Gameplay. Wszystko o The Division 2 - data premiery, beta, gameplay

Gameplay

Informacje ogólne

Jednym z elementów, które nie do końca „zagrały” w pierwszym The Division, była odporność oponentów na obrażenia; nawet szeregowi przeciwnicy byli w stanie bezproblemowo przyjąć na siebie kilkadziesiąt pocisków. W drugiej części autorzy postanowili drastycznie przyspieszyć zabijanie przeciwników, co jednak pociągnęło za sobą konieczność uczynienia bardziej wrażliwymi także postaci graczy. Wciąż jednak można kryć się za osłonami (i korzystając z chwili wytchnienia, naprawić uszkodzony pancerz).

Warto odnotować, że zmiana poziomu trudności jest możliwa wyłącznie w misjach fabularnych; nie można zmienić stopnia wyzwania pozostałych aktywności. Na szczęście, jeśli w trakcie starć z nieprzyjaciółmi wpadniemy w tarapaty, możemy wezwać na pomoc posiłki kontrolowane przez sztuczną inteligencję.

Tym razem zabicie szeregowego przeciwnika nie wymaga opróżnienia całego magazynka.

Broń i stroje

W trakcie zabawy w Tom Clancy's The Division 2 możemy dostosować wyposażenie naszego agenta do własnych preferencji. Zima dawno dobiegła końca, więc tym razem wełniane czapki czy kurtki wróciły do szaf; rozszerzeniu uległ arsenał broni i gadżetów. Warto odnotować, że przeciwnicy również otrzymali nowe „zabawki”, wśród których na szczególną uwagę zasługuje broń plująca pianką przyklejającą cel do podłoża.

Umiejętności i gadżety

Za podejmowane aktywności dostajemy punkty doświadczenia, a po uzbieraniu odpowiedniej ich liczby – awansujemy na kolejne poziomy. Z czasem odblokowujemy szereg umiejętności i gadżetów; spośród tych ostatnich najciekawszymi są: dron bojowy, broń strzelająca rozmaitymi substancjami (jak żrący kwas czy łatwopalne płyny), tak zwany Rój (wypuszczana jednocześnie, hurtowa ilość dronów defensywnych lub ofensywnych) oraz mina automatycznie namierzająca najbliższego wroga i wybuchająca przy kontakcie z nim.

Endgame

Jednym z głównych zarzutów stawianych pierwszemu The Division był brak zawartości. Autorzy wzięli sobie do serca postulaty graczy i twierdzą, że uratowanie Waszyngtonu jest dopiero początkiem przygody w Tom Clancy's The Division 2. Po ukończeniu kampanii fabularnej można nie tylko brać udział w starciach PvP, tworzyć klany i wspólnie stawiać czoła kooperacyjnym wyzwaniom, lecz także podejmować się aktywności wprowadzanych w darmowych dodatkach.

Oswobodzenie Waszyngtonu jest dopiero początkiem przygody.

Specjalizacje

Poza tym po osiągnięciu trzydziestego poziomu doświadczenia możemy wybrać jedną z kilku specjalizacji, odblokowując w ten sposób zestaw nowych umiejętności dla bohatera i specjalną broń. Podczas gdy reprezentant klasy Survivalist robi użytek z pułapek i nakłada na oponentów rozmaite debuffy, a także korzysta z kuszy, swoisty „człowiek-demolka” (Demolitionist) posyła wrogów do piachu przy pomocy granatnika; na sprawdzenie czeka jeszcze strzelec wyborowy (Sharpshooter) eliminujący nieprzyjaciół na odległość, korzystając z karabinu snajperskiego.