Evil Genius 2. W co zagramy w najbliższym miesiącu?
Spis treści
Evil Genius 2
Data premiery: 30 marca 2021
INFORMACJE
- Gatunek: strategia
- Platforma: PC
- Przybliżona cena: ok. 160 zł (PC)
Czym jest Evil Genius 2?
Chyba nikt nie spodziewał się, że dane nam będzie zagrać jeszcze w kontynuację strategii z 2004 roku. Tak, dobrze czytacie, Evil Genius 2 to nowa odsłona leciwego hitu, który cieszył się sporą popularnością wśród fanów tak nietypowej koncepcji. Ponownie przyjdzie nam wcielić się w tytułowego geniusza zła, snującego złowieszcze plany o opanowaniu świata. Nasze zadanie nie będzie proste, bowiem musimy dokończyć machinę Dnia Sądu, zanim przeszkodzą nam Siły Sprawiedliwości. W języku polskim brzmi to wyśmienicie!
Warto sprawdzić Evil Genius 2?
Niestety, zbudowanie machiny Dnia Sądu będzie musiało poczekać. Potrzebujemy bowiem odpowiednich materiałów, pieniędzy oraz wpływów, aby móc skutecznie działać. Przyjdzie nam zatem spalić Alaskę, aby tylko zyskać rozgłos! W międzyczasie rozbudujemy kryjówkę, weźmiemy udział w potyczkach z Siłami Sprawiedliwości, które z jakiegoś powodu będą nas atakować. Jeśli lubicie zabawę w stylu Dungeon Keepera, to i gra Evil Genius 2 powinna przypaść Wam do gustu.
Nasze oczekiwania
Zawsze miałem słabość do gier, w których stawało się po przeciwnej stronie barykady, aczkolwiek Evil Genius, poza oryginalnym pomysłem wcielenia się w tytułowego „geniusza zła”, bronił się też bardzo wciągającym gameplayem i syndromem wysłania swoich agentów na jeszcze jedną misję. Po ogromnym rozczarowaniu, jakim była zapowiedź przeglądarkowego Evil Genius Online, cieszę się, że otrzymamy w końcu pełnoprawny sequel. Studio Rebellion zdaje się doskonale wiedzieć, co przesądziło o sukcesie „jedynki”, bo na materiałach przedpremierowych gra wygląda naprawdę dobrze. Wszystko wskazuje na to, że ponownie spędzę długie godziny, kombinując, jak idealnie rozbudować bazę (zmarnowanie pól to karygodny grzech!), pozbywając się niechcianych gości i starając się przejąć kontrolę nad światem.
Stranger
Z pewnością Evil Genius 2 nie jest najbardziej wyczekiwaną grą pierwszego kwartału tego roku. Trudno jednak przejść obok tej produkcji obojętnie, przynajmniej z dwóch powodów. Pierwszy jest dość prozaiczny – w marcu brakuje (może poza It Takes Two) premier intrygujących gier uniwersalnych, w kierunku których łaskawie wzrok zwrócić mogą nie tylko zagorzali fani danego gatunku lub serii, ale i gracze spoza kręgu hermetycznych społeczności fanowskich. Drugi powód – bo to całkiem ładnie zapowiadający się twór, w dodatku czerpiący garściami z pierwowzoru z 2004 roku, który zapisał się w pamięci wielu miłośników gatunku jako produkcja co najmniej przyzwoita. Już zacieram rączki i diabolicznie chichoczę na myśl, że wreszcie obejmę władzę nad światem... wierząc przy tym głęboko, że twórcy ponownie zrobią grę złą do szpiku kości.
Michał „Pajdos” Pajda