autor: Artur Falkowski
Virmire. Streszczenie fabuły pierwszej gry z serii Mass Effect
Spis treści
Virmire
W trakcie międzygwiezdnych podróży z Shepardem kontaktuje się Rada, przekazując mu informacje o sygnale alarmowym wysłanym przez stacjonujący na Virmire oddział specjalny salarian.
Po wylądowaniu na planecie o atmosferze i wyglądzie ziemskich tropików, bohater odkrywa, że cały teren aż roi się od gethów. Po intensywnych walkach drużynie udaje się dotrzeć do oddziału, który wezwał pomoc. Grupa salarian dowodzona przez kapitana Kirrahe informuje Sheparda o tym, że Saren w pobliskim ośrodku naukowym zajmuje się tworzeniem armii krogan. Znalazł bowiem lekarstwo na sztucznie powstałego wirusa, który odebrał płodność tej wojowniczej rasie, by poprzez swoją ekspansję nie zagroziła pokojowi w galaktyce. Salarianie planują przypuścić rozpaczliwy atak na bazę Sarena, a następnie wysadzić ją w powietrze, grzebiąc w gruzach wyniki badań nad wirusem krogan.
Wrex na wieść o tym nie może opanować szału. Uważa, że odebranie jego rasie nadziei na lekarstwo na bezpłodność jest potwornością, która nie powinna w ogóle być brana pod uwagę. Dochodzi do dość ostrej wymiany zdań między Shepardem a wściekłym kroganinem. W zależności od sposobu jej poprowadzenia i umiejętności przekonywania, sytuacja może skończyć się na dwa sposoby: przekonaniem Wreksa lub jego śmiercią.
Shepard z salarianami ustala plan działania. Podzielą się na dwie grupy, z czego zadaniem pierwszej będzie odwrócenie uwagi wroga poprzez atak od frontu, z kolei druga ma wykorzystać zamieszanie, by dostać się do środka kompleksu od tyłu. Kirrahe prosi bohatera o wsparcie w postaci jednego z członków drużyny. Ten oddelegowuje Kaidana lub Ashley.
Rozpoczyna się atak. Zakradający się od tyłu bazy Shepard może ułatwić nieco zadanie drugiej grupie, niszcząc system łączności wroga, wysadzając tankujące sondy bojowe i powodując jeszcze kilka innych niespodzianek, które nieco zdezorganizują gethy. Jeżeli tego nie zrobi, Kirrahe i większość jego ludzi zginie.
W laboratoriach, w których, jak się okazuje, również przeprowadzano eksperymenty nad indoktrynacją różnych ras za pośrednictwem Suwerena, drużyna spotyka kolejną asari, Ranę Thanoptis. Ta przyznaje, że współpracowała z Sarenem. Shepard uśmierca ją lub oszczędza.
Niezależnie od decyzji w sprawie asari drużyna trafia do pomieszczenia, w którym znajduje się kolejny przekaźnik protean. W pewnym momencie pojawia się hologram przedstawiający Suwerena. Ten zdradza, że jest żniwiarzem, jednym z wielu, którzy od milionów lat cyklicznie przybywają do zamieszkałego przez inteligentne rasy kosmosu, dokonując ich eksterminacji. Nie wyjaśnia swoich motywów ani pobudek. W końcu doprowadza do przeładowania układów w holoprojektorze, co kończy się eksplozją.
Shepard wycofuje się na znajdujący się pośrodku bazy dziedziniec, gdzie ma zostać podłożona bomba, zdolna wysadzić w powietrze cały kompleks. W tym czasie gethy przypuszczają atak na pozycję drugiej drużyny. Bohater postanawia ruszyć jej z pomocą, pozostawiając przy bombie Ashley lub Kaidana, w zależności od tego, kogo ma ze sobą. W połowie drogi dowiaduje się, że powinien wracać, bo gethy atakują dziedziniec. Musi podjąć ciężką decyzję: wspomóc Ashley czy Kaidana. Wie, że osoba pozbawiona wsparcia zginie.
Niezależnie od dokonanego wyboru dochodzi do konfrontacji z Sarenem. Shepardowi udaje się go nieco osłabić, ale to wszystko. Drużyna odlatuje Normandią, oddając hołd towarzyszowi, który stracił życie na Virmirze.
Po zebraniu wszystkich danych i kontakcie z Suwerenem udaje się w końcu ustalić planetę, na której znajduje się „kanał” poszukiwany przez Sarena. Zanim jednak Normandia tam wyruszy, Shepard zostaje wezwany przed oblicze Rady. Wraca więc na Cytadelę.