Gry pięknieją na wiosnę – cz. 1
Wiosną wszystko pięknieje. Wiekowe gry również – przedstawiamy listę najciekawszych sposobów na poprawienie oprawy graficznej wybranych tytułów.
Spis treści
Wiosna rozbudziła się już w pełni. Tak bardzo, że gdzieniegdzie można pomylić ją z latem. A gdy słoneczne promienie wciskają się bezlitośnie w każdy zakamarek otaczającej nas rzeczywistości, człowiek ma tendencję do spoglądania na wszystko łagodniejszym wzrokiem. Świat staje się ładniejszy, okolica zielenieje, kobiety pięknieją, kolory nabierają soczystości. A jak to jest z grami? Czy wiosną też stają się ładniejsze? A może zachowane wspomnienia z pierwszej sesji z danym tytułem na zawsze pozostaną jedynym świadectwem jego oszałamiającej oprawy graficznej? Zabawa powtórzona w kilka(naście) lat po premierze gry praktycznie zawsze skazana jest na konkluzję w stylu: „Ej... pamiętam, że to było dużo ładniejsze!”. W ramach upiększania świata i podkoloryzowania wspomnień zapraszamy na krótką wycieczkę po graficznych sterydach do grasujących już po rynku tytułów. Zobaczycie, jak można odmłodzić stareńkiego Wolfensteina, a także przekonacie się, że da się upiększyć nawet zupełnie nowy tytuł. Przed Wami subiektywna lista najciekawszych poprawek, zestawów tekstur i pełnych modyfikacji do 12 gier.
The Elder Scrolls IV: Oblivion
Qarl’s Texture pack III
- autor: Qarl
- zmiany: pakiet tekstur w wysokiej rozdzielczości
- status: gotowa
- pobierz modyfikację (pobranie wymaga darmowej rejestracji)
W marcu 2006 pojawiła się wypełniona detalami i przepięknymi elementami przyrody czwarta część znanej serii RPG – The Elder Scrolls. Oblivion zachwycał oprawą i przerażał wymaganiami sprzętowymi (na tyle, że szybko powstały modyfikacje w rodzaju Oldblivion, pozwalające uruchomić tytuł na słabszym sprzęcie). Jak to jednak praktycznie z wszystkimi ładnymi grami bywa – Oblivion już się nieco zestarzał, a gęste lasy Tamriel przestały tak bardzo zachwycać. Zaradzić temu postanowił modder Qarl, który już w 2007 roku wzbogacił dzieło Bethesdy o pakiet zupełnie nowych tekstur w wysokiej rozdzielczości. Wystarczy pobrać ważącą niemal 1,7 gigabajta paczkę, by tchnąć nowe życie w trzyletni już świat Obliviona. Choć postacie, broń, ubiór czy tekstury nieba nie zostały zmienione, to już całe otoczenie nabrało zupełnie nowej jakości. Obrazki mówią same za siebie – tak mogłaby wyglądać gra wydana kilka miesięcy temu, a nawet teraz – i nikt nie powiedziałby na taką grafikę złego słowa.
Two Worlds
(bez nazwy)
- autor: qrpiech
- zmiany: zmiana oświetlenia, ilości wyświetlanych detali, głębi pola
- status: gotowa
- zobacz modyfikację
Polacy nie gęsi i swojego Obliviona mają. Skojarzenia z erpegiem Bethesdy pojawiły się praktycznie od razu, gdy krakowskie Reality Pump pokazało swoją zalesioną grę o rycerzach i magach. I choć The Two Worlds wyglądało nieźle (nawet dziś może się podobać), to nic nie stoi na przeszkodzie, by je nieco podrasować. W 161. numerze magazynu CD-Action pojawił się niewielki pliczek pozwalający modyfikować jakość wyświetlanej grafiki – można zmienić gęstość roślin, odległość widzenia czy dodać efekt HDR. I jak to w świecie graczy bywa – jedni są zachwyceni, inni wolą oryginał. Jedyne, co musicie zrobić, to wrzucić plik „2w.txt” do folderu z zainstalowaną grą, potem ustawić wszystkie opcje grafiki (prócz HDR) na maksymalny poziom i po uruchomieniu tyldą konsoli poleceń wpisać „@2w.txt”. I oto stała się ładność!