autor: Radosław Grabowski
Zupełnie bezpiecznej kryjówki nie znajdziemy w Metal Gear Solid 4
Wiemy oficjalnie już od ponad miesiąca, że słynny Hideo Kojima szykuje czwartą część Metal Gear Solid, mającą rozwijać wątek fabularny z Metal Gear Solid 2: Sons of Liberty. Nowa gra przygotowywana jest wyłącznie z myślą o konsoli Sony PlayStation 3, co ostatnio wyraźnie zaznaczył wspomniany twórca. Teraz Kojima zdradził kilka informacji, dotyczących sposobu zabawy w „czwórce”.
Wiemy oficjalnie już od ponad miesiąca, że słynny Hideo Kojima szykuje czwartą część Metal Gear Solid, mającą rozwijać wątek fabularny z Metal Gear Solid 2: Sons of Liberty. Nowa gra przygotowywana jest wyłącznie z myślą o konsoli Sony PlayStation 3, co ostatnio wyraźnie zaznaczył wspomniany twórca. Teraz Kojima zdradził kilka informacji, dotyczących sposobu zabawy w „czwórce”.
Otóż według developerskich planów wirtualne środowisko ma cechować się o wiele większym dynamizmem, niż dotąd. Jeśli będziemy chcieli ukryć się za przeszkodą, to nie otrzymamy gwarancji stałej osłony – przykładowo spokojnie stojący samochód ciężarowy niepostrzeżenie odjedzie, a drewnianą skrzynię zabierze automatyczny dźwig. Dokładna obserwacja otoczenia zyska zatem bardzo istotną rolę, gdyż podczas rozgrywki napotkamy mnóstwo nieprzewidywalnych sytuacji. Dzięki temu znacznie wzrośnie ogólny poziom realizmu, a absolutnie bezpieczne kryjówki bezpowrotnie znikną.