

Najciekawsze materiały do: Blair Witch

Blair Witch - BlackHills_ReShade v.1
modrozmiar pliku: 1,5 KB
BlackHills_ReShade to modyfikacja do gry Blair Witch, której autorem jest Jb0238177.

Blair Witch - poradnik do gry
poradnik do gry5 września 2019
Poradnik do Blair Witch to nieoceniony przewodnik w wędrówce przez mroczne lasy Black Hills. Znajdziesz w nim zarówno podstawowe informacje (sterowanie i interfejs), jak i szczegółowy opis przejścia wątków fabularnych. Ponadto pomożemy Ci znaleźć sekrety.

Recenzja gry Blair Witch – najstraszniejszy las w grach
recenzja gry30 sierpnia 2019
Światowa premiera 30 sierpnia 2019. Bloober Team to firma, która dla wielu stała się synonimem horroru. Blair Witch to pierwsza gra bazująca na licencji, ale twórcy to potencjalne ograniczenie przekuli w siłę, oferując kolejną udaną grę. Ale czy można mówić o najlepszym tytule w karierze?

Blair Witch już dostępne za darmo w Epic Games Store
wiadomość29 października 2020
Dziś o godzinie 16:00 czasu polskiego na platformie Epic Games Store udostępnione za darmo zostały dwie kolejne gry. Tym razem są to Blair Witch oraz Ghostbusters: The Video Game Remastered. Opcja bezpłatnego przypisania tych produkcji do naszych kont pozostanie aktywna do 5 listopada.

Bloober Team postawi na duże gry TPP, akcję i filmowość
wiadomość6 lutego 2020
Polskie studio Bloober Team zdradziło swoje plany na przyszłość. Zespół postawi na produkcje z wyższym budżetem, które zaoferują więcej akcji niż dotychczasowe projekty dewelopera. Widok FPP zostanie porzucony na rzecz perspektywy TPP, ale autorzy nadal zamierzają specjalizować się w psychologicznych horrorach.

Premiera i recenzje Blair Witch - kolejnego horroru polskiego Bloobera
wiadomość30 sierpnia 2019
Dziś na rynek trafiła najnowsza produkcja krakowskiego studia Bloober Team - Blair Witch. W związku z tym w sieci pojawiły się jej pierwsze recenzje. Wyraźnie wskazują one, że rodzimy deweloper wykorzystał potencjał znanej marki. Gra jest dobra, ale nie pozbawiona wad.
- Blair Witch jednorazowo wystarczy na 5-6 godzin 2019.08.25
- Polskie Blair Witch straszy na długim gameplayu z gamescom 2019.08.22
- Blair Witch – trailer na gamescom 2019; gra trafi do Game Pass 2019.08.19
- Microsoft pokaże nowy odcinek Inside Xbox na Gamescom 2019 2019.08.15
- Blair Witch - gameplay z nowej gry Polaków z Bloober Team 2019.07.26
- Blair Witch - fragmenty gameplayu i wymagania sprzętowe 2019.06.10
- Blair Witch – zapowiedziano horror FPP na PC i Xboksa One, od polskiego studia 2019.06.09

13 dobrych piesków - gry, w których możesz pogłaskać psa
artykuł12 marca 2022
Robisz grę za milion dolarów i nie pozwalasz graczom głaskać psa? Wstydź się. Mechanika głaskania psów w ostatnim czasie wyrosła na jedną z obowiązkowych do implementacji. Przed wami gry, w których możesz pobawić się z czworonogami.
u mnie wszystko działa bez zarzutów. Nie spotkałem się z ani jednym bugiem.
Rozrywkowo przypomina SOMA.

„Leśna wycieczka”
Jak dla mnie gra nie przypomina nawet trochę filmu, a raczej wycieczkę do lasu po wypaleniu kilku gramów zioła i wypiciu kilku drinków.
Nie podobała mi się żmudna zbieranina zdjęć, interakcja z psem, toporny ekwipunek, motyw przewodni i jakieś retrospekcje z dupy.
NA OGROMNĄ NAGANĘ ZASŁUŻYŁ SOBIE PRODUCENT DLATEGO ŻE PRZEZ BŁĄD W GRZE, NIE MOŻNA BYŁO JEJ UKOŃCZYĆ. BRAKOWAŁO KLUCZA POD STOŁEM! Dopiero dnia 06.11.2019 o godzinie 1.00 została wypuszczona łatka.
Mocno się rozczarowałem tą produkcją.

Grę przeszedłem w usłudze Game Pass. Gdyby nie dwie frustrujące wady gra dostałaby ode mnie 8, a tak:
-2 za bawienie się producentów w Pana Boga: Jeśli przechodzisz grę po raz pierwszy, to na 99% będziesz mieć złe zakończenie. Bo o ile gra informuje na sam początek, że twoje człowieczeństwo zostanie poddane próbie, to już co według producentów jest uznane za złe, dowiesz się mniej więcej w środku albo nawet na końcu gry. Na przykład niszczenie patyczków jest "grzechem", a ja uznałem, że skoro pieseł na nie szczeka, to trzeba je niszczyć. Natomiast już figurki trzeba zostawić w spokoju.
I kolejne -2 za ostatnią lokację, czyli
spoiler start
opuszczony domek
spoiler stop
, która mnie wymęczyła i wydaje się wydłużona "na siłę". Wyobraźcie sobie przechodzenie tej samej, małej lokacji kilkanaście razy jedynie z drobnymi zmianami. Choć osobom które lubią Layers Of Fear może się spodobać.
Osobiście nie zagram już więcej w żadną grę od Bloober. Ich symulatory chodzenia są po prostu za bardzo siermiężne jak dla mnie.
Na i7 9700k , 32GB ram, GTX 1080 na full w 1920x1080 mam od 60 do 110 fps ,
ale jak przełączy się skalowanie rozdzielczości z pełne na uber to minimalny fps mam 27

Optymalizacja gry bardzo dobra, silnik Unreal Engine 4 daje moc. Piekna grafika i historia, w to trzeba zagrać. Brawo dla polskiego team.

W lesie można się zgubić, ale może własnie to jest klimatem gry :P Graficznie jest pięknie, ale nie bardzo ta gra jest straszna. Liczyłam na naprawdę dobry horrorek, a wyszło jak zawsze.
Graficznie genialnie, las! Klimat , muzyka, i jest ciekawie do samego konca. Nie lubie horrorow bo sa schematyczne ten sie wyroznia dojrzala zawartoscia, jest to horror psychologiczny dla ludzi juz dojrzalych psychicznie. Daje 8 jako Wyrocznia.
Skończona, sama się dziwię, że po pierwszych rozdziałach nie wywaliłam tego z dysku. Graficznie i muzycznie ok, ale czynnik wkurzania za duży jak dla mnie. Gra bez sensu - oprawa bardzo ładna mimo wszystko - na końcowych napisach okazuje się, że sprawcami tego szitu są.... Polacy....
ps. Jak zaczęłam w to grać to pomyślałam sobie, że gra jest zrobiona, żeby "wyglądać" , a nie po to aby pograć.... Miałam nie oceniać - ale bezdyskusyjnie jest to jedna z bardziej wkurzających gier w jakie grałam...
W celu zobaczenia dobrej grafiki i rozwiązań dźwiękowych - polecam!
W celu dobrej rozrywki - odradzam zdecydowanie! bo to bez sensu gra jest + mnóstwo bugsów i idoiotyczne sejwy
spoiler start
no i końcówka - chociaż o psa dbałam jak mogłam - dostałam końcówę, że pies jest na mnie obrażony....
spoiler stop

Przeszedlem właśnie gra na dwa razy jakieś 7 godz albo 7 z małym hakiem jako fan Filmu Blair Witch Projeckt jedynki najbardziej mi się podobała ;) końcówka gry mistrzostwo świata :) Polecam

Na wszystko, co piękne, dobre i święte, co tu się będzie wyprawiać! "Blair Witch", coś czuję, w wersji wydania na Ps4, zaoferuje graczom nie lada ,,kisiel w gaciach". Jak tu nie fascynować się tego rodzaju rozgrywką, jej klimatem, atmosferą, skoro nawiązuje ona do kultowego filmowego horroru z 1999 roku, zrealizowanego w konwencji Found Footage. Gra staje się częścią tego oryginalnego Uniwersum zazębionego wokół produkcji filmowej sprzed 20 lat! Sam motyw psa przewodnika w growym "Blair Witch", na którego reakcjach na bodźce płynące z otoczenia, który jest tak ważnym składnikiem rozgrywki, że nie powinniśmy go ignorować, trzeba bardzo polegać, mówi bardzo dużo. Do zakupienia gry na platformę Ps4 namówił mnie dodatkowo "Rojo", który na swym kanale youtubeowskim prowadził gameplay z rozgrywki w "Blair Witch". Main Gott! Czemu musiałem dowiedzieć się tak późno o tej grze? Jak dla mnie, ta gra mogłaby zająć mnie na dłuższy czas tylko wieczorem bądź w nocy, i tylko na 65-calowym OLEDzie modelu LG E8. Mrocznie piękna rzecz szykuje się z "Blair Witch" na Ps4!

Niestety, to nie jest dobra gra. Przeciągnięta na siłę, monotonna, która po symulatorze chodzenia po lesie zamienia się w symulator otwierania drzwi. Historyjka pretensjonalna, w ogóle nie odkrywcza, na końcu wręcz męcząca, do czego przyczyniła się również rozgrywka. Plusem jest oprawa audiowizualna, ale reszta kuleję. Jak ktoś to zestawia na równi z genialną SOMĄ to sorry, ale nie powinien wypowiadać się na temat gier lub ma chyba coś nie tak z głową. Blair Witch to kilka lig niżej, bliżej tej produkcji do amatorskich walking simulatorów. Ja nie polecam. Dobrze, że ograłem to w ramach XGP, bo jak bym wyłożył wyłącznie na Blair Witch pieniądze, to bym bardzo długo żałował. Zdecydowanie nie polecam.
ale ta gra to scierwo, kolejny symulator chodzenia
ethan carter, kholat, layers of fear, blair witch
polscy producenci gier - stworzmy maly swiat, dodajmy tam bohatera, pseudo straszna historie i niech gracz chodzi 4 godziny
wytrzymalem 30 minut, z nudow prawie umarlem, unistall
Ograłem w game pass. Wrażenia mam takie jak po Outlas 2. Nie lubię horrorów i tak ciężkiego klimatu a mimo wszystko grałem i mimo tego że strasznie się czasami męczyłem monotonią to dalej grałem sam nie wiem czemu. Ocena 6.5
Starszy Blair Witch był ciekawszy i klimatyczny to takie no nie pasujące do klimatu

Zainstalowałem, odpaliłem no i tak, to są moje klimaty. Świetnie zrobiony las, fajny piesio i chodzenie po ciemnym lesie.
Uwielbiam chodzone gry - wciąż mi ich za mało. Za wcześnie na ocenę, ale jest dobrze. Polacy potrafią robić gry.

Już dawno nie zmęczyłem się tak jakaś grą, generalnie zaczynamy od chodzenia, potem można się trochę przebiec, następnie trzeba iść, iść i na koniec gry trochę chodzenia, ale w slow motion, były momenty, że można sobie naciągnąć gumkę na analoga, żeby bohater cały czas szedł i zejść sobie na kolacje, polecam fanom nordic walking

Spoko fajny klimat a szczególnie współczesny grafik i... w końcu zaliczyłem. Języka polskiego to PLUS. Troszeczkę minus że mało straszenia.

Blair witch na pewno ma potencjał ,motyw z krótkofalówką świetny,zaginanie rzeczywistości również,pies jest tutaj twoim nierozłącznym kompanem i to daje graczowi poczucie bezpieczeństwa przez dłuższy czas ,ale później miałem wrażenie,że otacza mnie wszechobecny haos, im bliżej końca tym bardziej nie mogłem się odnaleźć i po zakończeniu gry nadal nasuwało się mnóstwo pytań i tak mało odpowiedzi . Być może tytuł warto przejść z 2-3 razy ,aby odkryć wszystkie sekrety zawarte w Blair witch .

Blair Witch to kusząca propozycja na wypad do puszczy. Plusy... Las. Naprawdę piękny za dnia, nocą zaś przerażający. Graficznie tytuł przedstawia solidny poziom. Muzyka doskonale wkomponowuje się w mroczną scenerię. Dźwiękowcy natomiast dołożyli wszelkich starań, żeby dostarczyć wrażeń słuchowych i to czuć. O dialogach dość powiedzieć, że są po prostu dobre. Bohaterowie tej historii, a zwłaszcza ich relacja są o tyle wyjątkowe, że szybko można się z nimi zżyć. W tym miejscu należą się brawa za pomysł na rozgrywkę. Wydawanie poleceń pupilowi jest niegłupią opcją, dzięki czemu koncepcja z psem przewodnikiem wydaje się naprawdę udana. Podziw budzi realistyczne zachowanie czworonoga. W ogóle sprytnie pomyślano interfejs gry. Cieszą takie smaczki jak stary telefon i zawarte w nim minigierki. W rozgrywkę wpleciono ponadto proste, acz satysfakcjonujące łamigłówki. Osobiście bardzo mi się podobały. Pamiętam, że na początku przygody oko cieszy filmowe przedstawienie akcji. Później bardzo ciekawe okazują się wizje bohatera. Muszę przyznać, że fabuła nieźle namieszała mi w głowie. To naprawdę spory atut produkcji. Nie zdradzając za dużo, powiem tylko, że etapy są naprawdę interesujące. Miło, że nawet taki niepozorny spacerniak wymaga troszkę pomyślunku. Tytuł dostarcza naprawdę mocnych wrażeń. Kilka razy włos zjeżył mi się na głowie. A to zasługa klimatu, który przez cały czas trzyma w napięciu. Należy tu docenić oryginalne podejście do wrogich bytów. Uważam, że atmosfera gry jest wyborna. Nie tylko odzwierciedla nastrój filmów, ale go pogłębia, zahaczając o psychodelię. Nawet jak na swój gatunek, jawi się niczym kawał dobrego horroru i poza nielicznymi momentami, grało mi się przednio. Warto zauważyć, że gierka nie popełnia częstych błędów tego typu produkcji. Ilość przedmiotów czy notatek nie przytłacza, a i pod względem rozmów nie jest przegadana. Słowem, zachowano zdrowy umiar. Doceniam również nie idealną, ale konsekwentną w swym działaniu mechanikę gry. Minusy... Szczerze mówiąc, to nie mam wiele zastrzeżeń do dzieła Bloober Team. Czasami może nie wiadomo co robić tudzież gdzie iść. Niekiedy też trudno utrzymać kundla na widoku, przez co np. walka może się zrobić karkołomna. Z rzadka występują drobne niedoskonałości. No i przejście gry nie zajmuje dużo czasu. Jeden-dwa wieczory i po sprawie. Moja ocena – 8.0/10


Jak dla mnie bomba . Piękna grafika super klimat , zróżnicowane zagadki . Ciekawa fabuła z kilkoma zakończeniami . Gra mogła by być trochę dłuższa , ukończenie jej zajmuje około 5 godzin . Zapraszam na serię z całej gry https://www.youtube.com/watch?v=6fFFiYYNTMA&list=PLVYHO_RNJKKhCZOEEVIFA9uh57ofZ0XWN&index=1

Jak dla mnie gra jako horror wypada trochę cienko. Las jest bardzo ładnie zrobiony ale za mało w nim straszy. Ogólnie dwie Layers of Fear wypadają o dużo lepiej jako horror. Blair Witch to taki lekki thiller. Grafika i dźwięk jest ok i fabuła też jakaś była, ale ten ostatni moment co dzieje się w domu i otwiera się milion drzwi jest po prostu nudny i czekałem aż będzie już koniec. Tak ogólnie spodziewałem się czegoś straszniejszego.
Bardzo ładna grafika, to to co rzuca się w oczy, jednakże pod względem rozgrywki, jest to głównie chodzenie w mroku i szukanie właściwej ścieżki, co czasami staje się wręcz irytujące, jeżeli krąży się w kółko...
Gra definitywnie na raz, po skończeniu odczuwa się ulgę, iż nastał koniec i nie trzeba obijać się o ściany domu, bądź drzewa...
Pies, który jest naszym kompanem, to postać, która na pewno urozmaica przygodę - bez niego całość wypadłaby o wiele gorzej.
Historia całkiem ciekawa, acz do przewidzenia.
Jako fan filmu Blair Witch Project, nie mógłbym nie zapoznać się z ową pozycją, innym wielbicielom polecam choćby ze względu na klimat i lokacje, rodem z ekranu tv.
Grę oceniam na 7/10 czyli jest to dobra gra, zwłaszcza w swoim gatunku. Mroczny, dołujący klimat gry jest jej mocną stroną. Wspaniale oddany jest mrok lasu. Bardzo mi się podobało jak las zmieniał się w różnych rozdziałach Blair Witch. Odrobinę męczące natomiast było patrzenie na ekran, bliskość kamery, ciemne otoczenie i mierny snopek światła z latarki powodował, że nie raz miałem duży problem z orientacją w terenie albo co istotne dla rozgrywki ze znalezieniem mojego czworonożnego przyjaciela, który często stał tuz przy nodze:P Domyślam się jednak, że właśnie o taki efekt autorom chodziło.
Ogólnie rzecz biorąc gra jak dla mnie świetna. Straszenie klimatem i niepewnością, to najlepsze, co może być w horrorach. Bloober Team odrobił lekcje z używania suspense'u. Szkoda tylko, że nie ma tu praktycznie żadnych zagadek, a wszystko sprowadza się do znalezienia potrzebnego przedmiotu i pójścia z punktu A do punktu B. Zaś muszę pochwalić Polaków za ciekawy (choć nie najnowszy) pomysł z "umieszczeniem" psa, jako towarzysza, choć na swój sposób psuje on dość potrzebne w horrorach uczucie osamotnienia. Za to muszę w cholerę zrugać Blooberów za ostatni etap. Jest on tak chamsko i bezczelnie przedłużany, że miałem ochotę rzucić padem w telewizor. No i jeszcze jedno - dopiero w ostatnim etapie (przepraszam za spojler) znajdujemy kod do kłódki do bunkra z samego początku gry.
Cóż, ogólnie grę mogę polecić, bo o to właśnie chodzi w horrorach, żeby straszyć gracza tym, czego nie widzimy, a słyszymy. Jumpscenek nie ma tu zbyt wiele, ale jak już jakieś są, to potrafią podnieść ciśnienie. Gdyby tylko ostatni rozdział nie był tak perfidnie przeciągany, to byłaby to produkcja, której nie powstydziłoby się Frictional Games :) Bloober Team, czekam na Wasze następne projekty ;)
Gra polskiego studia a nie ma dubblingu pl, że Ada nie kupuję niech spadają
a jakie gry horrory na 1 gracza polecicie? Soma, Alan Wake, Outlast zaliczone.