Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 12 kwietnia 2025, 13:27

Zdesperowany deweloper-bankrut hurtowo sprzedaje prawa do swoich gier. Niektóre można kupić naprawdę tanio

Autorzy Deadlight, Rime oraz Gylt wyprzedają prawa do swoich produkcji. To kolejny krok po tym, jak studio Tequila Works ogłosiło upadłość.

Źródło fot. Tequila Works.
i

W listopadzie 2024 roku firma Tequila Works złożyła wniosek o upadłość – teraz madryckie studio pozbywa się praw oraz materiałów związanych z grami swojego autorstwa. W ramach otwartych aukcji na sprzedaż wystawione zostały tytuły pokroju Gylt czy Rime, jak również projekty będące na wczesnym etapie produkcji. Jedna z ofert dotyczy samej marki Tequila Works, wraz z witryną i mediami społecznościowymi.

  • Największym zainteresowaniem cieszą się wspomniane Gylt oraz Rime – obie otrzymały już 150 ofert zakupu, a obecna cena każdej z nich wynosi 15 500 euro (ok. 66 500 zł). Kolejne miejsce na podium zajmują ex aequo The Invisible Hours oraz Deadlight z najwyższą ofertą równą 2 600 euro (ok. 11 170 zł). Co ciekawe, druga z tych pozycji zawiera także dokumentację i grywalne demo Deadlight 2.
  • Aukcje dotyczą też nieukończonych dzieł zespołu Tequila Works. Są wśród nich tzw. vertical slice’y, czyli wczesne prototypy obrazujące założenia twórców. Mówimy tu o projektach zatytułowanych The Ancient Mariner (przygodowa gra akcji z otwartym światem), Dungeon Tour (kooperacyjne połączenie Overcooked oraz Dungeon Keepera z turystami w roli głównej) i Brawler Crawler (pozycja nastawiona na walkę w miejskich sceneriach). Na liście znalazły się też koncepcje czterech niezrealizowanych tytułów.
  • Poszczególne oferty za prototypy wycenione są obecnie na 270 euro (ok. 1 160 zł). Aukcje zostaną zamknięte 14 maja 2025 roku.

Hiszpańskie studio Tequila Works funkcjonowało przez 15 lat – uruchomione je w 2009 roku. Jego debiutanckim dziełem była postapokaliptyczna platformówka Deadlight, wydana w 2012 roku na PC oraz konsoli Xbox 360.

Krzysztof Kałuziński

Krzysztof Kałuziński

W GRYOnline.pl związany z Newsroomem. Nie boi się podejmowania różnych tematów, choć preferuje wiadomości o niezależnych produkcjach w stylu Disco Elysium. W dzieciństwie pisał opowiadania fantasy, katował Pegasusa, a potem peceta. Pasję przekuł w zawód redaktora portalu dla graczy prowadzonego z przyjacielem, jak również copywritera oraz doradcy w sklepie z konsolami. Nie przepada za remake'ami i growymi tasiemcami. Od dziecka chciał napisać powieść, choć zdecydowanie lepiej tworzy mu się bohaterów niż fabułę. Pewnie dlatego tak pokochał RPGi (papierowe i wirtualne). Wychowały go lata 90., do których chętnie by się przeniósł. Uwielbia filmy Tarantino, za sprawą Mad Maksa i pierwszego Fallouta zatracił się w postapo, a Berserk przekonał go do dark fantasy. Dziś próbuje sił w e-commerce i marketingu, jednocześnie wspierając Newsroom w weekendy, dzięki czemu wciąż może kultywować dawne pasje.

więcej