autor: Bartosz Woldański
Zwiastun prezentujący możliwości silnika EA Sports Ignite był prerenderowany
Zaprezentowany wczoraj na konferencji prasowej Microsoftu zwiastun silnika EA Sports Ignite był prerenderowany. Wykorzystywano w nim jednak elementy pochodzące z ogłoszonych gier sportowych – poinformował Adrew Wilson, wiceprezes studia EA Sports. Chyba nie jest to wielkim zaskoczeniem?
Jeśli spodziewaliście się, że zwiastun nowego silnika Ignite, który studio EA Sports zaprezentowało na wczorajszej konferencji Microsoftu w ramach zapowiedzi konsoli Xbox One, odzwierciedlał rzeczywistą oprawę wizualną FIFY 14, NBA Live 14, Madden NFL 25 i nowego UFC, to możecie być srodze zawiedzeni. Adrew Wilson, przedstawiciel sportowego oddziału EA, wcale nie krył tego, że filmik był w całości prerenderowany, ale dodał, że studio przygotowywało się do do tej prezentacji od kilku miesięcy i „chcieliśmy wykorzystać prawdziwe elementy z gier i tak też się stało, zostały one opracowane przez nasz zespół, ale należało stworzyć taki materiał, który nadawałby się do pokazu na tego typu wydarzeniu”.
Wilson dopowiedział, że zespół deweloperski zamierza spełnić obietnice i osiągnąć poziom grafiki, jaki możemy podziwiać na materiałach wideo prezentujących możliwości silnika Ignite. Pod niektórymi względami studio ma dostarczyć nawet więcej. Na targach E3, które odbędą się 11-13 czerwca tego roku w Los Angeles, dowiemy się kolejnych szczegółow na temat zapowiedzianych gier, jak i silnika, na którym powstają.
EA już teraz zapowiedziało, że zastosowanie nowego engine’u zaowocuje bardziej szczegółową grafiką, znacznie płynniejszymi animacjami czy poprawioną sztuczną inteligencją zawodników. Co warto odnotować, widownia po raz pierwszy w historii ma być w pełni trójwymiarowa. Brzmi jak rewolucja? Koncern Electronic Arts spróbuje przekonać o tym graczy już za kilka tygodni, póki co odsyłamy Was do zapoznania się z udostępnionymi materiałami wideo z konferencji, które załączyliśmy w newsie.
Ponadto dzisiaj dowiedzieliśmy się, że nowy silnik EA Sports zostanie wykorzystany wyłącznie w grach przygotowywanych na konsole nowej generacji: PlayStation 4 i Xbox One. Pecetowcy, niestety, będą musieli obejść się smakiem. Dotyczy to, co prawda, tylko FIFY 14, ponieważ pozostałe zapowiedziane tytuły sportowe, czyli NBA Live 14, EA Sports UFC oraz Madden NFL 25, ukażą się jedynie na konsolach Sony i Microsoftu.
Wszystkie ogłoszone produkcje EA Sports mają zadebiutować w ciągu najbliższych dwunastu miesięcy.