 2025 rok przyniesie sporo atrakcji [Aktualizacja: sprzedaż gry]
Warhammer 40,000: Space Marine 2 z planami rozwoju. 2025 rok przyniesie sporo atrakcji [Aktualizacja: sprzedaż gry]

wiadomość31 grudnia 2024

Poznaliśmy plany rozwoju przebojowego Warhammer 40,000: Space Marine 2 na 2025 rok. Zadowoleni będą zarówno fani kooperacji, jak i miłośnicy rywalizacji z innymi graczami.

Gry września 2024 - hity ze stajni Sony lądują na PC, a wszystko ku chwale Imperatora
Gry września 2024 - hity ze stajni Sony lądują na PC, a wszystko ku chwale Imperatora

artykuł3 września 2024

Lato powoli zbliża się ku końcowi, ale chyba trzeba będzie wziąć urlop lub znaleźć jakąś wymówkę, by nie chodzić do szkoły. Dlaczego? We wrześniu nie zabraknie bowiem gier do pogrania! Miesiąc ten jest wręcz przeładowany premierami.

Dodaj swój komentarz
Wszystkie Komentarze
03.09.2024 07:17
odpowiedz
Twoja stara 1993
54
Generał

Dziwne wymagania dość mocno odstające między minimalne a zalecane
GTX 1060 do 1080p 30FPS .
A do 1080p 60Fps mamy praktycznie kartę o prawie 3 krotnie większej wydajnośći
RTX3070

03.09.2024 17:42
ODIN85
odpowiedz
ODIN85
38
Senator

To będzie kontynuacja czy nowa historia?

04.09.2024 15:12
A.l.e.X
👍
1
odpowiedz
A.l.e.X
151
Alekde

za 26 godzin premiera. Kampanie zaliczyłem i to jest mocne 9/10 ale to co NAJWAŻNIEJSZE to MP i wszystkie znaki na niebie wskazują że będzie to jedno z ciekawszych MP od paru lat !

04.09.2024 18:07
p4go
odpowiedz
p4go
163
Almost human

Recenzje dobre wychodza 8.5 na lowcach i PPE

05.09.2024 10:32
odpowiedz
K.o.k.o
2
Junior

A tryb coop będzie można grać z randomowymi graczami ?

06.09.2024 20:53
1
odpowiedz
zanonimizowany1381965
18
Konsul
5.5

Nie ma opcji żebym to dokończył i nie padł z nudów :/
Kolejny przehypowany średniak.
Tragicznie generyczna walka ze święcącymi przeciwnikami i upierdzielonym kolorkami HUDem. Czuje się jak bym grał w "health management mini game" (gram na vet)
Celność naszego herosa to jakiś dowcip, sterowanie strasznie nie responsywne z dłuuuuuugimi nieprzerywalnymi akcjami. W ogóle nie czuć flow walki. Ze zniesmaczenia chyba aż Erdtree znowu zainstaluje żeby się odchamić.

Dla samej kampanii w ogóle nie warto.

08.09.2024 16:10
odpowiedz
Kolbertus
45
Centurion

Brak wsparcia 21:9 niestety na tą chwilę dyskwalifikuję tą gre u mnie.

08.09.2024 21:58
retruśgejmer
😍
odpowiedz
retruśgejmer
36
Konsul

Kampania ukończona na poziomie Veteran w 11 godzin! Świetna, przyjemna, bardzo klimatyczna gra, z której fani Warhammera 40000 będą zadowoleni. Niebawem zobaczę jak wyglądają operacje oraz tryby multiplayer. Grafika fenomenalna, siekanina niesamowicie soczysta ze świetnym klimatem wojny. Polecam :D

09.09.2024 20:26
A.l.e.X
odpowiedz
A.l.e.X
151
Alekde
Image

Lepiej grać zgodnie z linią fabularną tj. kampania przeplatana operacjami które dzieją się w równoległym czasie linii kampanii.

Jak ktoś chce wymusisz HDR to wystarczy wybrać w Nvidia app - takie ustawienia i każda gra będzie miała HDR jeśli dysponujemy kartą serii 3 i 4xxx jedyną wadą jest limit w nitach na 1000 ale to i tak nie zmienia tego że HDR nawet w wydaniu auto jest przepaścią względem płaskiego SDR.

10.09.2024 21:22
odpowiedz
klimsonp
7
Chorąży

Pierwsze pare misji za mną i z rzeczy które mi się od razu rzuciły w oczy ( a w zasadzie w uszy), to muzyka. W porównaniu do jedynki to jest jakieś tam rzępolenie, które całkowicie ginie w tle wystrzałów i wybuchów. Brzmi to jak ścieżka dzwiekowa z filmów klasy B. Szkoda. Coś co mogło by jeszcze bardziej spotęgować Warhammerowski klimat, jest niestety w tej grze całkowicie nijakiei raczej żaden patch już tego nie zmieni.
Czuje też, że płynność walki mocno kuleje przez to, że nie można odzyskiwać zdrowia przez finishery tak jak było w pierwszej części. Ewidetnie twórcy poszli w kierunku grania w coopie i chyba nie ma co samemu bawić się w wyższe poziomy trudności niż normalny, bo to zakrawa o masochizm. Tutaj mam nadzieję, że jednak twórcy coś pozmieniają w jakimś updacie.
Nie jest zle ale mogło być dużo lepiej. Zobaczymy jak w to będzie się grało w multi.

12.09.2024 13:38
xDominik
odpowiedz
xDominik
35
Chorąży
8.0

Grafika, lokacje, odwzorowanie uniwersum na plus. System walki z początku daje mega frajdę po czasie lekko nuży ale twórcy starali się aby kampania minęła szybciej niż znudzi się sieczka. Dużo się dzieje na ekranie w tle czasem (animacje walki w czasie rzeczywistym) w połączeniu z ładnymi widokami daje to efekt jakbyśmy rzeczywiście brali udział w bitwie. Doskwiera małe zróżnicowanie oponentów, bossowie też niestety są jak na lekarstwo a i większość się powtarzają. Cóż więcej można powiedzieć gierka fajna na raz chwilę w co-opie pobiegać i to tyle. Głębszej wizji czy sensu bym się nie doszukiwał, chodzisz wypełniasz cele misji które są tylko pretekstem do krojenia mięsa. Parę zagrzewających do walki haseł ,,For the Emperor" i hura do przodu. Frajda jest, progres co do pierwszej części widać gołym okiem, zasłużona ósemeczka.

12.09.2024 19:02
A.l.e.X
😍
odpowiedz
A.l.e.X
151
Alekde

Ta gra to 99% MP i 1% SP więc po ograniu kampanii zapraszam braci do walki z herezja :)

14.09.2024 16:34
rocketfuel
😊
1
odpowiedz
rocketfuel
84
Konsul
7.0

gierka jest ok ale nic szczegolnego to nie jest jak dla mnie :-)

saber zrobilo kalke wwz na swiat WH i gra sie w to co najwyzej przyjemnie, operacje sa ok, bo nie sa przydlugie i nuzace, natomiast kampania taka wlasnie jest, ze juz od 3/4 misji, czekalem tylko, na finalowe starcie...

i odrazu napisze, ze mnie komentarze z jutuba czy gogli nie smyraja, bo kazdy ma swoje zdanie.

co do mp to tez identyko jak w wwz, na poczatku bedzie pikowalo a po kilkunastu tygodniach, bedzie wiecej ludzi gralo w coopie, niz wlasnie w mp.

system progresji tez w prawie calkowicie zerzniety jak wwz.

a jak kogos interesuja wpisy online, nawet z forow steama, to wielu userow pisze, ze ta gra to jest wlasnie reskin wwz. daje takie mocne 7, troche naciagane, bo jestem fanem ich wczesniejszej gry o zombie.

15.09.2024 11:23
leaven
odpowiedz
leaven
149
Konsul

I to jest czas żeby kupić sobie jedynkę w wersji z wszystkimi dlc za mniej niż 50 zł, co właśnie uczyniłem.

15.09.2024 14:21
A.l.e.X
odpowiedz
A.l.e.X
151
Alekde
Image

Ja tam bawię się super szczególnie że gra kilkaset tysięcy osób a w crossplay to pewnie ponad milion jednocześnie. Na samym steam obecnie 110k. Ponad 100 godzin w MP to jak na mnie rzadkość.

Najlepsze MP w jakie grałem od bardzo, bardzo dawna.

16.09.2024 14:40
odpowiedz
krzysk
1
Junior

Czy ktoś jest w stanie powiedzieć, czy działa w tym klawa i mycha na PS5?

17.09.2024 12:59
Franusss
👍
odpowiedz
Franusss
135
Generał
8.0

Bardzo dobra gra.

Koniecznie trzeba zagrać :).

26.09.2024 17:40
A.l.e.X
😍
odpowiedz
A.l.e.X
151
Alekde

wyszedł nowy patch 250 godzin za mną w PvP - genialna pozycja :)

26.09.2024 20:24
pieterkov
📄
odpowiedz
pieterkov
154
Senator
6.5

Fabuła
Nieszczególnie interesująca, chaotyczna. Bardziej zbitek misji niż konkretna kampania fabularna. Jedna misja luźno prowadzi do drugiej, ale często w briefingu jest mowa o czym innym, a potem misja dotyczy czegoś innego i zastanawiamy się co przespaliśmy.
Hitem była sytuacja gdy mijamy plecaki odrzutowe i ich nie zakładamy, a kilkanaście minut później zaczynamy kolejny poziom w plecakach – kiedy je założyliśmy skoro były zamknięte w szafach? Cofnęliśmy się, żeby je założyć? Czemu tego nie pokazano?
Niektóre misje fabularne mają misje „uzupełniające”, więc zamiast przejść fabułę dalej można robić dodatkowe misje z bazy. Są to nijakie misje przeznaczone pod coop, ale i tak warto je zrobić, żeby zlizać nieco więcej fabuły z tego zasuszonego cukierka. Niestety gdy w ich trakcie zginiemy to nie ma checkpointa i trzeba PRZECHODZIĆ CAŁĄ MISJĘ OD NOWA.
Jak się uprzeć to grę można przejść w dwa wieczory. Szkoda tylko, że jak wracamy do misji w trakcie (zamiast wznowić sesję w bazie) to resetuje nam się ekwipunek.
Co by nie mówić licencja to licencja i uniwersum się trzyma. Dużo smaczków, mini scenek i mini dialogów intensywnie buduje klimat, ale niestety to za mało. Szkoda, że nie wykorzystano potencjału bo jest dużo mini scenek gdzie gra błyszczy, ale nie mamy czasu jej podziwiać bo trzeba biec dalej mordować kolejne setki wrogów.
Gameplay
Śmieszne i toporne ruchy postaci – postać powoli opada na ziemię jakby biegała po księżycu, zamiast być kilkuset-kilogramowym żołnierzem w pancerzu wspomaganym. Praktycznie 0 różnicy między truchtem a sprintem.
Do tego drobne bugi pokroju nieodblokowywania trasy dalej – kilka minut chodzenia w kółko po lesie zanim będziemy mogli przeskoczyć skałkę. Czasami też musimy czekać na reset animacji bo np. grupka żołnierzy stoi jak kołki zamiast odblokować nam drogę dalej.
Niesatysfakcjonująca, toporna i powolna walka wręcz. Na poziomie trudności 3 z 4 postać to mięczak który traci całe hp od dwóch splunięć przeciwników. Na 2/4 jest niewiele lepiej, ale chociaż wrogowie padają szybciej (po kilku uderzeniach supermłota...). To ma być ten szczyt ewolucji ludzkości i technologii? Byle przeciwnik wymaga kilku strzałów, żeby paść, a zabijamy ich TYSIĄCE. Jedna wielka sieczka na ekranie, bez możliwości ucieczki. Walczymy wręcz z 10 małymi przeciwnikami, a w tym czasie dostajemy strzała snajperskiego – oplucie od przeciwnika na 2 końcu mapy. Towarzysze muszą nas podnosić, a my musimy ciągle zabijać, żeby odzyskiwać tarczę, niestety sposobu na odzyskanie zdrowia nie ma, z wyjątkiem podnoszonych rzadko apteczek. Oznacza to, że 3/4 czasu gry latamy z zakrwawionym ekranem z minimum zdrowia o ile nie tańczymy wedle ściśle określonej sekwencji atakowania i dobijania ciężkich przeciwników, co pozwala nam zachować 50 lub 100% tarczy i nie naruszać zdrowia. W praktyce jest to niewykonalne bo biegnąc od jednego do drugiego dużego przeciwnika, podgryza nam kostki kilkanaście mniejszych, a gdy się zatrzymamy, żeby z nimi walczyć to zaraz nas coś opluje.
Praktycznie każda misja polega na spokojnym spacerze przez pustawe korytarze, gdzie spotykamy pojedynczych wrogów, a następnie wielkim starciu na arenie gdzie bronimy się X czasu lub musimy coś zrobić (zgrać dane, podłożyć ładunki). W tych sekwencjach poziom trudności gwałtownie skacze, przykładowo sekwencja obrony nadajników radarowych była nie do przejścia z botami. Za dużo rzeczy działo się na raz i nie nadążałem zestrzeliwać gargulców z pylonów.
Denerwowały mnie też podnoszone audiologi, których nie dało się od razu odsłuchać od nowa (a dopiero w bazie) i nie miały napisów.
Gra ewidentnie zrobiona pod coopa, powtarzanie misji i ulepszanie uzbrojenia powtarzalnością. W pierwszym, liniowym przejściu oferuje niewiele frajdy. W jedynce były coraz lepsze bronie i postać z nowymi skillami. Tutaj praktycznie cały czas gramy tym samym (z wyjątkiem minimalnie lepszych karabinów i dodawanego CZASEM jetpacka). Jedynie w misjach pobocznych jest rozwijanie ekwipunku, ale też osiągane dopiero przez wielokrotne powtarzanie misji, a nie wiem jak Wy, ale ja mam lepsze rzeczy do roboty niż zabijanie tego samego tyrana roju 10 raz tym samym sprzętem tego samego dnia.
Uzbrojenie
Do wyboru mamy kilka różnych typów bolterów, ale w praktyce różnice między nimi są minimalne. Samopowtarzalne są za wolne i za słabe, żeby ich użycie miało sens (w dodatku mają mało amunicji) więc ograniczamy się do ciężkich lub lekkich automatów. Gra twierdzi, że różnica obrażeń to 3-krotność, ale jedyne co można zauważyć to zdolność przebijania (lub jej brak) ciężkich przeciwników.
Większość uzbrojenia jest niesatysfakcjonująca i zadaje zbyt mały dmg oraz przeładowuje się zbyt długo. Fajną zabawką jest karabin melta, ale ma tylko 5 strzałów i przeładowuje się wieki. Z kolei miotacz ognia jest efektowny, ale robi mały dmg i używamy go głównie w specyficznych misjach ucieczki przed falami szczurów.
Grafika i optymalizacja
Fatalna grafika, na poziomie gier sprzed kilkunastu lat. Śmiem twierdzić, że jedynka wyglądała lepiej i robiła większe wrażenie… Na plus jedynie oświetlenie (momentami) oraz ogólna płynność (czasem ponad 100fps na 3070 med-high w 1080p). Na minus rozmycie obrazu przez TAA, którego nie da się wyłączyć. Dopiero po włączeniu FSR + dodatkowego wyostrzania z Nvidia jako tako byłem w stanie grać, ale daleko było temu od komfortu, zwłaszcza w ruchu bo często pojawiały się dziwne rozmycia i jakby artefakty tekstur. Do tego gigantyczne przycinki podczas walk z chmarami potworów, zwłaszcza w trakcie atakowania skupisk (trafianie wielu przeciwników na raz) i detonowania granatów (zawieszenie gry na 0.1s). Na plus dynamiczne skalowanie które pozwala utrzymać np. 90fps w trakcie walki. Ogólnie rozczarowanie, ale wolę rozmazaną grę, niż taką która ledwie zipie w 40-50fps (alan wake 2, patrzę na ciebie!).
Dźwięk
Płaski i nijaki. Ani efekty gracza (chód, strzały), ani wybuchy, ani muzyka nie robią żadnego wrażenia. Wszystko jest obecne, ale totalnie bez wyrazu, duszy i czegoś „ciekawego”. Ot generic audio…

Jak dla mnie rozczarowanie roku. Poczekajcie na promocję i ewentualne dodatki, na ten moment przygoda na raz (pomimo usilnych starań twórców). Mam wrażenie, że cofnąłem się do czasów gier na X360 (gears of war itp.) gdzie cała gra jest pod pada, coopa i małe poziomy doczytywane windami i powolnymi wrotami.
Jedynka była kilkukrotnie bardziej dynamiczna i satysfakcjonująca pod względem poczucia mocy space marine (przede wszystkim pod względem mocy ofensywnej i udźwiękowienia ataków).

post wyedytowany przez pieterkov 2024-09-26 20:27:11
27.09.2024 11:39
fakk3
odpowiedz
fakk3
107
Pretorianin

Już jestem pod koniec gry więc coś tam mogę ocenić. W zasadzie jest to ta sama gra, co poprzednio tylko biega się z oddziałem, a nie solo. Cała reszta to powtórka z rozrywki czyli ostra nawalanka, która lubi windy między poziomami. Gra się przyjemnie, ale gdyby trwała więcej niż 6 godzin to stała by się bardzo monotonna. Niestety baty należą się twórcom za naprawdę kiepski stan techniczny gry. Przy optymalnych ustawieniach rozgrywka potrafi przyciąć, tła i tekstury są rozmazane, a czasami modele nie wgrywają się i na ekranie biegają np. same bronie lub postacie bez broni. Gra nie oferuje jakiejś niesamowitej grafiki na 2024. Zwłaszcza w zamkniętych pomieszczeniach, które są pustawe, a i tak technicznie nie domaga. Jak ktoś jest fanem Warhammera to zagrać i tak musi, bo klimat jest nieziemski, ale nie przy cenie ponad 200zł.

post wyedytowany przez fakk3 2024-09-27 11:44:32
29.09.2024 11:16
Rumcykcyk
odpowiedz
Rumcykcyk
123
Głębinowiec

Mam mieszane uczucia bo z jednej strony to bardzo dobra gra, a z drugiej męczy mnie ta monotonia. Przez długi czas przebijam się przez te same tunelowe poziomy, walczę z tymi samymi przeciwnikami, spamuje tymi samymi atakami, używam tych samych sprawdzonych broni i czekam aż będzie koniec danego poziomu. Fabuła też mnie jakoś mocno nie porwała bo od samego początku jesteśmy rzucani w kilka osób na samobójcze misje, a reszta się kisi w głównej orbitalnej bazie. Brak mi takiej epickości bo z jednej strony fajnie, że leci na nas chmara przeciwników a z drugiej obrońcami jest kilka osób.

30.09.2024 22:41
odpowiedz
YaYonasz
7
Junior
10

+200h. Genialna gra, pod każdym względem. Grafika miodna, przy tym super optymalizacja co przy ostatnich grach wcale nie jest takie oczywiste. Dopracowany system walki, epickie bitwy, po prostu rzeźnia na ekranie. Osoby odpowiedzialne za animacje powinny dostać solidną premię za swoją pracę. Na moją ocenę nie ma wpływu to że jestem fanem warhammera. Games workshop przez wiele lat strzegł swojej licencji jak dziewictwa, aby później sprzedawać ją na lewo i prawo jak tania dzi*ka. Dlatego powstało tyle syfiastych gier w świecie WH. Na szczęście ta gra na pewno do nich nie należy, to jest sama topka gier w tym uniwersum, zaraz obok serii Dawn of War czy jedynki Space Marine. PvP i misje to zabawa na naprawdę wiele godzin zanim się znudzi, dla fana uniwersum to nieskończoność.

03.10.2024 10:19
😒
odpowiedz
NiccyWolf
25
Chorąży

Hipokryzja jaka jest na gry online, CD-Action oraz PPE jest zabawna. Teraz okay robić recenzje gier robionych przez rosyjskie studia?

23.10.2024 13:14
sylwestreczek
odpowiedz
sylwestreczek
36
Pretorianin

Takie Outriders 2

31.10.2024 22:08
m4tekt
😍
odpowiedz
m4tekt
61
Pretorianin
10

Takich gier potrzebujemy!
Warhammer: Space Marine II 10/10
Platforma: Xbox Series X
Czas ukończenia: 14h
Space Marine II to świetna korytarzowa gra, która daje mnóstwo frajdy. Cel jest jasny i zrozumiały, gra nie wciska jakichś dziwnych ideologi na siłę, siadasz, grasz, jesteś zadowolony. Graficznie prezentuje się bardzo ładnie, choć szkoda, że nia ma HDR. Najlepiej gra się w kooperacji. Polecam!
PS. pierwsza część jest dostępna na GoGu i również jest świetna.

29.11.2024 19:19
Sir klesk
👍
odpowiedz
Sir klesk
260
...ślady jak sanek płoza
9.0

Lekko spozniony na impreze ale jestem. ;)

Na wstepie zaznaczam, ze nie mam zadnego sentymentu do pierwszej czesci. Ogralem ja dopiero przy okazji premiery kontynuacji i wrazenia mialem umiarkowanie dobre. Tzn. caloksztalt zdecydowanie na plus. Fajnie bylo zagrac w taka liniowa korytarzowke ale jednak po paru godzinach robilo sie monotonnie i co gorsze - za latwo. Pomimo braku stycznosci z seria zagralem na najwyzszym poziomie trudnosci i dopiero finalowa walka okazala sie sporym wyzwaniem. Wszystko oprocz niej to w zasadzie ciagle to samo tyle, ze w roznych pokojach, bez koniecznosci zmiany taktyki, oszczedzania zasobow itd.

Co w takim razie odroznia Space Marine II od pierwowzoru i sprawia, ze tym razem ta powtarzalnosc zamiast nuzyc wciagnela mnie jak bagno? Postaram sie to jakos uzasadnic w mojej scianie tekstu.

Przeszedlem kampanie - i to byl swietny tutorial przed wlasciwa czescia gry. Przygoda krotka ale intensywna, swietnie wprowadzajaca w mechaniki i dajaca troche luzu by przyzwyczaic sie do sterowania. Sama historia jest prosta jak budowa cepa ale zrealizowana w filmowym, pelnym akcji stylu. Dzieki temu choc pozbawiona zaskakujacych zwrotow akcji, do samego konca utrzymala moje zainteresowanie. Co wazniejsze - kampania daje mozliwosc przetestowania prawie wszystkich dostepnych broni tak zeby wybadac co nam bedzie najbardziej odpowiadalo w Operacjach.

No ok, fabula ukonczona w trzy wieczory i co teraz? Dla jednych Space Marine to synonim gry stricte single player. Inni na pierwszym miejscu stawiaja PvP - a dla mnie to wlasnie te aspekty sa bardzo milymi ale jednak tylko dodatkami. Chce opisac swoje wrazenia z perspektywy osoby, ktora oczekiwala druzynowego horde shootera i w tej kategorii bede rozliczal gre. Pewnie nie obejdzie sie bez kilku porownan z WH40k: Darktide.

Zawartosc - czyli wszystko to, co obok systemu walki, ma dla mnie najwiekszy wplyw na wspolczynnik regrywalnosci.

a) Mapy - Na pierwszy rzut oka nie wyglada to imponujaco. Aktualnie do dyspozycji jest zaledwie 7 Operacji ale warto zaznaczyc, ze w grudniu wychodzi kolejna - juz druga od premiery. Obiecujace tempo ale troche nie wierze, ze uda sie je utrzymac. Te 2-3 mapy rocznie brzmia zbyt optymistycznie. Na szczescie choc liczebnosc nie powala, to SM2 mocno plusuje ich zroznicowaniem. Kompletna odwrotnosc tego co mamy w Darktide, gdzie po przejsciu gry na wszystkie mozliwe sposoby, na kazdym poziomie trudnosci nadal myle czasami niektore misje. W SM2 na koncu kazdej mapy jest mniej lub bardziej unikalne wydarzenie do ukonczenia przez co juz po pierwszym zapoznaniu (!) potrafilem je sobie scharakteryzowac.

b) Bohaterowie i ekwipunek - Troche mnie zdziwilo, ze w grze jest wiecej klas postaci niz broni melee. W moim odczuciu jest to jedna z dziwniejszych decyzji tworcow. Nic tak nie odswieza gameplayu w horde shooterze jak przestawienie sie po 20h na zupelnie inna bron. Niestety tutaj nie dosc, ze jest ich malo to jeszcze sa klasy nie posiadajace zadnej unikatowej - imho jest to jedna z dwoch najwiekszych wad. Do dostepenych specjalizacji nie mam o co sie przyczepic. Jezeli mialbym cos zmienic to moze dalbym kazdej klasie jakas forme zwiekszenia mobilnosci. Po zabawie z jetpackiem i graple hookiem brakowalo mi czegos takiego na innych postaciach. Bronie nie sa do konca zbalansowane ale w tego typu grze to chyba nawet lepiej. Mogliby ewentualnie wzmocnic pare sztuk tych "tylko" dobrych pukawek. Za to ataki bronia biala powinny byc wzmocnione i to jak najszybciej bo obecnie na najwyzszym poziomie trudnosci mozna odniesc wrazenie, ze thunder hammer czy chain sword sa zabawkowymi atrapami.

c) Systemy postepu - Calkiem fajnie to zbalansowali. Postac rozwijamy jednoczesnie na trzech plaszczyznach: umiejetnosci, wygladu oraz indywidualnych drzewek talentow dla broni. Po kazdym rozegranym meczu moglem cos odblokowac w zbrojowni i tak az do maksymalnego poziomu. Rozwoj broni to fajny koncept ale uwazam, ze niektore drzewka talentow powinny dostac rework. Czesc talentow jest prawie nieodczuwalna albo bardzo generyczna (np. +10% obrazen vs chaos). Z drugiej strony sa tez takie, ktore rozszerzaja wachlarz dostepnych ruchow zmieniajac dotychczasowe ataki na inne albo dodajac zupelnie nowe np. na nozu mozna odblokowac uderzenie barkiem, ktore trafia wiecej celow i ma duzo krotsza animacje niz podstawowe pchniecie z biegu. To juz jest cos odczuwalnego w rozgrywce, cos majacego realny wplyw na podejscie do niektorych sytuacji. Co do kosmetyki to wbrew moim wlasnym przewidywaniom okazalo sie, ze wiekszosc da sie odblokowac bez placenia za mikrotransakcje.

d) Przeciwnicy - Z bolem serca musze stwierdzic, ze to druga ze wspomnianych wyzej powaznych wad. Designowi ciezko cos zarzucic ale jednak roznorodnosc jest bardzo, bardzo, bardzo slaba. Na poczatku nie zwraca sie na to uwagi ale po kilkudziesieciu godzinach uswiadamiasz sobie, ze tyranidzi to: maly robak, maly strzelajacy robak, duzy wojownik, duzy wojownik z biczem, duzy wojownik snajper, duzy wojownik z karabinem i to sa wrogowie z ktorymi walczysz przez 90% czasu. Do tego co jakis czas moze zaatakowac nas jeden z trzech specjalnych przeciwnikow lub jeden z dwoch mini-bossow. W chaosie jest jeszcze mniejsza roznorodnosc. Porownujac to do Vermintide czy Darktide wypada to niesamowicie biednie, szczegolnie pod katem specjalnych jednostek. Musze jednak wspomniec o pewnym szczegolnym przypadku - o bossie, z ktorym walczymy na koncu Operacji "Dekapitacja". Zdecydowanie odstaje od wszystkiego co napotkalem w tym gatunku gier. Swietna, dynamiczna walka ktora wymaga skupienia i reagowania na to co sie dzieje. Mam nadzieje, ze w przyszlosci bedzie wiecej takich wyzwan. Fatshark robcie notatki bo w waszych grach przydalaby sie chociaz jedna walka o takim poziomie zlozonosci.

Podsumowujac uwazam, ze Darktide nadal ma wiekszy wspolczynnik regrywalnosci ale mechanicznie to Space Marine jest najlepszym dostepnym coop horde shooterem. Gdyby w parze z tym szla roznorodnosc i ilosc zawartosci (mapy, bronie, przeciwnicy) to mialbym gre idealnie skrojona pod siebie. Aktualnie robie przerwe i bede zagladal sprawdzac aktualizacje. Najblizsza, oprocz wspomnianej wczesniej nowej Operacji, ma dodac takze m.in. Tryb Hordy.

Wystawiam wysoka ocene poniewaz mimo licznych uwag bawilem sie swietnie. :)

post wyedytowany przez Sir klesk 2024-11-29 19:22:37
25.12.2024 06:13
odpowiedz
macq82
1
Junior

Witajcie.

Ma ktoś wiedzę co zrobić, żeby podczas misji w trybie operacji ustawić wygląd całej drużyny? Zmieniam wygląd wszystkich członków drużyny powiedzmy na Space Wolves, ale gdy uruchamiam misję, tylko moja postać ma ustawiony przez mnie wygląd, reszta składu posiada domyślny wygląd Ultramarines.

Pozdrawiam!

30.12.2024 11:17
odpowiedz
zanonimizowany1407810
2
Legionista

Czegoś takiego mi było trzeba, czysta, odmóżdżająca sieczka. Idealna odskocznia, przy tych wszystkich otwartych światach, z pierdyliardem znaczników. Grafa to jest sztos i liga światowa, widoki w tej grze wywołują opad szczeny i jest to na dodatek wzór, jeżeli chodzi o optymalizacje. Wszystko zapiernicza, że aż miło, inni powinni brać przykład jak się gry optymalizuje. Dla mnie 7,5/10.

01.01.2025 12:26
odpowiedz
Jango Kane
70
Generał

Kupiłbym to, że pograć w Co-Opa, ale liczba graczy online na Steam spadła ze 140 tyś w dniu premiery do raptem 10 tyś. Gdyby to porównać do Helldivers 2 to ten ostatni ma ponad 120 tyś graczy w tej chwili. A gdyby jeszcze uwzględnić, że SM2 ma bazę graczy rozproszoną na wiele trybów, w tym PVP - to już widzę kolejki oczekiwania na misję... A gdyby jeszcze do tego dodać ślamazarne tempo dodawania nowej zawartości i konieczność uwzględniania balansu w PVP przy wszystkim, to zaczynam rozumieć, dlaczego Helldivers 2 odniósł sukces a SM2 jest skazany na porażkę.

16.03.2025 22:36
kallvin
👎
odpowiedz
kallvin
6
Legionista
4.5

Niestety mnie gra bardzo zawiodla, chodzisz i chidzisz w zasadzie nie wiadomo po co a na co, postacie płaskie, bez charyzmy, gra bez zadnej glebi czy historii jak np w Days Gone tez mielisz przeciwnikow ale gra chiciaz o czyms opowiada, Hellblade ostatnio odswiezylem i gra ma glebie, tak samo Detroit, God of War to juz w ogole mega filozofia zawarta w grze a tu w space marine ani postaci nie rozwijasz, pare broni na krzyz, gry sorzed 10 lat maja lepsza grafike a tu wszyscy maja wyłupiaste oczy i nie mrugają ?? mocne 4, 200zl nie jest warta, moze 40
Zwlaszcza grafika mnie zalamala, spidziewalem sie wow, a tu lipa, do tego ten system walki jakby cegła walczyła przy uzyciu cegły

post wyedytowany przez kallvin 2025-03-16 22:39:11
Dodaj swój komentarz
Wszystkie Komentarze