Czarne konie 2021 - gry, na które nie czekacie, a powinniście
W 2021 roku wśród gier na pewno nie zabraknie hitów, o których będzie głośno jeszcze przed premierą. Obok nich będą jednak i te mniej reklamowane produkcje, które mogą okazać się kandydatami do gry roku. Oto nasza lista potencjalnych przebojów 2021.
Spis treści
Czas wielkiego oczekiwania na Cyberpunka 2077 dobiegł końca, więc na nasz celownik trafiają kolejne intrygujące produkcje. W 2021 roku będziemy na pewno ciekawi polskiego Dying Lighta 2, nowej odsłony God of War czy next-genowego Battlefielda. Oprócz nich zapowiedziano też inne tytuły – nie tak głośnie, nie tak wyczekiwane, ale mogące nas miło zaskoczyć.
Wystarczy przypomnieć wielki sukces Hadesa, z powodzeniem kandydującego do tytułu gry roku obok takich tuzów jak The Last of Us: Part II i Cyberpunk 2077, czy chociażby SnowRunnera – wciągającego symulatora jazdy ciężarówką. Rok 2021 zapewne znowu przyniesie kilka takich hitów, które pomimo innych ważnych premier zostaną zauważone, dobrze przyjęte i zapamiętane. Wybraliśmy więc wstępną listę potencjalnych „czarnych koni 2021”, które warto mieć na oku.
Na stronie znajdziesz:
Gamedec – RPG w cyberpunkowej Warszawie
- Dlaczego czekamy: mamy niedosyt cyberpunkowych historii
- Data premiery: 2021
- Gatunek: izometryczne RPG
- Platforma: PC
Być może twórcy Gamedeca chcą trochę skorzystać na popularności cyberpunkowych klimatów w związku z premierą gry CD Projektu RED, ale jeśli dostarczą równie interesującą historię, to przecież tylko na tym zyskamy. A fabuła zapowiada się naprawdę ciekawie, gdyż oparto ją na prozie dobrze przyjętych książek Marcina Przybyłka. Polska cyberpunkiem stoi!
W grze przyjdzie nam zwiedzać cyberpunkową Warszawę z XXII wieku, zwaną tu Warsaw City. Jej mieszkańcy spędzają większość swojego czasu w sztucznych, wirtualnych światach, które mogą przenosić ich w dowolne epoki i realia, niczym parki rozrywki w serialu Westworld. Immersja jest tak duża, że komputerowe uniwersa stały się miejscem notorycznie popełnianych przestępstw – oszustw czy wyzyskiwania pod pozorem grania w darmową grę.
W takich sytuacjach do akcji wkraczają tytułowi gamedecowie – detektywi zajmujący się sprawami w tychże właśnie światach. Gra ma obfitować w trudne wybory moralne, różne sposoby wykonywania zadań i tradycyjne mechaniki RPG, a całość będziemy śledzić w rzucie izometrycznym. Atrakcją tego tytułu okażą się różnorodne lokacje owych wirtualnych uniwersów – od prehistorii po Dziki Zachód.
Darkest Dungeon II – festiwal zgonów powraca
- Dlaczego czekamy: aby znowu usłyszeć narrację Wayne’a June’a
- Data premiery: 2021 (wczesny dostęp)
- Gatunek: roguelike’owe RPG, dungeon crawler
- Platforma: PC
Pierwsze Darkest Dungeon zachwyciło klimatem, prostotą, wciągającymi mechanikami rozgrywki i poziomem trudności, który był nie lada wyzwaniem nawet dla największych darksoulsowych wyjadaczy. Wszystko to ma powrócić w sequelu, na razie w formie wczesnego dostępu. Największa zmiana dotyczy wyglądu postaci, które z płaskich rysunków przeistoczą się w trójwymiarowe modele, jednak z zachowaniem znanego stylu artystycznego i bez wielkich modyfikacji w mechanikach walki.
Znowu przyjdzie nam zwracać uwagę nie tylko na rany odnoszone w boju, ale i na kondycję psychiczną członków naszej drużyny, a nawet na animozje między nimi. Powrócą znane postacie, ale pojawią się też nowe. Nie zabraknie także budującego klimat gry głosu narratora Wayne’a June’a. Autorzy podkreślają, że „dwójka” nie będzie tylko zestawem nowych poziomów, a sequelem z prawdziwego zdarzenia – lepszym, większym, ciekawszym.