Najciekawsze materiały do: Raven's Cry

@mysticwaver -> W pierwszej kolejności przeczytaj całą moją opinie bo wypisałem w niej wszystkie aspekty gry i nie chodzi tu wcale o optymalizacje, przywykłem do lagów i nie gram w gry ze względu na grafike, tylko grywalność i imersję, a porównując tą produkcje, jej grafike, wymagania i optymalizacje do np. skyrima, far cry 3, risena 3, bf4, w które mogłem grać bez problemu w granicy grywalności na tej właśnie karcie z 2010 więc jeśli nie znasz tematu to przeczytaj wpierw całość i dopiero komentuj.
Gra jest porażką, jest tak samo niedokończona jak była 2 lata temu, 13-krotne przekładanie premiery nic nie dało, ma się wrażenie jakby developerzy mieli totalnie wywalone na tą produkcję, poprostu ją wypuścili żeby mieć spokój, a jeśli oceniasz ją na 5,5 mogę przypuszczać że nie masz dobrego porównania, jeśli tak koniecznie zagraj w Risena 2 lub 3 i wtedy porównaj ;)
Pozdrawiam.

dxcnation37 Również odnoszę takie wrażenie, że gra została wypuszczona na zasadzie ( wreszcie ją wydajmy i będziemy mieć spokój ). Teraz mogą zająć się własnym projektem np. Two Worlds 3 lub jakimś innym.
Poza tym cena tej gry jest wysoka po przeliczeniu na złotówki. Szkoda, że nie ma jej w polskich sklepach, przecież to polscy twórcy ją napisali.

Cóż gra jest lepsza od risena 2 jakby porównywać do niego ale ta masa bugów zgodzę się ale cóz patche będą to i naprawią ale tak w końcu niech się zajmą two worlds 3 na które czekam bardzo ^^

W porównaniu do np. "The Vanishing of Ethan Carter", które dostało 9.0, gra wypada bardzo dobrze, dlatego oceniam na pełne 10.

Z dwóch polskich produkcji, które mieliśmy w minionym miesiącu RC zaciekawiło mnie bardziej i gra mi się lepiej niż w DL bo po prostu do zombie mnie nie ciągnie.

To, że gra jest fatalnie zoptymalizowana i zbugowana to nic nowego, tak samo jak AC Unity w dniu premiery, z tą różnicą, że w RC brakuje dźwieków a u Arno brakowało tekstur twarzy ; p

Gra nie jest slasherem, to pomieszanie Sea Dogs a AC IV, chociaż ja nigdy nie uważałem ACIV za grę piracką, owszem klimat miała, ale to nie jest gra piracka. Nie zgodzę się, że walka jest masakrycznie łatwa, fakt jak stawiasz czoła jednemu przeciwnikowi to jest z deczka porażka, ale już jak przeciwników jest więcej jest trudniej chociaż faktycznie całość psuje koszmarna animacja. Walki na morzu takie jak w AC z małą różnica na korzyść RC, że zasięg kul musimy wyczuć sami poprzez regulowanie armat :)

Ogólnie fani Sea Dogs i pochodnych (Piraów z Karaibów i Age of Pirates) jeżeli przełkną złła optymalizacje na ten moment mogą tę grę polubić, albowiem jest to co było w tych grach czyli:
- Możliwośc kupowania statków (nie wiem czy jest zdobywanie poprzez abordaż)
- model ekonomiczny (taniej kupić drożej sprzedać)
- Dbanie o statek i załogę (racje żywnościowe, żołd dla załogi, zatrudnianie bossmanow, nawigatorow itp)
- i parę innych podobnych rzeczy

Pytałem się w danym sklepie internetowym polskim ( nazwy nie mogę wymieniać ) czy na pewno będzie po polsku i powiedziano mi, że będą polskie napisy. Zapytałem się więc czy w takim razie twórcy spolszczyli tą grę i również odpowiedziano mi, że została spolszczona ( wersja kinowa ). Lecz zastanawia mnie fakt dlaczego na steam jest tylko angielski i niemiecki, przecież jeżeli byłaby z polskimi napisami to również na steam powinno być chyba też w języku polskim lecz nie ma.
Jest jeszcze jedna rzecz mianowicie ten sklep jeszcze nie posiada kluczy do gry dopiero ma je dostać.
To ja już kurczę nic nie rozumiem, z jednej strony stanowcze twierdzenie, że producent spolszczył napisy, z drugiej brak ich na steam. A pytałem się już ze 20 razy i odpowiedzi są stanowcze a nie, że chyba lub raczej tak.

wiedzmin22 chodzi o to, że bardzo duża część gier posiada tylko i wyłącznie polską wersję językową jak kupisz ją w Polsce od cenegi / cdp.pl. Dla przykładu - Talisman Digital Edition - polska wersja jest jak kupisz od cdp.pl, Mars Wars Log - polska wersja jak kupisz od Techlandu, to samo z Legendary Heroes. Wtedy informacji o dostępności języka polskiego nie ma (bo jak kupisz np. w GMG czy Steam to po prostu do języka polskiego nie będziesz miał dostępu). To jest takie "zabezpieczenie" abyśmy nie kupowali tych z innych źródeł / czekali na 75% wyprzedaże.

Niestety ta gra nie będzie dostępna w Polsce, dowiadywałem się. Sklep po prostu zwróci pieniądze ponieważ nie można się dogadać z wydawcą. Dziwne Polska gra, która nie będzie w Polsce. Zarówno twórcy jak i wydawcy nie popisali się i te całe euro które za nią chcą mogą sobie wsadzić i spadać do Niemiec. Niemców przynajmniej stać aby wydać 50 lub 60 euro na jakąś niedopracowaną lipę.

Cóż za bullshit. Dobrze, że zassałem z neta. Gdybym wydał te 150 zł, jeszcze tego samego dnia leciał bym oddać tę "grę". Optymalizacji brak, animacje kuleją, walka też, świat mały (wbrew temu co piszą). Na plus jedynie sterowanie podczas bitew morskich, ot taka nowość. Któż to w ogóle do tłoczni wysłał. ŻENADA.

Czyli wyszło jak się spodziewałem. Po premierze Two Worlds II u Reality Pump wkradł się chaos, zaczęli robić kilka gier na raz jak choćby Iron Sky czy Sacrillegium (które chyba już przepadło), a później musieli ratować Raven's Cry. Nie mówiąc o tym, że większość pracowników odeszła do krakowskiego oddziału CD Projekt RED. Mam nadzieję, iż wezmą się teraz za Two Worlds III.
Najlepiej by było gdyby zagrali sobie w dwa pierwsze Gothiki i porównali z Two Worlds II. Później do "trójki" należałoby dorzucić te elementy, których zabrakło w TW2: bardziej rozbudowane dialogi, lepsza konstrukcja świata (w "dwójce" miejscami jest zbyt sterylnie, poza głównymi ścieżkami nie bardzo jest co szukać, więc eksploracja praktycznie nie istnieje), tchnięcie życia w stworzony czas (w TW2 natykaliśmy się na przeróżne książki i notki, i to było fajne, ale oprócz tego należałoby sprawić, iż same miasta, wioski będą tętnić życiem. I choć jest lepiej niż w pierwszej części to do Gothiców sporo brakuje. W Two Worldsach nie ma takiego wprowadzenia w klimat świata, rozmawiamy z kimś i praktycznie nie wiemy o czym postacie mówią, bo dialogi są strasznie spłycone.) oraz lepsza, bardziej rozbudowana i angażująca fabuła.
No, ale po tym co zaprezentowali w Raven's Cry wątpię czy ich na coś takiego stać.

Coz moje obawy o których pisałem wcześniej niestety się sprawdziły.....po godzinie gry miałem dosyć... Nie spodziewam się aby jakiekolwiek poprawki cokolwiek zmieniły...
Moja opinia: grafika w miarę i to chyba wszystko czym można w tej grze pochwalić....
Sterowanie - podskoki postaci jak w Mario Bros lub Gina Sisters z C64 na których grałem 20 lat temu....system walk - jeżeli to można nazwać systemem walki - chyba nawet było to lepiej wykonane w Piratach z Karaibów z 2003, bitwy morskie - można ustawiać nachylenie działa....pomijam masę błędów i bogów,dla ludzi o mocnych nerwach ! Wg mnie to TOTALNA KLAPA!!! nie chce tego shita nawet jak by ktoś mi dopłacił .

Ps.To jeden z przykładów jak można spaprać fajny pomysł ...Pozostało Nam czekać aż ktoś znów weźmie na "warsztat" temat pirackich opowieści i mieć nadzieje ze zrobi to w dobrym stylu na miarę oczekiwań graczy.

Dno.

Po średnim, jednak całkiem grywalnym Two Worlds II myślałem, że chłopaki z Reality Pump wyciągną jakieś wnioski i będzie to wszystko szło w stronę lepszego, jednak jest niestety kiepsko.

Mówiłem :)

Jak tak przejrzałem gameplay to Gothic 1 ma podobny system walki i lepsza optymalizację, bo 30fps na dosyć dobrym sprzęcie przy grafice na full, która nie wygląda jakoś powalająco to przesada.

Po trzecim patchu postanowiłem tą grę przetestować. O żesz kurcze, jakie to jest słabiutkie. Absolutnie nie spodziewałem się,że Reality Pump tak spaprze robotę. Ja rozumiem, kończyli po kimś.No ale poco było się brać? Gra miała zamiar być duża i ambitna, jest parę ciekawych mechanik, ale z wykonaniem poszło chyba wszystko nie tak :( Może jeszcze z 5 łatek i będzie grywalnie. Ale jak na razie to 4/10.

Ludzie ta gra to totalne dno wstyd ze to nasi to stworzyli tragedia

poprostu jedna wielka masakra granie w to gówno to udręka