Encyklopedia Gier Top Gry Premiery Beta testy Screeny Download Redakcja poleca Katalog firm Słownik PC PS5 XSX PS4 Xbox One Switch Andro iOS
Dead Rising 4
Dead Rising 4
Dead Rising 4 Game Box

Najciekawsze materiały do: Dead Rising 4

Dino Crisis, Onimusha i Dead Rising mogą doczekać się powrotu. Capcom pyta graczy o opinię
Dino Crisis, Onimusha i Dead Rising mogą doczekać się powrotu. Capcom pyta graczy o opinię

wiadomość6 lutego 2024

W ramach ankiety zorganizowanej przez Capcom fani firmy mogą odpowiedzieć na kilka ciekawych pytań, w tym na takie dotyczące potencjalnych remasterów i remake’ów kultowych gier pokroju Dino Crisis czy Dead Rising.

Capcom zamyka odpowiedzialne za serię Dead Rising studio w Vancouver
Capcom zamyka odpowiedzialne za serię Dead Rising studio w Vancouver

wiadomość18 września 2018

Firma Capcom poinformowała, że zamyka odpowiedzialne za rozwój serii Dead Rising studio Capcom Vancouver. Pracę straci ponad sto pięćdziesiąt osób, a tworzone przez nie projekty, w tym kolejna odsłona cyklu z zombiakami w roli głównej, zostały anulowane.

Nowe Dead Rising będzie skromniejsze, niż planowano
Nowe Dead Rising będzie skromniejsze, niż planowano

wiadomość6 lutego 2018

Z pracą w studiu Capcom Vancouver pożegnało się 20% deweloperów. Jednocześnie okrojono skalę następnej odsłony cyklu Dead Rising i skasowano niezapowiedzianą jeszcze przygodową grę akcji.

XONE
PC
PS4
Dodaj swój komentarz
Wszystkie Komentarze
05.07.2016 23:28
DeadSpace12
DeadSpace12
94
Konsul

Druga cześć oraz Off The Record były naprawdę OK. Trzecia cześć mnie odrzucała, zagrałem tylko kilka godzin. Liczę że czwarta cześć przytrzyma mnie przed ekranem dłużej, niż poprzedniczka.

12.09.2016 19:25
Franusss
odpowiedz
1 odpowiedź
Franusss
133
Generał

Graficznie gra leży - szkoda bo jak na grę z końcówki 2016 roku można oczekiwać więcej. Liczę, że przynajmniej sieka będzie nieziemska.

ps. taki Dying Light zjada tą gierkę graficznie.....

13.09.2016 11:37
😁
odpowiedz
JÓZEK2
161
Generał

8.30 min. "... gra jest przednia..." żartujesz, tak ? Wszak to bezsensowna młócka bez ładu i składu. Jak ona jest dla Ciebie "przednia" to współczuję.

21.09.2016 14:33
odpowiedz
feks3883
3
Chorąży
10

Frank West jeeeaa!! Będzie kozak gierka!!

21.09.2016 21:43
giermuś1972
odpowiedz
1 odpowiedź
giermuś1972
83
Ultra_Violence

To, że w grze nie będzie nas poganiał tykający zegar, bardzo mnie boli. Poprzednie części (szczególnie genialna jedynka, która niedawno wyszła na PC, polecam!) były jedynymi grami, w których robienie rzeczy "na czas" nie tyko nie denerwowało, ale i było esencją rozgrywki. "Dzień Świstaka" z zombie w tle, gdzie każda kolejna gra różniła się od poprzedniej. Oby gra mechanicznie trzymała poziom, aczkolwiek nie spodziewam się niczego specjalnego.

26.09.2016 09:47
odpowiedz
kometax
23
Legionista
9.0

Już wiem co chcę na Gwiazdkę :3
Może i Dying Light zjada tę grę graficznie, ale w przeciwieństwie do Kyle'a, Frankowi (w Dead Rising) nie życzyłam przez całą grę by szlag go trafił czym prędzej -,-

14.11.2016 07:46
giovannipaolo
odpowiedz
1 odpowiedź
giovannipaolo
55
Centurion
5.0

przecież tego nie robią ci sami goście co 1 i 2 tylko poprzednia część i na 95% to będzie gówno

17.11.2016 22:52
😜
odpowiedz
;-p
95
Generał
7.5

Grałem na WGW na XONE i fajnie się niszczyło zombiaki, dla narzekaczy (którzy serię znają pewnie z YT), to kurde jest Dead Rising, tu nie chodzi o fabułę grafikę czy inne bajery, tu mamy czerpać przyjemność w zarzynaniu hordy zainfekowanych i rozprawianiem się z czymś gorszym od zombie ludźmi

02.12.2016 12:17
1
odpowiedz
zanonimizowany755084
67
Generał

Nakoksowany Dead Rising... gra dla onanistów!

07.12.2016 12:36
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
Jad80
26
Pretorianin
1.5

Na konsole gra kosztuje drozej niz Wiedzmin 3, jak ludzie beda placili po 2.5 stowki za takie byle co, to beda wlasnie takie byle co robic za takie pieniadze.Gralem w poprzednia czesc, glupia siekanina dla nieinteligentnych.Nie polecam.

09.12.2016 17:36
odpowiedz
burzol5000
22
Pretorianin
9.5

Gra jest super a opinie typu gówno są dokładnie tyle warte .

10.12.2016 00:12
😍
odpowiedz
Roo23th
28
Pretorianin
0.5

jak takie gry mogą kogokolwiek pociągać ..

post wyedytowany przez Roo23th 2016-12-10 00:12:47
10.12.2016 08:29
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1173954
45
Senator

A to można będzie normalnie nabyć czy tylko w sepie windows? Bo jak w sklepie windows to podziękuję bo tam sie boje kupować.

15.12.2016 18:42
odpowiedz
han18
29
Legionista

nie wiem albo nie widzę ale nikt nas nie poinformował ze ta gra na pc jest tylko na WINDOWS 10 a to chyba jest NAJWAŻNIEJSZE !!!

18.12.2016 09:28
1
odpowiedz
zanonimizowany1173954
45
Senator

Ok to czekam cierpliwie na inna wersję byle nie windows store.

29.12.2016 00:26
2
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany1084002
17
Centurion

Dla mnie najgorsza seria gier z zombie,nuda i durnota

21.01.2017 15:40
😒
odpowiedz
SADJOASIOPDFHASIOPD
6
Legionista
5.5

Czuję się zdradzony. Ta gra niema niczego wspólnego z jedynką i dwójką które pokochałem. Została tylko chmara zombi do mordowania tyle, zero wyzwania, zero kombinowania tylko bezmyślna sieka. To gra skierowana do jak najszerszego grona odbiorców, czyli byle jaki twór bez własnego charakteru. Gra to niezła, ale beznadziejny Dead Rising i środkowy palec wymierzony w fanów serii.

18.04.2017 19:08
👎
odpowiedz
elosidzej
83
Generał
0.0

Teraz wiadomo skąd ta ocena, only Win10 Kaszana.

25.06.2017 13:43
grzyb111
odpowiedz
grzyb111
87
Pretorianin

Jeśli ktoś che pograć na PC w win7 polecam poszukać pirata gdzieś był i działał na siódemce, ale i tak powiem szczerze gra leży i kwiczy z nowych deadrisingów polecam trójeczkę, ale mimo to res7 miażdży klimatem jeśli chodzi o otwarty świat polecił bym DyingLight...

28.06.2017 00:32
odpowiedz
1 odpowiedź
kometax
23
Legionista

Plusy
- Radosna rozwałka zombie.

Minusy
- Nudna linia fabularna
- Mało questów pobocznych...
-... a istniejące są nudne jak flaki z olejem.
- Brak limitu czasu
- Brak napięcia z dwóch pierwszych (i częściowo trzeciej) części serii.
- Brak ciekawych postaci

Krótko mówiąc jak ktoś chce zagrać to tylko na piracie. Złodziejstwo złodziejstwem, ale nie nabijajmy twórcom kabzy za gwałt zadany serii Dead Rising.

30.07.2017 12:58
szyber
1
odpowiedz
szyber
69
Centurion
7.0

Gra niczym mnie nie zaskoczyła ale też nie zawiodła. Wiedziałem czego się po niej spodziewać niemniej grało się przyjemnie. Nie jestem co prawda fanem serii (grałem krótko w 2 część) ale myślę że czwórka nie różni się bardzo od poprzednich części poza drobnymi szczegółami.

+ odstresowująca eksterminacja zombie która zadziwiająco długo się nie nudzi
+ konstruowanie unikalnych broni
+ drzewko umiejętności
+ pojazdy dzięki którym możemy unicestwić setki truposzy za jednym razem

- po dłuższym czasie trochę monotonna
- podobne misje (szczególnie poboczne)
- mały teren i praktycznie taki sam (ulice miasta, hipermarket)
- słaba fabuła
- krótka

Reasumując grało mi się przyjemnie, nie ma co oczekiwać oczywiście jakieś wciągającej fabuły niemniej każdy fan zombie powinien zagrać. Ubijanie truposzy z nutką humoru umili nieco czas.

08.09.2017 07:23
1
odpowiedz
lbj_23
54
Pretorianin
8.0

chyba pierwszy raz nie musze napisac komentarza o plusach i minusach, bo komentarz wczsniej szyber napisal w 100 procentach jak ta gra wyglada, mimo wszystko dalbym ocene 8 bo na koncu gra sie jednak fajnie, stary dobry Dead Rising

Mnie jednak fabula nawet troche wciagnela wiec nie uwazam jej za slaba acz nie jest jakas zlozona

12.02.2019 02:31
odpowiedz
WerterPL
109
Konsul
6.0

Powiem tak. Dla mnie osobiście Frank West to jedyny, prawdziwy bohater całej serii Dead Rising. Fotoreporter z którym się utożsamiam. Dead Rising 1 to była gra dla której kupiłem Xbox 360, Dead Rising 2: Off the Record to dla mnie jedyny prawdziwy sequel. Trójkę nie grałem a czwórkę kupiłem jak usłyszałem, że po pierwsze wraca Frank West a po drugie wracamy do Willamette, w którego supermarkecie działa się jedynka. I szczerze pod wieloma względami się rozczarowałem :/

PO PIERWSZE - Skoro już dawali graczom smaczek jak powrót do Willamette, to po cholerę wszystko pozmieniali!? Fajnie, że teraz mamy dostęp do miasta, ale po jaką cholerę zmieniali supermarket?! Gdyby zostawili go w oryginale z jedynki, to dla fanów były po prostu smaczek-majstersztyk! Znajome lokacje, natychmiastowa nostalgia, flashbacki i możliwość zrobienia fajnego scenariusza w tym oparciu, jak Frank wspomina przeszłość. Ale nie, wymyślili coś, że zburzono market i postawiono inny. To równie dobrze mogli przenieść akcję do zupełnie innego miasta...

PO DRUGIE - Nowy aktor podkładający głos Franka Westa. Jak dla mnie totalne pudło. W ogóle nie przypomina oryginalnego, a nie wierzę, żeby z wiekiem człowiekowi głos aż tak mocno się zmienił! Jak jeszcze ten nowy aktor wypowiedział legendarną kwestię "I've covered wars, you know" to chciałem się pochlastać. Z tym nowym aktorem w ogóle nie pamiętałem, że mój bohater to Frank West. Tylko aparat zwisający u jego biodra mi o tym przypominał (chociaż wolałem jak Frank nosił go w dłoni/na szyi), szkoda tylko, że pasek z aparatem znikał z postaci za każdym razem jak zmieniłem strój...

PO TRZECIE - Czy Frank wypsikał się jakimiś perfumami budzącymi popęd u Zombiech? W jedynce zachwycałem się jak ekran zalewały tysiące zombie, a tutaj są one po prostu wkurzające jak komary! Każdy zombie (które teraz też biegać potrafią) natychmiast lgnie do Franka jak na magnes. Wkurza to jak jasna cholera, bo oddechu nawet nie można złapać. Zombie od razu wyczuwają Westa i biegną do niego jak zaślinieni fani do gwiazdora popu.

PO CZWARTE - Co ta seria ma z tymi durnowatymi kostiumami?! Dookoła szaleje apokalipsa, zombie zniszczyły całe miasto i mordują ocalałych, wojsko zabija świadków, rodziny tracą bliskich itp. A tu tymczasem dalej niektórzy ocalali i psychopaci przebierają się za jakieś debilne króliczki, piernikowe ludziki i tego typu badziewia. Mnie to jakoś w ogóle nie śmieszy i gdybym był na miejscu Westa, to chyba bym takim debilom dawał w łeb baseballem za każdym spotkaniem.

PO PIĄTE - Walka jest mocno ograniczona w stosunku do poprzedniczek. Nie da się walczyć pięściami, nie da się dzierżoną bronią rzucić we wroga, wszystko jest teraz tylko do naparzania nim wręcz i Frank podnosi akumulator do ciężarówki jakby był kartonem na telewizor.

Ogółem na koniec, żebym nie wyszedł na marudę, powiem co mi się podobało - całokształt aparatu Franka, z jego trybami i fotografowaniem, smaczki jak motywy dźwiękowe z jedynki, możliwość odblokowania oryginalnego ubrania Franka z DR 1, fabuła była całkiem znośna, wygląd Willamette i DLC Frank Rising. No i tak jak mówiłem, chociaż mnie ta część raczej rozczarowała, to za samego Franka Westa włączam ją do trylogii. Ocena 6/10

Dodaj swój komentarz
Wszystkie Komentarze