57 [Rozdział 4] Sanatorium w Ashburry poradnik The Black Mirror
Ostatnia aktualizacja: 1 sierpnia 2016
Skręciłem w lewo i poszedłem w stronę cmentarza. W środku nocy... Obejrzałem wszystko, a następnie wróciłem do sanatorium.
Podszedłem do zakratowanych drzwi i przyjrzałem im się uważnie. Trudno, tędy nie przejdę. Zapytałem siostrę o telefon, a kiedy odeszła, wszedłem do środka.
Przy szafce, która niestety była zamknięta, zauważyłem niewielką, porcelanową wazę. Zabrałem ją. Coś w niej grzechotało. Z portfela wyjąłem monetę i posługując się nią wydostałem z wazy malutki kluczyk. Otworzyłem nim szafkę i wyjąłem, stojące na środkowej półce, leki uspokajające. Uff, ledwo zdążyłem...